Dm Motors czy ktoś korzystał - opinie

W tym komisie dmmotors masz więcej takich furek do 3000, wybierz coś innego. Tylko nie Pink Floyd. Jak już coś to Bon Jovi :D

Nie wiem czy to na śmiechy, ale to seicento to nie jest głupi pomysł. Jak ma trochę zacięcia, to nauczy się przy nim wymieniać każdą śrubkę, a co istotne, to cena tych śrubek jest baaardzo niska.

DMMOTORS ma ciekawą ofertę na niemieckie auta jak widzę na ich stronie, szkoda że większość to górny segment :/

No co Ty, zobacz http://dmmotors.otomoto.pl masz tam dużo właśnie ze średniej półki w mojej opini. Na pewno coś do wybrania.

Nie wiem czy TT-ka to średnia półka, ale może czegoś nie wiem i w Polsce średnia krajowa to już 6000 !

Taniej wychodzi kupić używkę, ale w dobrym stanie i wsadzić w nią u dobrego mechanika trochę kasy, niż zapłacić za jakąś poważną naprawę 1/4 ceny auta. Płać i płacz...Jak ktoś ma głowę na karku to wie, jak sobie poradzić w życiu i na pewno w mojej opinii nie jest to płynięcie z prądem i shopping z systemem.

ok, ale trzeba trafić taką używkę. jeżeli ściągany, to tylko po stłuczce, żeby samemu robić, wtedy wiadomo co i jak w mojej opini.

Kupowalem u nich przekladke z uk w 307, sciagniety i robiony u nas. Nie ma sladu po robociznie, bez fuszerki. W ogole sie oplaca bardziej w prawiczka zainwestowac, jezeli masz taka opcje w dmmotors to pytaj.

poza dmmotors polecam również automax w kielcach.

komisy sie dziela na dwie grupy, jedni to Ci co daja lipe i drudzy co daja ekskluzywna lipe. 5x lepiej samemu pojechac do nrd, albo uk i samemu sobie przyjechac fura bez posrednikow. dmmotors i kazdy inny komis zyje z marzy, jedyny plus jest taki ze auto moze byc sprawdzone i jest to jakis fachowiec, ale w polsce to wszyscy sie na wszystkim znaja. podkresle, ze to dmmotors moze jest ok, ale jak juz chcesz zachodnie auto to najlepiej sciagnij je sam.

komisy sie dziela na dwie grupy, jedni to Ci co daja lipe i drudzy co daja ekskluzywna lipe. 5x lepiej samemu pojechac do nrd, albo uk i samemu sobie przyjechac fura bez posrednikow. dmmotors i kazdy inny komis zyje z marzy, jedyny plus jest taki ze auto moze byc sprawdzone i jest to jakis fachowiec, ale w polsce to wszyscy sie na wszystkim znaja. podkresle, ze to dmmotors moze jest ok, ale jak juz chcesz zachodnie auto to najlepiej sciagnij je sam.

Zobacz to - auto Berluskoniego http://dmmotors.otomoto.pl/bmw-725-725-tds-full-rzadowy-C27791536.html rządowa bejca z Włoch. Ciekawe czy jest krew na tapicerce lool

tak, na bank berlussconi nim jeździł, chyba jego dziewczyny na bungabungalow !

mam na oku samochod w tym komisie, a jestem z okolic pinczowa dlatego nie chce na marne sie bujac w lewo i prawo. ma ktos jakies swieze opinie o dmmotors? samochod w moim zainteresowaniu to nissan patrol z tamtej epoki do zabaw terenowych. jezeli ktos ma jakies info prosze o mail borewiczmail@o2.pl

Niezłe samochody, komis wygląda na rzetelny, ale to trzeba zweryfikować samemu.

ten jest boski http://dmmotors.otomoto.pl/mini-cooper-s-cooper-s-skora-ksenon-C27634413.html tylko kabryjolet nie na naszą pogodę chyba.

Musi mieć dobre opinie jak handluje samochodami po dziesiąt tysięcy. Na pierwszy rzut oka wszystko ok.

W kieleckim dm motors to jeden z lepszych komisów, możesz spokojnie brać samochód bez obaw, że za 1000km staniesz z jakąś niespodzianką na drodze.

Jeżeli potrzebujesz opinie o aucie, to raczej kieruj się do serwisu, żeby ktoś mógł samochód spiąć z komputerem. Często też wystarczy właściciela zapytać, czy pozwoli Ci takie badanie zrobić przed zakupem, jeżeli bez problemu, to masz 99% pewności że samochód jest ok, jak już coś kręci nosem to sobie odpuść, bo prawdopodobnie coś było nie tak z samochodem.

Jestem zainteresowana kupnem samochodu w dmmotors, czy moglby sie ktos wypowiedziec kto kupowal u nich samochod ostatnio? Dobry wybor?

Jak to w komisie. Jeżeli jesteś kobietą, a tak mniemam po nicku, to radzę żebyś zakup dokonała z kimś kto się zna, albo spytała sprzedawcę o opcje sprawdzenia samochodu u mechanika. To nie zakupy w ciucholandzie, że można stracić parę złotych, musisz się przygotować.

Dobry samochód to jest nowy do 2-3 lat. Później lepiej kupić 8-10 latka i wsadzić w remont generalny. Inna kwestia to stan zewnętrzny, lakier, wnętrze. Zależy też co chcesz później z nim zrobić i do czego potrzebujesz auto.

jedna mądra opinia w temacie :D

Niezłe samochody, szczególnie te na włoskich blachach. Widać, że dobiera i ściąga marki sprawdzone, za które nie trzeba świecić oczami.

Nie kupujcie tam , dobrze wam radzę. To oszuści jakich mało. Nigdy więcej tam nie pojadę. Samochody mają cofane liczniki , facet który obsługuje myśli, że wszystkie rozumy pozjadał, ma się za nie wiadomo kogo. NIE POLECAM! Oby jak najmniej takich komisów.

Kupiłem samochód używany w komisie w Busku. To mój pierwszy samochód. Byłem po zakup z mechanikiem który się na tym zna. Wszystko ładnie pięknie, kupiony i do domu. Na drodze policja nas zatrzymała. Pierwsze co to tablice rejestracyjne bez homologacji. Lawet - koszty. Mandat - koszty. I tak dobrze się skończyło - nie drogo. Oczywiście ja i mój mechanik nie znaliśmy się na niemieckich tablicach. Następny dzień. Przegląd. Tu lampa niewłaściwa tam innej brak. Poduszka pod silnikiem zużyta. Źle zamocowany tłumik. Koszty. Kolejny dzień wyjazd do miasta powiatowego do wydziału komunikacji. Źle przetłumaczone dokumenty. W niemieckim numerze rejestracyjnym w originale końcówka 3 a w tłumaczeniu 8. Pani w okienku powiedziała że muszę to poprawić. Telefon do komisu a sprzedawca mówi że on tego nie tłumaczył tylko kancelaria z Poznania ale zadzwoni tam i ktoś do mnie oddzwoni. Koszty, koszty, koszty, urlop i stanie od 5:30 w kolejce do rejestracji a samochód nie zarejestrowany. Sz.T.

Nie polecam zjechałem sie ponad 250km przez tel wszystko pieknie można jechać po czym okazuje sie auto ma wycieki po czym pan mówi ze on nie jest w stnaie obejrzec wszystkich samochodów dokładnie co sprzedaje...no ludzie trzymacie mnie to co to za podejście do sprzedaży i po co podczas rozmowy mowi ze nie ma wyciekow nie mońza od razu powiedzieć szczerze......nie bede mowić że wiekszośc aut to zlepek szpachli po prostu smietniki którymi strach wracać pare set km i mowie tu o autie za 20tyś które było ogladane....

W życiu bym u nich nic nie kupił,byłem zainteresowanyy samochodem to nawet nie odpalił.po czym właściciel robił mi zdjęcia .Właściciel ściemniał jak tylko mógł.Nigdy bym tam nie kupił wręcz bym to zgłosił na policję.NEGATYW!!!!!!

Niestety, młody człowiek w biurze - sobota 20.10 2018 to jest wystarczający powód by nie kupować auta w tym komisie. Generalnie prezentują podejście typu dawaj kasę,bierz furę i spadaj. Droższe auta jeszcze jakoś wyglądają tańsze samym widokiem odstraszają.