Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niecwiczebna:)

czy spacery pomagaja przy diecie????

Polecane posty

Gość niecwiczebna:)

cześć Dziewczyny! mam pytanko - wiem ze nierozłącznym elementem diety sa ćwiczenia ale ja niestety trochę nie mam na czym , trochę mnie nie stac żeby pojsc na siłownię a na bieganie nie mam sily (tak sie zapuściłam, bo kiedyś kondycja mi na to pozwalala). i moje pytanie brzmi czy spacery takim szybkim krokiem, okolo pol godziny dziennie to dobry pomysł zeby cos schudnąć???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo poczytać w necie spacer lepszy niż ćwiczenia i rodzaje marszów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem na swoim przykładzie, że spacery dużo dają. Swego czasu jak zrzucałam pociążowe kilogramy, to zachrzaniałam codziennie z wózkiem od pół godz do godziny i waga ładnie spadała, no ale do tego też dieta 1000-1200 kcal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lepiej więcej niż pół godziny jak nie zamierzasz ćwiczyć, ja tam z dzieckiem od wiosny codziennie godzinkę czasem dłużej spaceruje i schudłam z dietą już 15kg, kilka miesięcy też utrzymywałam wagę mimo że podjadałam różności, teraz ostatnie kilogramy zrzucam i zaczęłam ćwiczyć oprócz spacerów bo skóra jest flakowata i ciało mało jędrne. Nie musisz wydawać kasy na siłownie czy sprzęty, spaceruj i jak chcesz ćwicz w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Super linia
Kupiłam dziś na grudzień gazetę super linia i jest o spacerach itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Super linia
Jak wyżej wera84 napisała w gazecie też tak jest spacer lepszy niż ćwiczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FactoryBody
Oczywiście, że pomogą :) Możesz zacząć od spacerów, zmieniać tempo, a kiedy poprawisz swoją kondycję pójść o krok dalej :) www.factorybody.blogspot.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niecwiczebna
no wlaśnie wróciłam ze spacerku - wczoraj było pół godziny, dzisiaj ponad 50 min. czuję, że faktycznie to może pomóc bo się upociałam jak głupia:) boję się tylko co robić jak spadnie śnieg... no wiem, w domu będę musiała coś wykombinować. na tą chwilę spacer naprawdę sprawia mi dużo przyjemności. a jak przez jakiś czas pochodzę to możę na wiosnę będę już miała siłę biegać. a może ktoś się przyłączy? ja oczywiście też stosuję dietę, ale racjonalną - jem wszytsko ale mniej, a zwiększam warzywa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vaneskass
lepsze byloby lekkie bieganie albo nordic walking ale zwykle spacery tez nie zaszkodza. ale polecam kijki, tylko ze troche kosztuja i musisz umiec sie nimi poslugiwac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ergfdsz
Spacery jak najbardziej pomogą rozruszać troszkę przemianę materii. KAżdy ruch jest dobry, jak najwięcej ! Ja schudłam dzięki Yerba Mate ( i chudnę dalej;) ). Polecam szczególnie tą z dodatkiem ziół, fajnie działa na trawienie i dzięki temu brzuszek robi się płaski;) Yerba pomogła mi w walce z kompulsywnym jedzeniem i podjadaniem ;) W zasadzie pozbyłam się obu problemów, jem regularnie, między posiłkami popijam Yerbę, żeby dostarczyć energii, witamin. Super rzecz, Yerba sprawia, że jedzenia już nas tak nie interesuje jak wcześniej ;) No i do tego mnóstwo witamin! To jedyna rzecz, jaką moge polecić jako wspomagacz odchudzania (wszelkie tabletki, diety cud, herbatki i toniki oczyszczające za mną-szkoda kasy). A Yerba jest tania i wydajna ;) Paczka 500g już za 15 zł ;) Jak jeszcze ktoś porzuci kawę na rzecz Yerby, to w zasadzie wyjdzie mu taniej w miesiecznych wydatkach ;) Poczytajcie na blogu o Yerbie o jej niesamowitych właściwościach: http://yerbomaniaczka.blog.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kintaka
Spacery? Chyba przy ogromnej nadwadze. Niestety moim zdaniem niezbędny jest większy wysiłek:) Warto przede wszystkim zadbać o dietę, bo mówi się, że dieta to 70% sukcesu. Ja skorzystałam z porad tego dietetyka i byłam zadowolona: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/40227902/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja swojego czasu z krokomierzem w towarzystwie psa robilam 20 tys krokow dziennie czasem wiecej (to w sumie jakies 3-4w weekend godziny spacerow szybkim tempem) i nie zmienilam diety, ani ja ani on (na szczęście, bo ma normalną wagę) nie schudlismy przez miesiąc ani kilograma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiola632
Ja odchudzam się ale bez diety jem regularnie po prostu i stosuję suplementację African Mango http://szczupla-kobieta.pl chodzę na spacery wieczorem z psem i myślę,że to pomaga bo w 2 miesiące schudłam 16kg więc;) więc jestem za spacerami;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to jest 30-50 minut spaceru?? jak tylko spacer, to szybkim marszem i minimum godzinę i choć część tego pod górkę !! to ja chociażby 2 tygodnie temu łaziłam 3 godziny wspinaczka, schodzenie, wspinaczka, schodzenie po trudnym terenie ... to jest odchudzający spacer!! a nie 50 minut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi bardzo pomagają :) ale to musi być marsz szybkim krokiem nie mniej niż godzina co dziennie :D bo ja nie lubię ćwiczyć ale kocham chodzić :) od kiedy chodze regulanie mam ładny tyłeczek uda :D + dieta i kilogramy spadają !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×