KTO MA DZIS LENIA TAK JAK JA???

Tydzien temu zrobilam generalne porzadki, teraz uspalam dizecko ( bedzie spal ok 3h) i mialam sprzatac ale tak mi sie nie chce, ze szok! Naczynia pozmywalam , pranie wywiesilam ale podlogi nie pomyte kurze nie poscierane , chciaz tydzien temu wsytsko blyszczalo wiec moze tego brudu nei ma tak duzo... lazienka brudna itd, itd Ale strasznie mi sie nie chce.

:(

ja dzis mam mega lenia.

Gratulacje za pomyte podłogi,bo mi się nawet tego nie chce,a jeszcze ból głowy od rana

Ja nie mam lenia, wręcz przeciwnie za to paraliżuje mnie co chwila ból brzucha wrrr

eee jak nie wezniesz sie do roboty bedziesz miaa caly dzien zly humor,ze wszedzie bałagan.ja juz zrobilam obiad,podlogi przetarte,kurze poscierane i 2 okna umyte ;) jeszcze zostala lazienka i dwa okna ale to pozniej jak maly pojdzie z tata na spacer ;)

mam przerwę :) Mogę mieć lenia, ale samo się nie zrobi ;O Dziś gdzieś przeczytałam: - co robisz? -nic -wczoraj też nic nie robiłaś... -ale nie dokończyłam ;P

A ja mam mega bałagan, mamy psa i wszedzie piach i sierść, jego łóżko też masakra, koc chroniący sofę pościągany, znowu wszystko usyfi, branie wstawiłam rano, ale wyjąc mi się nie chce...Naczynia niepomyte. W poniedzialek mamy zacząc remont - nie wyobrażam, sobie tego w listopadzie, ale tak wyszło. Znów pokłóciłam się z mamą, jestem we wczesnej ciązy, którą się cieszę, ale o którą przeraźliwie się boję...leże na sofie, pod kołdrą z grubymi skarpetkami na nogach, rolety pozasuwane...Miałś dziś jechac na uroczyste rozdanie dyplomów, ale raczej z tego rezygnuję, bo nie wyobrazam sobie stroić się i jechać 100 km...Czekam az mąż przywiezi mi masę krówkową ...

Pierwszy trymestr przespalam,wiec śpij ile chcesz i możesz bo teraz jestem w 5 m-cu i cierpię na bezsenność i nic mi się nie chce

A ja dopiero usiadłam bo mały czymś się chyba zatruł. Od rana narzekał na ból brzucha no i zwymiotował już 2 razy ale teraz padł na łóżko i śpi a ja też powinnam wziąć się za sprzątanie. W sumie dużo na dziś nie mam ale ciężko się zmotywować. A wieczorem mamy wyjść z mężem na ostatki więc muszę się ogarnąć ze wszystkim. Mam nadzieje, że małemu przejdzie.

mój syn (5 lat) też wymiotował od 5 rano. Wypił szklankę prawdziwej mięty z krzaka i od godziny śpi... Może to jakiś wirus, bo reszta zdrowa na razie, chyba,że w przedszkolu coś zjadł...

LENIUSZEK NA102, to jest to czego jeszcze nie zrobilam : podlogi nie pomyte kurze nie poscierane , chciaz tydzien temu wsytsko blyszczalo wiec moze tego brudu nei ma tak duzo... lazienka brudna itd, itd ALE ZACZYNAM SIE NASTRAJAC :d

POPATRZCIE JAKI BLOG ODKRYLAM , DZIS WIECZOREM ZROBIE ZUPE CEBULOWA sorki za capsa zasadzam sie na ratatuje, ale musze jutro zrobic zakupy jarzynowe :)

Mi jedyne co przychodzi do głowy jako winowajca to wczoraj wieczorem go babcia poczęstowała kluskami lanymi gotowanymi na krowim mleku. Dawałam mu krowie już ale zawsze sklepowe a to było takie wiejskie. Sama nie wiem, ma już 3,5 roku więc nie podejrzewałam, że mogłoby mu zaszkodzić, tym bardziej, że strasznie się domagał tych klusek. A może to tylko zbieg okoliczności...

adres bloga http://whiteplate.blogspot.com/

Matko jakiego ja mam lenia

poodkurzałam. pomyłam kurze, podłogi. położyłam syna spać. zalałam domestosem wanne i muszle. pozamiatalam w korytarzu posprzatałam w kuchni a teraz jeszcze obiad. matko juz nie moge

poodkurzałam. pomyłam kurze, podłogi. położyłam syna spać. zalałam domestosem wanne i muszle. pozamiatalam w korytarzu posprzatałam w kuchni a teraz jeszcze obiad. matko juz nie moge

poodkurzałam. pomyłam kurze, podłogi. położyłam syna spać. zalałam domestosem wanne i muszle. pozamiatalam w korytarzu posprzatałam w kuchni a teraz jeszcze obiad. matko juz nie moge

A ja sie ruszyłam do piekarni i kupiłam chleb i ogromne ciastko które juz zjadłam ;-) co powiecie? Nie można powiedziec ze nic nie powiedzie zrobiłam ;-)

Dziewczyny, ja się jednak ruszyłam i ogarnęłam z grubsza mieszkanie :) Od razu jasniej w głowie człowiekowi się robi, mimo,że problemy nie zniknęły..Teraz wcinam masę krówkową i bitą śmietane. Odkurzone, zmyte podłowi naczynia, 2 prania powieszone i wszystko w godzinkę :)

ja tez juz skonczylam sprzatac