Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość uiiummm

Daleko macie do przedszkola?Na nogach zaprowadzacie czy samochodem?

Polecane posty

Gość uiiummm

ilev czasu wam zajmuje droga do przedszkola?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak idę z dzieckiem to ok 20-25 minut,zależy czy idziemy spacerkiem czy trochę szybciej. Jak idę sama to szybciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam 4 km. wożę autem. dojazd zajmuje mi w zaleznosci od ruchu ulicznego od 6-10 minut :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lyesha
Wożę dzieci do przedszkola rowerem w trailerze (praktycznie dopóki nie ma śnieżycy, ale lekki śnieg który zaraz topnieje mi nie straszny).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lyesha
Około 15 min w jedną stronę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uiiummm
leysha? ja tez zawoze corke rowerem. myslaam ze jestem dziwna. wczeniej mieszkalismy blizej przedszkola jakies 10 minut piechota i zaprowadzalam corke. od 2 miesiecy mieszkamy dalej na 2 koincu miasta i 30 minut w normalnym tempi.A z corka dluzej. wiec woze ja rowerem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawy potrzebuje kawy
mamy do przedszkola ok 1 km, ale woze malego autem, bo on straszny zmarzluch, i ja tez zreszta, i szybko i wygodnie, zreszta ma 4 i pol roku i go meczy taki spacer z rana, jak bedzie ladna pogoda na wiosne to bedziemy dreptac bo to sama przyjemnosc :) zrsezta w przedszkolu chodza na spacery wiec sie wyrownuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sweetest_thing
ok 3-4 minut na nogach przedszkole widac z okien naszego mieszkania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bobo srut
traktorem go wioze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lyesha
Dlaczego uważasz, że jesteś dziwna? Co w tym takiego dziwnego? Przecież tak jest zdrowiej i dla ciebie (bo się regularnie ruszasz) i dla dziecka (bo się dotleni).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ok 1 minuty sama
ok 5 minut z dzieckiem:D zaprowadzam na nogach. do innego publicznego przedszkola mam jakies 10-15 minut spacerkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uiiummm
bo w taka pogode rowerem. ale jest szybciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lyesha
W jaką pogodę? A co to śnieg po kolana? Przecież jest sucho i temp. powyżej zera (najczęściej +5 st.). Nie widzę problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sweetest_thing
od jutra szykujcie sie na zime-to tak a propos pogody od poniedzialku nawet do -10 stopni:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lyesha
Powiem ci, że ja jeszcze po odwiezieniu dziecka idę biegać na około 20-40 min. A jak nie mam czasu to nadrabiam wieczorem. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok 20 minut jak idziemy do przedszkola. Jak wracamy to dluzej, bo ostro pod gore :P Zawsze chodzimy, samochodem moze 3 razy jechal i to jak maz go po drodze do pracy wiozl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uiiummm
z rana mam sie ciagnac zcorka do przedskzola. nie dla mnie. pol drogi marudzenia.mama noga mnie boli. wiec wole na rower i jedziemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lyesha
Zobaczymy. Mnie tam mróz nie straszny, a w dzień jest zawsze cieplej niż w nocy. Dziecko ma w trailerze folię ochronną, więc tak strasznie nie zmarznie. (Zresztą u mnie nie ma w prognozie mrozów w ciągu dnia w najbliższym tyg. Zero co najwyżej, a przymrozki tylko nocą.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na drugim koncu miasta jedziemy metrem i autobusem, na dojazdy schodzą mi 4 godzinny dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lyesha
4 godziny dziennie na przejechanie Wawy w obie strony? Żartujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mieszkam w Polsce chwilowo ogólnie jedna godzina w jedną strone.Od wyscjai z domu, wsiadam w metro, zmieniam metro, musze podejsc na autobus...syna zostawiam i wracam do domu. Po południu taka sama strasa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Używane to na pewno ekologiczn
Starsze w wózku, młodsze w chuście. Jak wracamy młodsze wkładam do wózka. Jak odbieramy starsze to odwrotnie - młodsze w wózku, potem wkładam je do chusty, a starsze siada do wózka. Mamy 20-30 minut piechotą (zależy jakim tempem idę).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podnoszeeeeeeee
no właśnie jak to jest mając 2 dzieci? Jak taki maluszek śpi to go budzisz, bo starszego do przedszkola musiasz zaprowadzic? Straszne? U nas jedna babka do szkoły przyproawdza syna a drugi taki 2tyg. w chuście - bidulek - no ale ona pewnie nie ma nikogo do pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas tak ustawiam drzemki syna zeby nie kolidowaly z godzinami odprowadzania starszego. Czasami wiadomo ze sie nie daje, to niestety trzeba obudzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 km w jedną stronę, wożę autem, czasem autobusem, jak nie było młodszego dziecka to sie zdarzały spacery wózkiem, ale z dwoma to już rzadko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podnoszeeeeeeee Jeżeli ktoś nie ma opcji z kim zostawić dziecko to pewnie budzi,albo dziecko samo się budzi, niektóre maluchy same się budzą nad ranem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5-10 min samochodem (zalezy jak nam swiatl podpasuja i czy jest korek). Na piechote nie ma jak bo musialabym isc przy bardzo ruchliwej trasie, w dodatku bez chodnika na wiekszym odcinku, gdzie sa zjazdy na autostrade i nawet nie wiem czy mozna tamtedy przechodzic bo nikogo nigdy idacego nie widzialam na tamtym odcinku. Od wrzesnia zacznie zerowke i bede mogla prowadzac bo szkola jest 4 ulice od nas i spacerek bocznymi ulicami. Avent nie masz jakiegos przedszkola blizej? Przeciez pol dnia Ci mija na jezdzeniu w te i spowrotem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w sumie rzadko przekraczam 5 minut jazdy, a godziny są akurat takie, że jadę po starsze jak młodsze się budzi z popołudniowego spania, czasami tylko nie zdążę jej nakarmić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Używane to na pewno ekologiczn
Jak młodsze śpi to zabieram je mimo wszystko. W chuście może kontynuować spanie i często tak właśnie jest. W wózku nie inaczej. Wszytko mu jedno gdzie śpi, bo potrafi spać wszędzie, a wyjście na powietrze uważam za bonus, bo może się dotlenić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×