Jaki bohater książkowy jest Twoim ideałem mężczyzny? :)

Chodzi mi o to jakiemu mężczyźnie w książce najbliżej bylo do Twojego rzeczywistego ideału faceta? Dlaczego akurat taki wybór, jakie cechy to spowodowały? Robimy listę książkowych ulubieńców! :)

jack torrance z "lsnienia"

też facet

Geralt - odważny, męski, ambitny, białowłosy

Mistrz z Mistrza i Małgorzaty :P

Stanisław Wokulski

tereminator 1, a sorki, miało być z książki...Hiftling (nie wiem ja się pisze) z Wichrowych Wzgórz... cudowny namiętnie wrażliwy brutal... mniam:)

A jest ich trochę np. Astorre Viola z Omerty,Salvatore Guiliano z Sycylijczyka,Tom Hagen z Ojca Chrzestnego, Mortimer Folchart z Atramentowej trylogii, Syriusz Black z Harrego Pottera,Max Evans z Roswell w kręgu tajemnic,Robert Sklarov z Tęczy,Damazy Kordiałek z Brulion Bebe B.,Tomek Kowalik z Noelki,Adam Fidelis z Sprężyny,Peeta Mellark z w Pierścieniu Ognia pewnie o kimś zapomniałam. mimo że są różni łączy ich to że są ciekawi,honorowi,wrażliwi w jakiś sposób a przy tym męscy i silni psychicznie W książce łatwo o ideał trudniej w życiu

Red Butler

Rodion Romanowicz Raskolnikow - podziwiam go

Jestem romantyczna, poza tym nie przywizauje sie do bohaterow , tylko do fabuly. Edward Cullen wygrywa ostatnio:P

ja lubie Edzia ale miał jednak parę wad ;) chociaż ci których wymieniłam też mieli bo kto nie ma...ale Edward nie jest aż tak blisko mojego ideału,podejście do kobiet ma w porządku ale...coś jest nie tak. Czasami mnie wkurzał po prostu już wole Stefano i Damona z Pamiętników Wampirów,ogólnie Zmierzch jest podróbą tego

Andrzej Kmicic i Bohun :)

Mr. Darcy! Nie moze byc inaczej :)

wokulski hłehłe dobre

oo Wokulski w sumie to tak :) i ja go bardzo polubiłam :D było mi go szkoda że tak sie męczył przez tą Izabelę głupią pustą lalę jak ona mogła nim gardzić

Wokulski ale cholernie podniecal mnie Mistrz, a czytajac Fausta musialam przerywac czytanie na palcowke...

Petroniusz z Quo Vadis:-P

eee, ja jednak po zyciu spedzonym ze swirami doslownie swirami marzylam o zajebiscie wkurwiajavym romantyku. i kurwa mam! atzo! wczoraj w nocu swiadomiłam sobie, że 1 .11 było nasze polrocze:D

O tak, pan Darcy i Petroniusz, Heathcliff też, ale bardziej filmowa wersja. Wokulski zawsze był dla mnie ciapą, najpierw ohajtał się ze starą babą, a potem ciemno mu sie robio przed oczami jak Izabela mu rękę podawała :D niemęskie to

akurat to że jest romantykiem to zaleta co innego mnie w nim drażni ;)

czytałam Quo Vadis ale nie przypominam sobie żeby Petroniusz mnie szczególnie zachwycił..no ale dość dawno to czytałam niektórych co wymieniacie nie znam więc musze poznać i wtedy sie wypowiem

hmm no w sumie to..najbardziej wkurzające w tych naszych ideałach jest to że mają kiepski gust co do kobiet ;) tracą głowę dla byle kogo ze mną byłoby im lepiej

Automatycznie również napisałabym, że Edzio, ale obecnie nawet boję się tak pomyśleć :D No ale kto by takim Edziem pogradził? No kto?

ja moge ew pogardzic, bo wole czasami jaspera:DX co DRAZNI? chce wiedziec!

no bo Edzio to taki schematyczny ideał więc o nim nawet nie wspomniałam :) ale pogardzić to bym nie pogardziła..może przy mnie nie byłby wkurzający bo taki jest przy Belli..bo ona to wkurzająca jak mało kto.Jakaś taka lewa jest po prostu.

Oj Belli to chronicznie nie znoszę, jest taka bylejaka, że aż mdła.

Cezary Baryka z "Przedwiośnia" Żeromskiego

belle lubie , bo ładna i taki out jak ja w szkole. najwiekszy jej minus to wieczna muchołapka miast gęby:O a edzio zaczal mnie wkurwial jasnowlosym nadmiernym owlosieniem dlatego jasper czasem lepszy, bo nie mial tylu zblizen:P

kłerwa, jasnowłosym owłosieniem, pierdolnełam sie w łeb za debilizm