ile to jest?

"Masz 3 dzieci i zero cukierkow ... Po ile wyjdzie na jednego ? " x x poza tym to chyba kiepski przykład bo by oznaczał że dzielenie przez zero daje wynik 0

A wiecie, że mi też jakoś tak lepiej:), bo zawsze uważałam, że z matematyki nie jestem zbyt zdolna, ale podstawy zapamiętałam:P

moja babcia zawsze mówiła nie dziel cholero przez zero boś sam będziesz zero

ja bym wolał aby matma była na maturze niż jakiś Polski który de facto sprowadza się do znajomości kilku książek i ich "odpowiedniej interpretacji".

Na polskim to trzeba wpasować się w tzw. "klucz" (który podaje co ma być zawarte w interpretacji ucznia). Co już moja polonistka uważała za chore. Stare matury sprawdzały wiedzę, teraz to niestety kpina, choć sama jestem z początkowych roczników nowej matury:/

a ja na maturę poszedłem nie czytając żadnej lektury ze szkoły średniej. umiejętność wodolejstwa okazała się bardziej praktyczna niż czytanie tego wszystkiego

A nas przemaglowano na maturach az furczalo ,ale ja to juz babka jestem :)

W każdym razie nawet poziom studiów Nam spada więc nie ma się co dziwić, bo w końcu i matury go zaniżają:P

Ania pożyczyła po 25zł od Kasi i Asi. miała wtedy 50zł. na zakupach kupiła sobie buty które kosztowały 45zł. zostało jej 5zł. z tego 5zł pożyczyła 3zł Maćkowi. zostało jej 2zł więc oddała dziewczynom po 1zł wtedy jej dług dla każdej wynosił 24zł co daje 48zł łącznie. dlaczego dodając resztę długu (48zł) do pożyczki Maćka (3zł) wychodzi 51zł a nie 50zł??

Teraz to młodzież jest albo po gimnazjum, albo po studiach i jedno i drugie nie ma pracy, jedni z wyboru, a drudzy z braku wykształcenia. I tak samo uczą swoje dzieciaki , u syna w szkole jest kilkoro takich , że z matmy noga ale po łacinie na przerwach to daje na celujący

eh, to ile to w koncu ? :)

skaczmy na dwóch haa

:) swiat jest maly :)

skoro już o jabłkach: to skoro ma się 6 jabłek i sie zabierze jedno, to zostaje 5, a jak się to pomnoży przez zero to wyjdzie zero jabłek. Do zera dodać 2 to 2. I to podzielić przez 2. Czyli jabłek zostanie jedno.

cos to pokrecone nieco....

??? w ogóle nie rozumiem;)

no jesli do 0 jablek dodales 2 to masz 2, potem dzielisz je miedzy 2 osoby i kazda ma po 1, czy jak?

coś nie tak...

To jest 7 i nie ma innej możliwości. Nawet mój humanistyczny umysł to ogarnia.

jakie 7 idioci????? odpowieć to JEDEN!!!!!!!!!!!!

OdpowieĆ może i jeden, ale odpowieDŹ to 7

idiotka

hehe hehe...dobre...

a moze [ 6 - 1 x 0 + 2 ] / 2 = 8 / 2 = 4

wszystko zależy gdzie wstawicie sobie nawiasy :)

"skoro już o jabłkach: to skoro ma się 6 jabłek i sie zabierze jedno, to zostaje 5, a jak się to pomnoży przez zero to wyjdzie zero jabłek. Do zera dodać 2 to 2. I to podzielić przez 2. Czyli jabłek zostanie jedno." x Nie zabierasz jednego - zabierasz tyle ile wynosi wynik mnozenia. Więc niczego nie zabierasz. x "Jak ktos pisze o wyniku dzielenia o nieskonczonosci to mnie to smieszy. Masz 3 dzieci i zero cukierkow ... Po ile wyjdzie na jednego " x x Podpowiem że błąd twojego przykładu polega na tym że ty dzielisz zero a nie przez zero. Dzielenie zera nie jest zabronione, wklep na kalkulatorze 0:3 to dostaniesz wynik 0, wklep 3:0 to wyskoczy error.

7