Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Winiarka88

Czy jeśli ktoś ma tendencje do tycia i takie geny to nigdy nie schudnie i nie bę

Polecane posty

W mojej rodzinie ze strony taty przeważnie są osoby otyłe natomiast ze strony mamy w miarę szczupłe. Moje rodzeństwo ma może i lekką nadwage ale to przedział między 5-8 kg zato ja mam aż 15 kg czy to możliwe żebym była w miarę szczupła bo wszyscy mi wmawiają że mam to już w genach i bende zawsze gruba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość winiarkaaa
zawsze mozna schudnąć, jak ci ciezko to nie wiem spróbuj weganizmu od razu poleci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja mama jest szczupła, jej rodzice - ojciec był szczupły, mama miała tendencję do tycia, tata szczupły jego rodzice szczupli. Mój brat wysoki i patyk a ja wiecznie zmagam się z wagą. A jedliśmy zawsze to samo, tylko wiadomo - facet więcej. Może ja mam tak jak Babcia (mama mamy), czyli tendencję do tycia. Co schudnę, dużo czasu i energii na to zużywam to i tak wszystko wraca prędzej czy później, raczej prędzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od czwartku zaczęłam jazdę na rowerze stacjonarnym robię po 66 km w 130 min i spalam po 1500 kalori ubyło mi już 1.5 kg i mam wrażenie że zmalały mi boczki i celulit na udach i pośladkach. Mam nadzieję że dam radę i osiągnę swój cel 65 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w rodzinie mojego ojca wszyscy mają raczej normalną wagę i są dosyć wysocy W rodzinie mojej mamy są niscy i szczupli, ale jako dzieci były z nich paczki w maśle, a zwłaszcza z mamy. Dopiero po porodach schudła i teraz ma idealną wagą, jest szczuplutka i niska taka filigranowa. Moje rodzeństwo ma typowe geny ojca sa wysocy, długonogi i raczej na granicy niedowagi niż nadwagi. Ja mam figurę mamy jestem niska i zawsze byłam duża. Urodziłam się 4,5 kg i potem było już tylko gorzej. Jako nastolatka zaczęłam stosować różne diety i trzymałam odpowiednią wagę, niestety po ślubie wszystko się posypało ciąże no i waga prawie 100 kg. Też mi wszyscy mówili zawsze że ja nigdy nie będę szczuplutka, ze mam ważyć tak około 65 czy 70 i być pulchna ale zadbana i wtedy będzie dobrze. Ale na przekór wszystkim postanowiłam być szczupła i dopnę swego. A czy utrzymam to już inna historia, ale pamiętając cały wysiłek jaki wkładam w chudnięcie to pewnie będę się bardzo starać utrzymać wagę, Mam tylko taki problem że chudnie mi góra a nogi pozostawiają wiele do życzenia, mimo że większość ćwiczeń wykonuje właśnie na nogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo ograniczam się z jedzeniem a co do słodyczy staram się wogóle nie jeść. Boje się że jak waga ciągle będzie stała w miejscu to się zniechęce. Najbardziej denerwuje mnie burczenie w brzuchu chociaż nie czuje żebym była głodna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FactoryBody
Geny genami, ale regularnie ćwicząc i zmieniając nawyki żywieniowe na zdrowe, naprawdę można osiągnąć. Jasno określ sobie cel i nie daj sobie wmówić, że nie osiągniesz tego co postanowiłaś. Po czasie może być i tak, że waga stanie, ale ciało dalej będzie się zmieniać, będą leciały centymetry. www.factorybody.blogspot.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A jak Ty to
Robisz że w półtorej godziny spalasz 1500 kalorii,musialabys jechać chyba 80 km na godz albo rowerek kalorie oszukuje ja długo jeżdżę i w półtorej godz max 1200 przy ostrym zapierdalaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A jak Ty to
Robisz że w półtorej godziny spalasz 1500 kalorii,musialabys jechać chyba 80 km na godz albo rowerek kalorie oszukuje ja długo jeżdżę i w półtorej godz max 1200 przy ostrym zapierdalaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość giena tyczka
geny to tylko czesc sprawy. Dzieci maja podobny wzrost i rysy do rodzicow, ale diete rowniez. Raz utuczony dzieciak bedzie mial cale zycie tendencje do latwego tycia, a do tego ludzie czesto zachowuja upodobania dietetyczne domu rodzinnego. W mojej rodzinie jest kilka utuczonych mlodych kobiet. Owszem geny po ogromnej mamie bezsprzecznie. Ale tez nonstop pizze, kebaby, ziemniaki z pysznym sosem, chipsy, cola i tak od wielu wielu lat. Spasiony dzieciak musi po prostu bardziej kontrolowac zarcie w doroslym zyciu jesli chce miec normalna figure.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×