Czesc, jakie macie wady w wygladzie?

Nikt nie jest idealny, ja mam rozstepy a wy?

Małe cycki, krzywe zęby i duże biodra.

same

Kazdy cos ma:) Ja zawsze chcialem miec tak ze 192cm jednak juz nie urosne (mam 185)

paszczaka :D dziś już każdą moją wadę uważam za zaletę :) jestem jedyna i niepowtarzalna no i podobam się facetom podejście do siebie zmienia wszystko ;)

male cycki to moj najwiekszy problem ,mam ladny ksztalt zebow ale ciagle musze chodzic do dentysty bo w kolko robia mi sie dziury , mam oponke :((

Ja mam celulit i rozowa skorke hrum hrum

male cycki to nie problem tylko kwestia gustu. Ja je np uwielbiam!

szeroki, fałdowaty brzuch, praktycznie brak talii, no i zaskórniki na twarzy :/

od tych jak galareta

mam mala wade wzroku :-D

mam 7 kg nadwagi i niezbyt białą[choć zdrową] kość zęba, zbyt wąska górną wargę ust i krótkie nogi :) i nie mogą zahodować włosów dłuższych niż 40 cm bo wypadają z powodu słabej cebulki. ale nic mnie to nie obchodzi, bo kocham siebie. :)

I tak trzymac ;) ja mam male zeby jak wampir

wsumie racja z tymi cyckami... moja babcia zawsze mi mowi "im mniejsze cycki za mlodu tym mniejsze zwisy na starosc" :D

mam przydługie siekacze, jak wiewiórka tudzież inny gryzoń i mega wory pod oczami, co przepięnie się razem komponuje

Mam dlugi tulw

proszę o wyjaśnienie

Krzywe zęby, zbieram na aparat :( Jedno ucho odstające :D Zbyt szczupłe nogi. Cera naczynkowa. Poza tym jestem całkiem całkiem ;)

cienie pod oczami głównie jak się nie wyśpię, co następuje przez jakieś 350 dni w roku.

Tulw:-D Waze o jakies 7 kg za duzo,mam odstajace ucho,bez makijazu wygladam jak Gollum,mam krotkie nogi i palce u dloni,wystajacy brzuch,male cycki i duzy tylek ot co.

Zeby mam akurat ok,biale i rowne:-D I wlosy bym zmienila.

Chciałabym być chudsza i chociaż inni mi mówią, że jestem szczupła to ja bym chciała być jeszcze chudsza, mogłabym być nawet wieszakiem. Chciałabym mieć też większe wcięcie w talii Większy tyłek (ale oczywiście przy maksymalnie szczupłym ciele) Chciałabym mieć taką skórę jak z photoshopa :O No i nie mieć żadnych włosów od szyi w dół, bo jak golę się maszynką lub depilatorem to miewam podrażnienia, a jak odrastają włoski to nie jest to przyjemne uczucie No i chciałabym mieć takie rzęsy jak sztuczne... Jestem nienormalna? :O

He he ja tez bym chciala tak ale coz ...xD

jestem gruba;( zabieram sie za odchudzanie i zabrac nie moge. a jeszcze rok temu nosilam rozmiar 36, dzis 42 jest ciasne;((((

Nie podobają mi się moje włosy. No i nos. Jak u czarownicy :D.

Ogólnie jestem szczupła, ledwie udało mi się w końcu dobić do 50 kg, ale zawsze miałam, a teraz to już w ogóle mam.. gruby brzuch, paskudna fałda, nawet inni ją widzą i czasami ze mnie żartują:/ Oprócz tego chciałabym mieć proste gładkie włosy, żebym nie musiała ich prostować, bo strasznie się puszą;/ No i mogłabym mieć większe cycki. Reszta jest w miarę, wszyscy komplementują moją twarz, mówią, że mam bardzo ładną (typ baby face);D

Mówiąc, że ledwie udało mi się dobić do 50kg miałam na myśli to, że w końcu udało mi się przytyć, bo zawsze byłam chudzielcem ważącym 43-45 kg;/ :P

ja jestem idealna! ;)

tylko, że dla mnie te wręcz nieosiągalne pragnienia spędzają sen z powiek :O i naprawdę mam kompleks, że nie mam skóry jak w photoshopie, że mam podrażnienia od golenia, że mi się poduszka odbiła na policzku itd :O

Tak Fiku, wszyscy już o tym wiedzą ;).