Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wiatr.w.polu

ciąża?13dzien cyklu.proszę o pomoc.test!

Polecane posty

Gość wiatr.w.polu

witam was serdecznie, kolejne z pytan z cyklu "ciąża?" a mianowicie, uprawiałam seks 13 dnia cyklu. Cykle mam 27-28 dniowe. Słuchajcie, mam swiadomosc ze są to dni płodne, aczkolwiek, czy istnieje szansa ze nie doszlo do zaplodnienia? jest jakas mozliwosc zeby utrudnic zapłodnienie..? aktualnie mam 14 dzien cyklu, i nie zamierzam juz za chiny ludowe uprawiać seksu.. nie wiem dlaczego ale zwatpilam we wszystko. czuje sie z tym fatalnie. w ogole, uprawialam wczesniej "przytulanie", w 9 i 10 dc.. cholera, mam ciemniejsze sutki, moze to wina solarium? nie wiem.. jestem przerazona.. co zrobic zeby jednak nie zaciążyć? wiem ze juz po fakcie.. ale cos mi sie porobiło.. kiedy najwczesniej moge isc na test z krwi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiatr.w.polu
powiedzcie ze tak szybko w ciaze sie nie zachodzi.. proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bhgnhghghg
gratulacje, jesli masz cykle takie jak mowisz to będziesz miec syna, poniewaz do zaplodnienia doszlo w momencie owulacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Możesz wziąć tabletkę antykoncepcyjną postkoitalną. Test z krwi najwcześniej 10 dni po stosunku. Statystycznie prawdopodobieństwo zajścia w ciążę przy pełnym stosunku w dni płodne wynosi ok. 25-30%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiatr.w.polu
czy przy niedoczynnosci tarczycy jest mniejsza szansa na poczęcie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiatr.w.polu
Perwersja, dzięki ! jak ją zdobędę?? orientujesz sie jaki jest koszt ? ginekolog mi przepiszE?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiatr.w.polu
nie lecze sie, jutro mam wizyte, kiedys mialam podejrzenia.. ale wyniki wyszly w normie, co prawda w górnej granicy-ale w normie.. ogolnie, leczylam się kiedys metodą niekonwencjonalną ( na inne schorzenie).. owy pan powiedzial ze wynik to nie wszystko.. i ze mam zwracac szczegolną uwage na tarczyce.. na dzien dzisiejszy mam okragłą szyję jak nigdy, jutro mam wizyte.. i nie wiem czy czasem nie lepiej bedzie wybrac sie do ginekologa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teoretycznie każdy lekarz może ją przepisać. Praktycznie wszystko zależy od tego czy wyjdziesz z gabinetu jak szara myszka czy będziesz walczyć o swoje. Koszt w zależności od tabletki 40-150zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiatr.w.polu
dziś już nic nie zrobie.. kurcze, ale jesli do zaplodnienia doszlo 9 dc. to jutro z ta tabletka bedzie juz za pozno.. bo to bedzie 6 dni po.. w tym stresie juz liczyc nie potrafie, ogolnie, jesli zazyje ją po dluzszym czasie niz 5 dni, istnieje mozliwosc ze ona nie zadziala a ja urodze schorowane dziecko przez moja glupote?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie urodzisz schorowanego dziecko z powodu zażycia tabletki. Ona nie zagraża zagnieżdżonemu zarodkowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o o o o o o o p pp p
Jak już ci jakiś za stodołą nalał spermy do dziury, to choć ponieś konsekwencje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiatr.w.polu
dziewczyny, nienawidze siebie.. naprawdę czuję do siebie obrzydzenie.. nie wiem co robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiesz dokladnie kiedy doszlo do owulacji nawet jak masz regularne cykle. przeciez zawsze przez np klimat wszystko moze sie przesunac a do zaplodnienia nie musi dojsc od razu przeciez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiatr.w.polu
czyli albo zadziala, i nie urodze wcale.. albo nie zadziala.. i zostanę mamą? w takim razie jutro idę do ginekologa. mam nadzieje ze dam rade wejsc do gabinetu.. w sensie, ze się załapie. istnieje jeszcze jakis inny sposob? wiem ze to co robie jest okrutne, zawsze na takie dziewczyny patrzylam ze wspolczuciem, dzis ja jestem tą głupią nieodpowiedzialną. albo po prostu spanikowaną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiatr.w.polu
no własnie wiem.. ale z gory chciałabym zapobiec.. zapobiec zapłodnieniu.. przysiegam ze jestem bezsilna.. wątpie ze ginekolog przepisze mi tabletke, jesli uslyszy ze 9dc mogloby dojsc do zaplodnienia.. a czy on juz jest w stanie zobaczyc np. zgrubienie scianki macicy.. czy nie wiem.. cokolwiek? w tak krotkim stadium...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
recepte moze Ci dac w razie czego nawet lekarz pierwszego kontaktu takze bez stresu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvcbgvbc
pierwsze pytanie ile masz lat i czy ojciec dziecka jest odpowiedzialny? bo taka panike siejesz ze masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie bo jeszcze nie doszlo do implantacji. i nie panikuj bo jak juz ktos madry tu napisal masz tylko 25% szans na zajscie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co jest okrutnego w tym co robisz? Poza typową antykoncepcją postkoitalną jest jeszcze metoda Yuzpe, do zastosowania której potrzebne są zwykłe tabletki antykoncepcyjna, ale tylko niektóre. Czasami jest to wyjście jak się nie uda dostać recepty. A gdyby doszło do zapłodnienia to womenonweb pomaga w wykonaniu aborcji farmakologicznej w warunkach domowych. Poza tym adopcja ze wskazaniem, okno życia albo nagłe pojawienie się instynktu macierzyńskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na usg może sprawdzić grubość endometrium, ale to o niczym nie świadczy, bo grubsze endometrium na tym etapie nie jest spowodowane ciążą, a po prostu fazą cyklu. Jedyne co może to określić czy doszło już do owulacji, ewentualnie orientacyjnie kiedy owulacja nastąpi. Co w sumie nie jest głupim rozwiązaniem, bo jeśli nie doszło to jest ogromne prawdopodobieństwo, że tabletka będzie skuteczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiatr.w.polu
panikuje conajmniej jak szestnastka, fakt.. jestem nieco starsza, bo mam dwadzieścia lat. nie jestem tą z tych głupich małolat, absolutnie.. ale.. eh wiecie co? u mnie w domu zawsze bylo mowione " nie przejmuj sie, jesli bedziesz w ciazy pomozemy Tobie.." i to było olbrzymim błędem.. bo nigdy w zyciu się nie przejmowałam, ze moge cos stracic zachodząc w ciąże... wrecz przeciwnie ze to bedzie takie normalne. mój chlopak jest zakochany w dzieciach, to on wiecznie o nich mowi, bawi sie z obcymi, zwraca uwage na gadzety typu wozki, ubranka.. ja jestem raczej bardziej oschła.. nie to ze nie lubie dzieci, ale jak nie musze to się nimi nie zajmuje. zawsze sie zabezpieczalismy, ale w tym miesiacu cos we mnie peklo.. stwierdzilam, ze co ma byc to bedzie.. ale wiem ze to byl czysty idiotyzm.. co z tego ze moj chlopak jest odpowiedzialny, nie chcial nigdy sluchac o aborcji, adopcji itd wrecz przeciwnie mowil ze jesli tak ma byc, to on bierze wszystko na siebie.. ale wiem, ze to ja jestem niegotowa.. ze ja chyba nie pokocham tego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale na razie nie ma żadnego dziecka. :D Uspokój się i działaj rozsądnie. Pewnie dziecka nie będzie, ale będziesz bogatsza o doświadczenia. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiatr.w.polu
wiecie co? boje sie, ze bede złą matką. zawsze chcialam byc mloda, modną fajną mamą. ale dzis wiem, ze to tylko byla moja "zachcianka".. nie wyobrazam sobie siebie w ciąży.. poza tym jest kolejny klopot ciezki dla mnie.. mam obsesje na punkcie.. jedzenia, wagi.. ciezko mi sie do tego przyznac.. boje sie ze znienawidze wszystko wokół przez zmiane mojego wygladu.. to tak niedorosłe, ale naprawde tak mam.. wiem, ze jesli urodzilabym dziecko, nie moglabym go oddac, bo moi rodzice, ani moj chlopak nie wyrazilby zgody.. ze oni predzej by sie podpisali pod opieką malucha.. ale .. nie wyobrazam sobie mijac go na ulicy w obcych ramionach.. aczkolwiek z drugiej strony, nie wyobrazam sobie trzymac go na swoich rękach..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvcb vv v
jak się chłopakowi zamknie świat do 4 ścian , ryczącego dziecka i wiecznie zmęczonej żony to dopiero zobaczy co stracił i zrozumie, że za wcześnie to jego ojcostwo było. No jakoś nie wyobrażam sobie mieć dziecko w wieku 20 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiatr.w.polu
przepraszam was za moje plątanie się. dzięki wam za rady.. Perwersja, pomoz mi ułozyc kilka zdan, a wlasciwie pytan jakie mialabym wykorzystac jutro u ginekologa.. proszę. o co go poprosic? jak mu w miare spokojnie u pewnie powiedziec..? o co go pytac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiatr.w.polu
właśnie, tak moze byc. ze teraz wszystko piekne ladne kolorowe.. a pozniej bedzie uciekal jak najdalej sie da. i odwrotnie ja obojetna moge zamienic się w cud matke rozplywającą się patrząc na dzieciaka. słuchajcie, a treningi sportowe, siłownie, wysiłek.. mogą prowadzic do poronienia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Normalnie. :D Jak zapyta z jaką sprawą przyszłaś to mówisz, że miałaś niezabezpieczony stosunek i chcesz zastosować tabletkę po i potrzebujesz receptę. Prawdopodobnie będzie pytać, w którym dniu cyklu jesteś, kiedy nastąpił niezabezpieczony stosunek (ja bym nie wspominała o tych wcześniejszych :classic_cool:) i ile trwają Twoje cykle. Co do Twoich praw: lekarz może odmówić wystawienia recepty powołując się na klauzulę sumienia, ale w tej sytuacji powinien wskazać Ci lekarza, który taką tabletkę wypisze i powinien tę sytuację zgłosić do swojego przełożonego. Możesz spróbować poprosić, żeby dał Ci na piśmie swoją odmowę. :p Możesz też sprawdzić na wpadka.pl adresy gabinetów, w których przyjmują lekarze, który z powodu klauzuli sumienia nie odmawiają wypisania recepty, ale nie wiadomo czy będzie w Twojej okolicy jakiś lekarz, który się zadeklarował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×