Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość co robic????????????

nie wrócił po imprezie

Polecane posty

Gość co robic????????????

facet, z którym jestem 7 lat, który nie wiem jak byłby pijany zawsze wracał do domu po imprezie- nie wrócił po kolei- mój facet zrobił imprezę swoim pracownikom, wypili po piwie w domu u nas i wyszli do pobliskiego baru on nie zabrał telefonu ze sobą, ale to normalka, często zapomina go zabrać ostatnio rozmawiałam z nim o jakieś 2 w nocy zadzwonił z numeru swojego pracownika obudziłam się o 5.30- jego nie ma poczekałam do 6 wziełam psa poszłam w stronę baru, bar zamknięty\ u mnie w mieście o tej godzinie wszystko zamknięte pisałam kilka sms do jego pracownika, ale jest cisza martwię się masakrycznie nigdy przenigdy nie zdarzyło mu się, że nie wrocił do domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co robic????????????
ja mam nadzieję, że on poszedł spać do kogoś, że im bar zamknęli i przenieśli się do mieszkania, jak mu się nic nie stało to stanie się po powrocie do domu ale to tylko nadzieja bo mam bardzo bardzo złe przeczucia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To dzwoń po szpitalach itp. Ja bym czekała. Chociaz az sie pracownik obudzi i sie dowiesz czegoś. Moj tez wiecznie gdzies tel posiewa, a to w aucie zostawi na 2 dni. Denerwuje mnie to jak nie wiem. Pojdzie gdzies to nie odbiera, w ogole jak z kims rozmawia to nie odbiera bo to nie kulturalne tel uzywac rpzy kims... Zdarzało sie ze gdzieś poszedł i właśnie zasnął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LEA 29
Postaraj się nie zamartwiać na zapas...wiem że w takiej sytuacji przychodzą do głowy najróżniejsze scenariusze ale nie możesz dać się zwariować, jestem pewna że śpi gdzieś bezpiecznie u kolegi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co robic????????????
Mariika właśnie mam taką nadzieję, ale nigdy mu się to nie zdarzyło, dlatego tak się martwię, zresztą jak rozmawiałam z nim o tej 2 w nocy, może to była 3, pewna nie jestem, a nie będę sprawdzać to po głosie był w miarę trzeźwy, nie był zapijaczony ani nic takiego, a wiem po głosie nawet jak wypije jedno piwo, na tamten moment bym powiedziała że wypił 3-4 piwa. I to była impreza dla jego pracowników- mówił sam, że nie będzie dużo pił, bo nie pasuje i wątpię, że poszedłby spać do swojego pracownika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest godzina 6, tak naprawde to mogli 30 minut temu skończyć impreze, albo i jeszcze imprezują....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co robic????????????
no moj też ma tak z telefonem albo nosi nonstop przy tyłku albo gdzieś zostawi i zapomina o nim, a ja się denerwuję czekam na razie, poczekam do 8.30- jak nie będzie dzwonię do szpitala i na policję jeżeli tam czysto to zakładam, że śpi u kogoś pisałam właśnie do tego pracownika u którego mógłby ewentualnie spać, ale naprawdę w to wątpię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może spotkał jakiegos kolege? Nie wiem co Ci napisac bo u mnie to sie zdarza. Ja nawet wole zeby moj już sie przespał jak sie schleje u kolegi niz sie tłukł po domu nawalony, a rano jade i go odbieram . Może poniósł go melanż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co robic????????????
jest 7, bar do którego poszli nigdy nie był czynny dłużej niż do 4, wiem bo chodziliśmy kiedyś często do niego, byłam chwilkę po 6 w barze i był zamknięty jemu nigdy nie zdarzyło się imprezować czy ze mną czy beze mnie dłużej niż do 5, wiem że są wyjątkowe sytuacje i mam nadzieję, że ta taka jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8,30 to wcześnie, ja bym poczekała do 13 chyba... Różnie to bywa jak sie człowiek zapije. Może sie tak dobrze bawił ze zasnał na fotelu u kogos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co robic????????????
u mnie w mieście nic nie jest czynne tak długo, wiem bo czasem się zdarzało, że wracalismy o 4 czy 5 z klubu i nie było gdzie iść, nawet w andrzejki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nie ma on jakis kolegów których mogł spotkac i isc z nimi dalej pic? Gdzieś do nich czy cos? Może podzwoń po jego kolegach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tyle, że ja bym jeszcze chwile poczekała o tej porze to ludzie nie pijący śpią a co dopiero Ci co balowali. Jak sie bardzo stresujesz to na policje i do szpitala mozesz dzwonic juz teraz w sumie. Co za różnica czy teraz czy później jak sie coś stało to juz bedziesz wiedziec. Chyba ze go porwali czy cos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co robic????????????
bardziej się boję, że go pobili i leży gdzieś w krzakach, jeden pracownik wyszedł pół roku temu z więzienia po 5 latach, drugi siedział kiedyś za pobicie ze skutkiem smiertelnym, a mój facet jest taki, że twierdzi, że każdemu trzeba dawać szansę itd. co mam powiedzieć dzwoniąc na policje? bo w szpitalu to zapytać pewnie tylko czy nie przywieźli osoby o takim nazwisku- zgadza się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co robic????????????
Mariiika nie ma takich kolegów, kolega do którego mógł iść był w domu o 6 widziałam się z nim, bo jeżdzi na giełdę co sobotę i na pewno go nie ma u niego mój nie ma zbyt wielu kolegów od 6 do 18 jest w pracy i nie ma czasu na dużą ilość znajomości, wszystkich znam i jestem pewna, że gdyby wylądował u kogoś to ta osoba jeżeli by nie piła dałaby mi znać jak z nim gadałam o 3 (sprawdziłam) to mówiłam, że nie wziął kluczy to mówił, że będzie dzwonił na domofon marwti mnie to, że był w miarę trzeźwy o tej 3, bo jakby był bardzo pijany to bym zakładała opcję spania u kogoś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wybacz, ale juz wymyślam co innego może robić niż leżeć pobity w krzakach... Oby było dobrze i oby wrócił. Dodam tematu wieczorkiem zerkne, napisz do i jak. Bo ja zaraz do spania ide. I opieprz porzadnie jak sie znajdzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co robic????????????
dzwoniłam do szpitala, na szczęście jest jeden, nie ma go w szpitalu a na policję własnie myślałam, że może coś narozrabiali albo coś takiego i zamnkęli na dołek, choć moj to spokojny typ, ale nie wiem jak z innymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co robic????????????
Mariiika dzięki dam znać, a jak wróci do domu to odechce mu się wychodzenia gdziekolwiek na najbliższe 10 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masakra.... Ja to akurat przywykłam ze jak wychodzi gdzies to wraca koło 13, albo rano go ściagam od kolegów. To ja sie nie stresuje, ale jakby mi tylko raz tak zrobił to bym chyba odeszła od zmysłów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I to jeszcze z takim towarzystwem, ja rozumiem dac szanse, prace, perspektywy do zycia, ale nie wypuszczac sie z nimi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dopijali się
u kogoś na chacie, zalał pałę że weź, musi dojść do siebie, spoko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfghjk
przewalone taka nie pewnosc , może jakąs panne poznał i uniej spi wiesz kobiety sa przebiegłe ,chłop pijany ma firme itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co robic????????????
mojemu nie przetłumaczysz, on twierdzi, ze każdy ma prawo się zmnienić, ja już odchodzę od zmysłów, na policję nie dzwonię teraz nie ma sensu poczekam do południa, jak go zamkneli to nic się nie dowiem, zgłoszenia po paru godzinach też nie przyjmą powiedzą, że zabalował wyśpi się i wróci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co robic????????????
wątpię, że poznał pannę znam go i takich akcji nie robi liczę na to, że poszli z baru do kogoś tam sie dopili i zasnął jeden z jego pracowników zostawił rzeczy u nas w domu czekam też aż się po nie pojawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co robic????????????
Jest!!!! Znalazł się mój skarbeczek!!! Po prostu był w lokalu dja gejów. Trochę wypił z kolegami i więcej nie pamięta. Teraz tylko marudzi coś że go kakało szczypie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfghjk
facetowi ufaj ale babom przy nim nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co robic????????????
podszyw u góry wątpię, że baba, bar znam, znam osoby które do niego przychodzą, raczej męskie towarzystwo i pary najbardziej marwti mnie to, że o 3 był w miarę nawet bardzo w miarę trzeźwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×