Kiedy kremy przeciwzmarszczkowe ..?

W jakim wieku zaczęłyście stosować tego typu specyfiki, ja mam dopiero 20 lat, i niestety moje czoło za dobrze nie wygląda, mam na nim dwie takie dość widoczne krechy, i trochę mnie to przeraża.. Może powinnam już zacząć coś stosować chociażby na czoło ? Jest szansa, że te zmarszczki się przez to trochę wygładzą ?

i co nawet w wieku 20 lat moge ich uzywac ? nie za wczesnie ? i nie pogorsza stanu skury przez to, bo kiedys tak slyszalam, ze za wczesnie nie powinno sie takich kremow stosowac bo niby sie skora szybciej starzeje czy cos takiego.. ;/ i mam tylko czolo smarowac ?

kiedys sie bardzo opalalam, i w czasie wakacji, potem solarium, nie raz sie poparzylam, bo przez kilka dni z rzedu lerzalam na plarzy, i to nie uzywajac zadnych kremow ;/ to bylo jakies 5,6 lat temu .. bylam moloda i glupia, teraz tego zaluje, juz zrezygnowalam calkowicie z solariul, opalam sie jedynie jakies 2 tygodnie na wakacjach, ale z kremami, a teraz zrezygnuje calkowicie z opalania twarzy.. sa jakies szanse ze ta skora sie zregeneruje ? pod oczami np mam takie male kuleczki, to chyba z poparzenia

Ja jeszcze nie używam bo nie mam zmarszczek. Kremy to pic na wodę, pomoga jak umarłemu kadzidło bo działają wyłącznie na naskórek a zmarszczki siegają skóry właściwej.

"Ja jeszcze nie używam bo nie mam zmarszczek" To wcale mądrze nie robisz. Kremy PRZECIzwmarszczkowe stosuje się do zapobiegania zmarszczkom. dwudziestkaa:), oczywiście, że jest szansa :) Zobacz tu: http://www.laboratoriumurody.pl/forum/efekty-stosowania-retinoidow-zdjecia,t22.html To powżej to po użyciu najsilniejszych substancji stymulujących produkcję kolagenu. Tobie zapewne wystarczy porządne nawilżenie, rezygnacja z mycia SLS, coś z wit. C, retinol (dużo łagodniejsza forma tego, co było użyte na ludziach na zalinkowanych wyżej zdjęciach) i wit. E. Polecam produkty z Biochemii Urody albo Zrób sobie krem - najlepszy stosunek ceny do jakości. Powinnaś wybrać np. olejek myjący, serum Flavo-C (na rano, na nie krem z filtrem albo jeśli nie wychodzisz jakiś nawilżający, sprawdzi się np. Ziaja Ulga), tonik z kwasami, krem albo serum z retinolem (na noc). A te kuleczki pod oczami to najpewniej prosaki, tu bez interwencji kosmetyczki się raczej nie obędzie.

u kosmetyczki bylam, ale powiedziala ze nie da sie z tym nic zrobic i ze taka skora ;/ ja mam cere mieszana, i jak za bardzo nawilzam to wychodza wypryski.. ;/ codziennie rano i wieczorem nakladam krem i to już taki droższy bo jeden 40 zl kosztuje, mam tez serum z tej samej seri, nakladam tez maseczki, robie peeling, z nadzieja ze je troche splyci, a do mycia twarzy uzywam tego nowego zelu z garniera, a wczesniej pianek do mycia twarzy

zdjecia daja efekt, ja za bardzo sie na tych wszystkich kremach nie znam, co to jest za specyfik ktorego ona uzywala, ile kosztuje i gdzie mozna go kupic?

za wczesnie tez nie mozna, bo jak w wieku 20 lat przyzwyczaisz skore to pewnych substancji to w wieku 40 nic juz nie bedzie dzialac!

to wlasnie tez slyszalam, ale z drugiej strony chyba lepiej wczesniej niz pozniej.. bo jest trudniej sie ich pozbyc, sama nie wiem,

no wlasnie jedno przeczy drugiemu dlatego niewiadomo kto ma racje...Ja tam jestem zdania, zeby reagowac najszybciej jak sie da gdy pojawi sie pierwsza zmarszczka, uzywac jakichs kremow zapobiegajacych, ale niezbyt naladowanych tymi wszystkimi specyfikami ( kremy o mocnym dzialaniu zostawie sobie na za 10 i za 20 lat ) i wazne jest tez zmieniac kremy, zeby skora sie nie przyzwyczajala i otrzymywala co jakis czas to czego nie mial poprzedni krem

dzieki, a ile masz lat ?

yyyyyuuuuuvvvvv, nie masz racji: http://www.biochemiaurody.com/vademekum/rozleniwienie.html Kokardeczka20, sprawdź co ten żel do mycia ma w składzie, tak samo, co ma w składzie ten krem (wypryski na pewno nie są od nawilżania, tylko coś w kremie Cię "zapycha"). A cena o jakości na pewno nie świadczy ;) Piling usuwa tylko martwy naskórek i na zmarszczki wpływu nie ma żadnego. Chcesz, żeby coś zadziałało dogłębnie to sięgnij po, co mówiłam: pochodne wit. A, kwasy (jak masz cerę mieszaną ale nie naczynkową to dobrym wyjściem na noc może być Triacneal), nawilżanie, coś łagodnego do mycia (wiele żeli/pianek zawiera wysuszające i mogące podrażniać detergenty).

yyyyyuuuuuvvvvv, czekać z kremami aż pojawi się pierwsza zmarszczka to tak, jak czekać z naprawą schodów aż się z nich spadnie ;) Skóra starzeje się całe nasze życie, a nie od jakiejś magicznej granicy wiekowej czy od momentu jak to się robi widoczne (niewidoczne gołym okiem zniszczenia wywołane przez promienie UV mogą mieć nawet małe dzieci!). Owszem, nie każdy składnik przeciwzmarszczkowy jest potrzebny od razu (np. koenzym q10 poniżej ok. 25 roku życia nie ma sensu, fitoestrogeny przed okresem premenopauzy też nie), ale wiele z nich naprawdę warto stosować jak najwcześniej, bo one SPOWALNIAJĄ związane z wiekiem/zniszczeniami zewnętrznymi zmiany w skórze.

dermatolog z koziej dupy sie wypowiedzial. Ameryki nie odkrylas ze skora cale zycie sie starzeje, ale nie wciskaj tu glupot mlodym dziewczynom, ze powinny juz zaczac uzywac kremow przeciwzmarszczkowych, kazda kosmetyczka to powie- zaleca sie stosowanie od 25 roku zycia. Gdyby sugerowac sie twoim tokiem myslenia, to juz od dziecka trzebaby zaczac smarowac sie takimi kremami, bo przeciez skora sie starzeje. I jeszcze jedno- gdyby twoja teza, ze kremow przeciwzmarszczkowych trzeba zaczac uzywac jak najwczesniej, byla sluszna, to nie sadzisz, ze kazdy producent kremow dla dzieci i nastolatkow umieszczalby juz te skladniki? Jednak z jakiegos powodu zaden tonik, maseczka czy inny kosmetyk przeznaczony do cery mlodej nie zawiera takich skladnikow. Jak myslisz dlaczego? Owszem, mlode dziewczyny powinny zadbac o obecnosc w kremach filtrow uv, przeciwutleniaczy, ale na pewno nie uzywac kremow przeciwzmarszczkowych na skore na ktorej tych zmarszczek nie ma! Kremy po to sa podzielone na kategorie, aby kazdy dobierac do wlasnego rodzaju cery i aktualnych potrzeb skory a takze wieku. A moze dziewczyna ze skora przetluszczajaca sie powinna tez profilaktycznie uzywac kremu na naczynka? Bo przeciez tez istnieje prawdopodobienstwo, ze moze jej jakies peknac? Nie trzeba byc uczonym, by wiedziec, ze uzywanie pewnych specyfikow po pewnym czasie przyzwyczaja skore, a co za tym idzie nie dziala juz tak jak na poczatku, bo skora sie "uodparnia", w wieku 30 lat dziewczyny beda musialy uzywac kremow 50+ tak ma wlasnie wg ciebie byc? A czego uzywac po 40? I w takim razie po co producenci w ogole oznaczaja kremy na 25+, 30+, 40+ itd ? Dla checy? Moze jeszcze mi powiesz, ze kazdy z tych kremow ma takie samo stezenie skladnikow i w ogole to powinni wycofac wszystkie pudelka z napisami 25+ i zachowac tylko te 50+.

włókna kolagenowe zaczynają zanikać po 18, także już powinnaś używać kremów 20+. Ja mam 22 i dopiero zaczęłam używać kremu na noc ujędrnijącego, ale to też zależy od skóry, np tłusta cera (jak moja), mimo że sprawia koszmarne problemy w okresie dojrzewania odpłaca się tym, że później się starzeje :) jak masz suchą cerę to zacznij krem kategorycznie stosować od razu, a nawet jak nie to jakiś 20+ znajdź już powoli

aha i cie zmartwie. Nawet jezeli ty zaczelas uzywac kremow przeciwzmarszczkowych w wieku 15 lat, to nie ludz sie, ze pierwsza zmarszczka wyjdzie ci dopiero po 30. Krem moze poprawic wyglad skory, odzywic, ale na pewno nie powstrzymac zmarszczki. Poucz sie biologii to sie dowiesz, ze najwazniejsze sa geny, dieta i styl zycia. Krem z tych 3 rzeczy jest najmniej istotny. Kobiety wiele lat temu nie znaly czegos takiego jak krem przeciwzmarszczkowy a jakos potrafily zachowac piekna skore na dlugo. Za to ty za pare lat bedziesz musiala isc na botox, bo zaden krem juz na ciebie nie zadziala

Nie nabierajcie sie tylko na kremy z kolagenem, bo czasteczka kolagenu jest za duza i nie przeniknie przez glebsze warstwy naskorka, kwas hialuronowy poprawia tylko chwilowo wygląd skóry bo zostawia film na warstwie rogowej przez co skora wydaje sie ladniejsza jednak nie dziala naprawczo.,

a właśnie ja używałam czystego kolagenu na inne problemy ze skórą i był REWELACYJNY, wart każdej ceny. co do tego że kiedys kobiety nie używały kremów - to fakt, niestety teraz przez zanieczyszczenia srodowiska i świństwa w pożywieniu już się bez pomocy kremami itd trudno obyć

a ten kolagen to faktycznie trzeba wmasowywać żeby działał

hokjj sama sie wtopilas. W tym ostatnim linku nie pisza nic o tym, zeby uzywac kremow przeciwzmarszczkowych jak najwczesniej. Tak jak mowi yyyuuvv wystarczy dbac o zabezpieczenie filtrami, a potem stosowac kremy zgodne z wiekiem. Im starsza cera tym silniejszy krem. Nie wolno zbyt wczesnie aplikowac skorze za mocnych dawek, a ty to wlasnie sugerujesz (w kremie dla 20 latki nie ma jeszcze skl. przeciwzmarszcz. ) wiec kazesz im kupowac kremy przeznaczone dla starszej cery. W tym artykule jest tylko podkreslone, ze skora po odstawieniu kremu nie pogarsza swojego stanu. I NIE zaleca stosowania tych kremow na bezzmarszczkowa skore. Naucz sie czytac ze zrozumieniem zanim wcisniesz cos komus i bedziesz sie wymadrzac

Kolezanko moja jestem kosmetologiem... nie kloc sie ze mna. Moze i wyglad skory sie poprawia na pierwszy rzut oka, ale dziala to tak samo jak makijaz, czyli tylko na zewnatrz. Nie penetruje glebszych warstw skóry. sam naskórek ma 5 warstw, jaki krem niby ma wejsc glęboko?? ewentualnie są kremy z liposomami w ktorych mozna zamknąć kolagen, wtedy dojdzie głębiej.

Wrecz przeciwnie, to ty sobie zaprzeczasz. Krem przeciwzmarszczkowy to krem, ktory oprocz przeciwutleniaczy, zawiera tez skladniki dzialajace na juz powstale zmarszczki(!!!). I ty polecasz go mlodym dziewczynom. Po co im kuracja przeciwzmarszczkowa? Ja natomiast mowie, o uzywaniu w celu profilaktycznym- kremow z filtrami i przeciwutleniaczami ( chyba ci sie cos pomieszalo, bo przeciwutleniacz nie dziala na zmarszczke, on tylko hamuje rozwoj wolnych rodnikow powodujacych starzenie sie skory ). Mylisz sie tez mowiac, ze sklad kremow nie jest adekwatny do sugerowanego wieku na opakowaniu. Z wiekiem skora ma coraz wieksze potrzeby, wiec logiczne jest, ze producenci wprowadzaja coraz wiecej skladnikow czynnych wraz ze "wzrostem wieku" na opakowaniu. I ograniczenia wiekowe nie sa "bzdurne" tylko po to by ktos przez przypadek nie uzyl produktu nie przeznaczonego do jegu typu cery. Gdyby krem dla 30 i 50 byl taki sam to poprostu mialby jedno i to samo oznaczenie. Nikt nie moze sobie napisac na pudelku przypadkowej informacji. Mowisz tez, ze witaminy, kwasy owocowe itd. dzialaja tak samo na 30 i 50 latke haha a nawet w tym twoim artykuliku pisza wyraznie, ze im skora starsza, tym slabiej reaguje na kuracje kosmetyczne. Takze na pewno krem dla 50 latki nie zawiera tego samego co dla 30. A co do przyzwyczajania sie skory, to nie interesuja mnie twoje linki, bo mialam mozliwosc dowiedzenia sie bezposrednio od specjalistow, a takze z obserwacji reakcji mojej skory na dzialanie roznych kremow po pewnym czasie. Pouczasz mnie, zebym nie sugerowala sie reklama (nie wiem skad ten glupi pomysl) a tak na prawde to ty sama sugerujesz sie jakimis artykulami, zamiast poprostu wybrac sie do kogos kto sie na tym zna i zapytac go, oraz poobserwowac wlasna skore, a nie czytac komentarze dziewczyn nt dzialania kremow na ich cerach

"Krem przeciwzmarszczkowy to krem, ktory oprocz przeciwutleniaczy, zawiera tez skladniki dzialajace na juz powstale zmarszczki" Czyli jakie składniki KONKRETNIE?

nie no rece mi juz opadaja. A co, juz ci sie nie chce poszukac? Przeciez tyle linkow tu powklejalas, a teraz nie wiesz jakie skladniki maja dzialanie bezposrednie na zmarszczke? Nie chce juz mi sie pisac, ale chociazby retinol.

a profilaktycznie, majac jeszcze mloda cere wystarczy jedynie dbac o prawidlowe nawilzenie i zabezpieczenie w postaci filtow i przeciwutleniaczy spowalniajacych starzenie sie skory. A dopiero na powstale zmarszczki uzywac kremu przeciwzmarszczkowego. Zgodnego z wiekiem. Ale jak juz pisalam, sam krem to czubek gory lodowej, najwazniejsze sa geny, dieta i styl zycia. Zaden krem nie uratuje naszej skory przed tym co nieuniknione. Dobranoc

To samo działanie, dzięki któremu retinoidy (bo są w tej grupie rzeczy o wiele skuteczniejsze niż retinol) mogą częściowo zmarszczki wygładzić, jest działaniem pojawianie się tych zmarszczek spowalniającym (czyli właśnie PRZECIWZMARSZCZKOWYM, bo ja się absolutnie nie zgodzę, jakoby działanie przeciwzmarszczkowe miało dotyczyć tylko usuwania zmarszczek istniejących, tak, jak działania przeciwpowodziowe nie oznaczają interwencji, gdy powódź już nastąpiła tylko jej zapobieganie; język polski też nie jest jak widzę Twoją mocną stroną...), więc retinol jest jednym z ważnych składników spowalniających starzenie i powstawanie zmarszczek, i jako taki może i powinien byś stosowany duuużo wcześniej niż przez matrony po menopauzie.

PRZECIWZMARSZCZKOWY to SPOWALNIAJĄCY STARZENIE I POJAWIANIE SIĘ ZMARSZCZEK!!! Tak samo, jak przeciwzakaźny to zapobiegający zakażeniu, przeciwzzakrzepowy to zapobiegający tworzeniu się zakrzepów a przeciwwstrząsowy to chroniący przed wstrząsami. Dotrze to do Ciebie czy nie?

Ty jestes jakas opetana czy co??? Naczytalas sie jakichs artykulow i uczona zgrywasz? Przeczytalam cały topik i widze, ze pomimo tego, ze ktos probuje Ci coś wytłumaczyc, Ty probujesz wmawiac, ze nie wie o czym mówi, przekrecasz czyjes słowa i tylko ty masz racje. vvv "ja się absolutnie nie zgodzę, jakoby działanie przeciwzmarszczkowe miało dotyczyć tylko usuwania zmarszczek istniejących" a gdzie ona to napisała??? Bo ja widzę, ze napisała: vvv "Krem przeciwzmarszczkowy to krem, ktory oprocz przeciwutleniaczy, zawiera tez skladniki dzialajace na juz powstale zmarszczki(!!!)" vvv czyli z powyzszej wypowiedzi wynika, ze kolezanka wlasnie powiedziala ze krem przeciwzmarszczkowy pełni własnie te 2 funkcje. O co ci chodzi czlowieku, masz jakas manię, kompleks wyzszosci czy co???

"więc retinol jest jednym z ważnych składników spowalniających starzenie i powstawanie zmarszczek, i jako taki może i powinien byś stosowany duuużo wcześniej niż przez matrony po menopauzie." vvvv bład błąd błąd !!! RETINOL: Najsilniejsze działania przeciwzmarszczkowe ma witamina A, czyli retinol, a także jej niektóre pochodne - retinoidy. Ma on zdolność regenerowania uszkodzonych włókien kolagenowo-elastynowych, a więc spłycania zmarszczek. Poza tym sprawia, że skóra jest jędrniejsza, grubsza i lepiej nawilżona stymuluje bowiem produkcję kwasu hialuronowego. Do tego rozjaśnia plamy i zwęża pory.

Nie mozna stosować retinolu na skórę wolną od zmarszczek, retinol nie opóznia ich powstawania, a działa bezpośrednio na nie. Nie można traktować retinolu jako "profilaktyki" jak mozesz takie bzdury pisac! Retinol działa doraźnie a nie zapobiegawczo. Czy w takim razie stosujesz tez inne kremy dla profilaktyki, na naczynka, przetłuszczanie, wysuszenie, prócz kremów przeciwzmarszczkowych? Ty jestes nienormalna