Nie lubie ludzi. Nie jestem stadny. Jestem jak drapieżnik a wy ??

Nienawidze ludzi, jestem samotnikiem jak kot. Wy jestescie psami, lubicie byc ulegli, stadni, przywiazujecie sie. Koty tak nie mją zawsze chodzą wlasnymi sciezkami

to w zyciu kota nie miales :O spraw sobie najpierw a potem pierrdol glupoty :O

Aspergera. Drapieznik? a nie widziałes stada lwów, wilków?

ja identico -a mowi i pisze sie ze kobiety sa stworzone do rozmow , wyrazania emocji, kontaktów miedzyludzkich -coz ja ludzi nienawidze

chyba masz na mysli dzikie koty jak rysie, pumy, lamparty etc. Kota w domu miałam tylko 2miesiace, przechowywalam kolezance jak wyjechala no i mnie nie polubil, ciagle chchal uciekac

bo jest przywiazany do jednego miejsca, to zwierze terytorialne, musialby miec w twoim domu zapach swojego zeby zostal :O koty sa strasznie przytulasne i wymagaja uwagi jak rozpieszczone bachory, psa idzie latwiej splawic :P a reszta kotowatych jest tak samo stadna jak inne zwierzeta :P

Drapieżniki są bardzo stadne. Co nie zmienia faktu, ze gryza sie miedzy soba - ale nie moge bez siebie żyć. Tak samo jest z ludźmi:)

mam kota i on nie cierpi byc sam. Jak siedzi w domu, to zawsze w pomieszczeniu, gdzie jest człowiek. Na podwórku asystuje mi przy wszystkich pracach domowych, polowcyh, ogrodowych itp. Juz pies jest bardziej od niego samotnik (owczarek niemiecki)

Koty domowe nie są samotnikami ale puma tak. Zyje samotnie, poluje tez w pojedynke, tylko samice w okresie rozrodu szukają panów pum a potem sie rozstają :D podobnie gepard

sorrki ale gepart to psowate (nie chowa pazurów)

moim zdaniem jednak kotowate

POMIMO tego, z enie chowa pazurow :O nie jest zreszta jedynym takim przedstawicielem kotowatych :P

niestety, ale on ma rację kot jest typem samotnika, nie ułożysz go jak psa. Pies potrzebuje wręcz pana, kot może go zaakceptować jak zechce. Na prawdę macie i znacie koty...? Wątpię.

Zaden kot nigdy do konca nie bedzie posluszny, nie bedzie zyl w grupie z innymi kotami. Widzial ktos kiedys grupe dzikich kotow? Bo kilka bezpanskich psów razem na pewno.

jak pies nie znaczy ze nie jest zwierzeciem stadnym :O kot moze nie chciec okazywac w zaden sp[osb czulosci jak pies ale kiedy chce to przychodzi :O nawet dzikiego kota w podwroka da sie udomowic i bedzie sie łasił, wiec nie pierrdol ze kot jest samotnikiem bo chyba nie wiesz co znaczy te slowo :O ja sama mam dwa koty w domu, jeden (starszy) caly dzien i noc mi gnil na kolanach jak tylko siedzialam przed kompem, ile razy bym go nie zrzucala, wracal nawet nie wiedzialam kiedy :O drugi, (teraz, mlodszy) musi wtyknac nos we wszystko co robhie, lazi za mna jak pies, tylko jest gorszy od psa bo wszedzie wlezie by zobaczyc co robie, a niech tylko poglaszcze tamtego to zazdrosnik juz jest i łasi się by go też głaskac :O

grupe dzikich kotow mam za oknem, 3 u sasiadki siedza zawsze razem i choc podczas rui kotki gryza sie miedzy soba w pozostale tygodnie spokojnei spia ze soba, myja sie nawzajem itd. i to nei sa koty z jednego miotu czy jednego chowu

Moj kicia tez taki kochany I nie zaden samotnik z niego

Mam ksywkę LWICA to też kot tyle tylko że to szczególny kot ludzi lubię mięsko mniam mniam