Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niepewnaaaniczego

czy to tylko mnie dotyczy

Polecane posty

Gość GHost_Recoon
wcześniej też tak miałaś? mówię o dekadzie+/-kilka lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepewnaaaniczego
oj tak. przelotne znajomosci, po ktorych czasem i tak nie czulam sie lepiej. bylam w powaznym zwiazku a i tak flirtowalam,spotykalam sie,poszukujac czegos wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powinas isc do psychologa i zaczac i leczyc bo juz sobie uwiadomila ze ie rozniz od innych ze cos nie tak jetes na dobrej drodze powodzenia......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepewnaaaniczego
dziekuje setunia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GHost_Recoon
powiedziałbym raczej, że tu potrzebny jest jeszcze seksuolog. Myślę,że on będzie miał więcej do powiedzenia. Chciałabyś być mamą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepewnaaaniczego
mam 33 lata. nigdy nie myslalam powaznie o tym by urodzic dziecko i je wychowywac.zawsze bylo cos ciekawszego w zyciu,nie czulam sie dojrzala do tego no i nie mialam tez odpowiedniego partnera. mysle ostatnio,od jakiegos roku,ze dopeiro dojrzewam do tego,ze moglabym opiekowac sie,wychowywac dziecko. ale pewnie nie wystarczylo by mi wytrwalosci i nie chce robic nic pod wplywem impulsu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GHost_Recoon
dobrze,że dostrzegasz swoje problemy. Każdy ma problemy. Jedni tkwią w jednym związku, dusząc się w nim, inni są szczęśliwi. Jak nie to, to coś innego się pojawi, co nam nie sprzyja. Szkoda tylko, że marnujesz się w taki sposób. Przestań gonić białego króliczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepewnaaaniczego
wiec co moge zrobic,co myslec czy nad czym pracowac by sie nie ''marnowac''? jesli przestane ''gonic'' to bedzie pustka znow..bede sama ..bede czuc sie gorsza,zepchnieta na trzeci plan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GHost_Recoon
Nigdy o tym z nikim nie rozmawiałaś? Nigdy nie analizowałaś tego z kimś, kto mógłby Ci obiektywnie coś doradzić, pouczyć? Myślę tu głównie o Twojej Mamie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepewnaaaniczego
nie. probowalam porozmawiac z siostra,ale srednio mnie zrozumiala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GHost_Recoon
;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×