Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość praczka przodownica!

Sylwester-fajerwerki a reakcja niemowlaka

Polecane posty

Gość praczka przodownica!

Przeczytałam sobie temat o sylwestrze i tak się zastanawiam, czy małe dzieciaczki kilkumiesięczne nie boją się huku petard, fajerwerków? Jak było z Waszymi dziećmi? To będzie pierwszy sylwester mojej córci, więc nie wiem czego się spodziewać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje dzieciaki przespały
fajerwerki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość praczka przodownica!
hehe, to fajnie, jest nadzieja, że moja też prześpi, chociaż ostatnio sen ma jakby lżejszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olamammama
Cześć, Nas też czeka pierwszy sylwester. Synek ma 7,5mca i dość lekki sen. Zastanawiam się czy fajerwerki go nie obudzą w nocy. Macie jakieś doświadczenia??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sjdjsdn
Moja córka w zeszły Sylwester miała 10 miesiecy i niby spała ale kręciła się a potem jak ją dotknęłam to miała spocone czoło i całe body na wysokości klatki piersiowej pomimo że w pokoju było jak zwykle. U nas huk było ogromny bo od okna słychac jak na osiedlu ludzie nawet z balkonów puszczali więc odgłos czasem bardzo silny a córka podejrzewam ze strachu się spociła a że była bardzo śpiąca to się tylko nerowo rzucała w łóżeczku . W tym roku mała ma prawie 2 latka ale nie ryzykujemy i wywozimy ją do moich rodziców którzy mają cichą okolicę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olk
Mój juz dwa sylwestry ma za sobą pierwszy miał parę dni ,oba przespał ani drgnął .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfddddcv
moje spały jak zabite

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój spał zawsze jak zabity. Nie wiem czy to urok czy to sprawa mojego przyzwyczajenia do hałasu ;) W każdym razie pierwsze Sylwester mały miał 3 miesiące,mieszkam na osiedlu gdzie co roku są straszne huki,sąsiedzi organizują imprezy a ten nawet się nie pre kręcił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mąż na zeszłego sylwestra zamówił cały zestaw petard z www.pirotechnik.pl bo nasz synek miał przyjść na świat dopiero po sylwestrze, ale jednak postanowił urodzić się kilka dni przed. :) Mimo że pokaz był bardzo widowiskowy, nasz malec nie płakał. Przebudził się, ale na szczęście się nie bał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka miała od urodzenia bardzo niespokojny sen, a dwa sylwestry z hukami tuż pod oknem spała jak zabita. Myślę, że to zależy w jaką fazę snu przypadnie ta 24:00.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój sie nigdy nie budził na fajerwerki. Natomiast potrafi się obudzić na dźwięk klepania w klawiaturę w drugim pokoju :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy pokaz pirotechniczny powinien być jakoś ciekawe wyreżyserowany i pomysłowo przeprowadzony, wyrzutnia sama z siebie nic ciekawego nie zrobi, znam ekipę pirotechniczną Click Pyro & Art, która robi piękne pokazy fajerwerków, wszystko świetnie przemyślane, kiedy taki pokaz ma jakiś temat przewodni kompletnie inaczej się to wszystko ogląda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×