Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zoijaaaii

Odnośnie kar w bibliotece.

Polecane posty

Gość Zoijaaaii

Czy jeśli oddałam książki, a nie zapłaciłam kary za przetrzymanie dług nadal mi rośnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghrrrrrrr
A ile wynosi taka kara? Ostatnio też dostałam upomnienie z biblioteki, nie było mowy, że poniosę jakąś karę. Książki oddałam, może przy drugim upomnieniu by mi wlepili jakąś karę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zoijaaaii
Chciałabym uregulować tę sumę (wtedy 30 zł), ale nie wiem, czy kara nie wzrosła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zoijaaaii
U mnie 0,50 na tydzień. Jest szansa, że Ci podarują, ale to zależy tylko od dobrej woli bibliotekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BIBLIO teka
ech, Sofija, Sofija skleroza cię dotkneła czy pokochałas ksiazki? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghrrrrrrr
Nie podarują bo książki już oddałam :P Pierwszy raz dostałam takie upomnienie, nawet nie wiedziałam, że można zapłacić karę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zoijaaaii
Wybacz, nie doczytałam:) To super, że masz taką wyrozumiałą bibliotekarkę, że darowała ci karę. U mnie już po pierwszym upomnieniu trzeba byłoby zapłacić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zoijaaaii
Można powiedzieć, że to i to ;) Ale na swoją obronę powiem, że zdarzyło mi się to po raz pierwszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghrrrrrrr
A ile czasu trzymałaś książki? Ja chyba z rok... Może dlatego mi podarowano bo mnie znają... Kiedyś przynajmniej raz w tygodniu odwiedzałam bibliotekę i mnie tam znano, miałam nawet przywileje wzięcia z 10-15 książek na raz. Później przestałam chodzić do biblioteki, ale po kilku latach zdarzyło mi się kilka razy. Może mnie pamiętają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zoijaaaii
Ja jakieś cztery miesiące. W sumie żałuję, że zapisałam się do tej podmiejskiej, bo zawsze należałam jedynie do uniwersyteckiej, a tam akurat jest na tyle ostry regulamin, że zawsze pamiętałam o terminowym zwrocie książek, ale cóż...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zoijaaaii
Wracając do mojego pytania - napisze mi ktoś w końcu jak to jest? Skoro oddałam książki zaraz po otrzymaniu drugiego zawiadomienia, to chyba kara już mi nie rośnie, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghrrrrrrr
no to dosyć szybko Ci wlepili tą karę. Niektórzy potrzebują właśnie czterech miesięcy żeby przeczytać kilka książek. A ile miałaś wypożyczonych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×