Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wiatr.w.polu

ciąża?13dzien cyklu.proszę o pomoc.test!

Polecane posty

"słuchajcie, a treningi sportowe, siłownie, wysiłek.. mogą prowadzic do poronienia?" Gwarancji żadnej nie ma. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiatr.w.polu
wiesz co, ja mam jeszcze jeden problem. a mianowicie moja mama jest położną.. zna wszystkich ginekologow w moim miescie. i bardzo ciezko bedzie mi chodzic od gabinetu do gabinetu.. z tym nazwiskiem. kurcze, fakt lepiej nie wspominac o wczesniejszym stosunku.. ale co jesli wlasnie tamten stosunek np w 9 dc zadecydowal o tym ze jestem w ciąży? boje sie ze naprawde ta tabletka narobi szkód a nie zysków. jak bardzo wysilek fizyczny moze doprowadzic do poronienia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiatr.w.polu
najchetniej bym siebie samą zabiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiatr.w.polu
mam w ogole piękne ciemne obwódki wokoł brodawki. są po prostu cudowne i wyraziste. nie mialam tak wczesniej.. czy to moglo mi wyjsc przez solarium?.. mam nadzieje ze az tak w krotkim czasie po wspolzyciu ( a co dopiero po zaplodnieniu bo nawet nie wiem kiedy do tego doszlo badz dopiero dojdzie) nie mialabym juz takich objawow z tymi piersiami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na jakiekolwiek objawy jest za wcześnie. Tabletka zawiera syntetyczny progesteron, a progesteron jest naturalnie produkowany przez organizm na początku ciąży i ją podtrzymuje. Nie ma żadnych norm mówiących o tym jaki wysiłek może doprowadzić do porenienia. U jednej sport wyczynowy nie doprowadzi, a druga musi leżeć w łóżku, żeby nie poronić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"a mianowicie moja mama jest położną.. zna wszystkich ginekologow w moim miescie. i bardzo ciezko bedzie mi chodzic od gabinetu do gabinetu.. z tym nazwiskiem." No i co? To jest Twoje życie, to będzie Twoje dziecko. Nie Twojej mamy. Skoro masz co najmniej kilku ginekologów w mieście to i pewnie jest więcej ludzi o takim samym nazwisku. Nie wyszukuj sobie problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiatr.w.polu
dobra, popisałysmy, uspokoiłam sie. juz się bynajmniej nie trzęsę. w takim razie jutro z samego rana idę ladnie do lekarza. niech cos wymysli i mi pomoze. nie sadzilam ze kiedykolwiek bede szukac takiej pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiatr.w.polu
nie dziękuję. Perwersja, bylas kiedykolwiek w podobnej sytuacji jak ja..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiatr.w.polu
w takim razie gratuluje rozumu ;) jeszcze raz wielkie dzięki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiatr.w.polu
mam jeszcze jedno pytanie! jestes? cytuje: " Do zagnieżdżenia komórki jajowej dochodzi nie wcześniej niż 5 dni po jajeczkowaniu. " czyli, jesli wspolzylam 9 dc, i 13 dc.. jutro bede miec 15 dc, zalozmy ze dzis wypadloby mi jajeczkowanie, to mam tak naprawde jeszcze 5 dni do zagniezdzenia sie ??? wiec istnieje szansa ze owa tabletka zadziala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiatr.w.polu
oh prosze, wroc jeszcze na moment, ratujesz mi dziewczyno zycie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiatr.w.polu
wedlug wszystkich smiesznych kalendarzykow owulacje mialam wczoraj.. oczywiscie powinnam brac na to poprawke.. ale chyba juz pozamiatane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Głównym działaniem tej tabletki jest zablokowanie owulacji. Ma wiele innych pobocznych działań, jednym z nich jest uniemożliwienie zagnieżdżenia się zapłodnionej komórki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiatr.w.polu
ale jesli juz do owulacji doszlo..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kalendarzyki obliczają owulację na 14 dni przed planowaną miesiączką (poza tym, który oblicza owulację w połowie cyklu :classic_cool:), a nie wiadomo czy u Ciebie faza lutealna trwa właśnie 14 dni czy mniej czy więcej. Poza tym pamiętaj, że to zawsze tylko 1/4 szans. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiatr.w.polu
oby głupi miał zawsze to szczescie.. zeby mi sie udalo... jesli nie bede w ciazy, zabieram Cie na kawe, za Twoją cierpliwosc nalezy się Tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiatr.w.polu
chyba zaczne sie modlic do boga.. a Ciebie calkiem powaznie zabiore na kawe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiatr.w.polu
najgorsze jest to ze jestem mloda;p podobno mlode są badziej plodne;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Reguły nie ma. Wysokie TSH często uniemożliwia zajście w ciążę. Wiele dziewczyn nieświadomych tego długo się stara i dopiero po obniżeniu tego hormonu im się udaje. Bądź dobrej myśli i działaj. :) Nic innego Ci w tej chwili nie pozostaje. A ja już naprawdę idę, bo jutro pobudka o 5. :o P.S. Wolę herbatę. :classic_cool: 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiatr.w.polu
będzie i herbata, nawet dwie. poważnie ;) w takim razie dobrej nocy i miłego jutrzejszego dnia:) dzięki za wszystko. kolorowych snów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiatr.w.polu
a może jednak ponieść konsekwencje, i żyć z tym co ma być..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maco
co ma byc to bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiatr.w.polu
panikuje bo dzis mi cos do glowy strzelilo. nie wiem.. oszalalam chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maco
spokojnie idz spac i bez paniki , bo ja zaliczam kolejna kawe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiatr.w.polu
też bym się kawki napiła, ale jutro czeka mnie cięzki dzien. więc musze isc spac.. zeby w miare kontaktowac.. eh, zauwazyliscie ze czas coraz szybciej leci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spokojnie. Oddychaj Nawet jedli za pozno na tabletkę po, to mozesz 'spokojnie' zrobic aborcje farmakologiczna w domu. Na pewno sobie nic nie wymyslasz? Stosunki były pełne, z dojsciem w Tobie? Pamiętaj, ze plemniki to nie terminatory. Uwierz, ze chora tarczyca BARDZO utrudnia zajście w ciążę. Pary starają sie latami o dziecko, a Ty panikujesz po paru stosunkach. Jesli JAKIMŚ CUDEM byłabys w ciąży to, oprócz farmakologiczndj, masz genialna sytuacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×