Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

niski prawiczek

Kolejna podwyżka biletów ZTM w Warszawie. Cieszycie się ?

Polecane posty

Bilet jednorazowy normalny bedzie po 4,40 zł dobowy normalny za 15zł ( teraz jest za 12) 30dnowy normalny pierwsza strefa 100zł, na okaziciela zeby matka, wujek ,brat mogl na ni jezdzic az 230 :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srać na chamówe3r
głosuj na PO:D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem nowe autobusy i tramwaje ale bez przesady, bedziemy miec jedne z najdrozszych biletow w Europie. Za rok bedzie kolejna podwyzka, bilet normalny ma wtedy kosztowac prawie 6zł. Bardziej opłaca sie jezdzic na gape, szansa na trafienie kanara jest niewielka, a jak raz zapłacisz na pol roku mandat to i tak wyjdziesz na plus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co kompleks
malego miasteczka? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, zwłaszcze, że podobno u mnie są najdroższe bilety w Polsce :p chcę po prostu ustalić związek wątku z "życiem uczuciowym"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podwyżka nie jest niespodziewana. przy miesięcznym to w sumie dycha w skali miesiąca, więc nie ma tragedii, a jak się kupuje kwartalny to pewnie wyjdzie jeszcze taniej. ­ warszawiacy głosowali na platfusów, to teraz już trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest 1 strefa na ''duzą'' wies i 2 strefa na male wsie dookola :P 220zł za jazde bez biletu, hm tak jak pisalem chyba bardziej opłaci sie nie kasowac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to faktycznie drogo - rozumie 4,40 z Marek na Okęcie, ale żeby 2 przystanki przejechać to przegięcie, metro też drożeje? pytam ponieważ to obok taxi jedyna forma waszej komunikacji z której korzystam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deliciousones
W KZK GOP bilet na 3 lub wiecej miast jest w cenie 4,40. W obrebie 1 miasta 3zl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obowiązuje przeciez jeden bilet na metro,tramwaje,autobusy, skm i pociągi kolei mazowieckich w graniach miasta... dla mnie to straszna lipa bo mieszkam 3 przystanki od granic Warszawy i tu juz jest ta zasrana 2 strefa :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@ deliciousones Dopóki nie musisz kupić u kierowcy. Więc się wycwaniłem i mam mbilet, tylko pierdolona kolej śląska korzysta z innego operator Gratuluję Warszawiakom - równacie do śląskiej drożyzny, ale taryfy dalej macie tańsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deliciousones
akronim--> ja akurat przepycham sie samochodem w korkach, wiec psiocze na ceny paliwa. Ale jak jeszcze jezdzilam z 12 lat temu autobusami to faktycznie pamietam, ze u kierowcy cena byla wyzsza niz w kiosku. Bilety drogie, a stan autobusow bywal oplakany. Brudno, zima zimno. Dalej tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też, ale ostatnio często olewam auto - parkuję gdzieś na obrzeżach (mam paliwożera, a z parkingami w centrum krucho) i albo z buta albo tramwajami i do teraz nie mogę zrozumieć dlaczego KZK GOP (śląskie busy i tramwaje) są brudne i śmierdzące, a tyskie (niezrzeszone) czyste i na LPG/CNG?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@ deliciousones o brudzie już napisałem - IMO jest gorzej niż w latach 90 czy na początku 00 ale jest coś gorszego - pasażerowie, śmierdzą i do tego w tym roku jechałem 5 razy kolejami śląskimi i z 9 autobusami, wiem nie dużo, ale większość od września - 3 razy prawie skończyło się bójką, raz przywaliłem dresiarzowi (poprzednio ostatni raz biłem się w 8 klasie podstawówki) horror jakiś - zawsze jakiś buc wyciągnie fajki i próbuje udowodnić jaki jest "menski" lub zaczepia jakąś "ofiarę losu"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deliciousones
Nie jezdzilam nigdy tyskimi. A czy tam tez jezdza trolejbusy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, ale nigdy nim nie jechałem, lol z tyskich korzystałem w Katowicach w Tychach korki to rzadkość, choć ostatnio miedzy 15-17 potrafi być paskudnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deliciousones
Problemem z higiena wsrod naszego spoleczenstwa takze nie jest niczym nowym:O Jakby mydlo i troche cieplej wody kosztowaly majatek. Masakra:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deliciousones
* problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niektorym sie po prostu nie chce myc, myslą sobie skoro nie czuje smrodu to inni tez nie :O tylko ze nasz nos przyzwyczaja sie do zapachów dlatego nie czują ze smierdzą :O albo wypsikane paniusie i panowie- eleganciki, wiekszosc perfum to dziadostwo, zmuszają innych to wąchania tych wyziewów a potem głowa boli i rzygac sie chce :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deliciousones
Wlasnie zastanawialam sie czy do smrodu nos tak samo przywyka jak do zapachu perfum :D:O Mamy bowiem w pracy kolezanke, ktora smierdzi w taki sposob, ze doslownie wszystkim nam zbiera sie na wymioty ( mieszanina starej krwi plus ropy plus stechlych ubran). I to trwa juz lata:O I powstaje pytanie - czy ona tego nie czuje? :O Jakies delikatne aluzje z naszej strony chyba byly jednak zbyt lagodne:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak na rozluźnienie tematu Katowice wiele la temu, pijemy z kolegami piwo w ogródku na Stawowej z widokiem na drugi katowicki "dworzec autobusowy" i nagle ciekawa scena - ludziska wysiadają z Brelieta do Gliwic lub Tarnowskich i męska część pasażerów zaczyna go wypychać na główną (Mickiewicza), aż odpalił (po drodze była ogromniasta kałuca) a podobno diesli nie wolno brać na popych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jeszcze nic :D Miałem w liceum grupe 3 dziewczyn, które po WF-ie psikały się Rexoną, wszedzie gdzie sie dało. Koszulek nie zmienialy bo wsytyd pewnie sie rozebrac , prysznicow nie mielismy...pewnie i tak nikt by nie korzystał no i opryskiwaly spocone ciało tym szajsem, wychodzila obrzydliwa mieszanka 😭 nawet nie chce sobie tego przypominac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deliciousones
Oj, akronim, az sobie przypomnialam te cudowne lata studenckie, kiedy wlasnie siedzialo sie m.in. w ogrodkach na Stawowej czy w takim pubie Marcello :D To byly piekne czasy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość j.w
Do osoby twierdzącej, że będą to jedna z najwyższych cen w Europie, to chyba chodziło o relacje średnich zarobków do ceny biletu. Bo jeśli chodzi o wartości bezwzglądne to choćby Berlin: jednorazowy - 10zł dobowy - 27zł miesięczny - 320zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość j.w
Wszyscy by chciali jak najtaniej, ale żeby autobusów czy innych srodków transportu było jak najwięcej i jak nalepsze i najnowsze, a prawda jest taka, że autobus, pociąg metra czy benzyna kosztuje dla Warszawy tyle samo co dla innego europejskiego miasta. Przychody z biletów i tak nie pokrywają kosztow funkcjonowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×