Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość albertto2623445

DZIWAK DZIEWCZYNA

Polecane posty

Gość albertto2623445

Hej , W pazdzierniku zamieszkałem z dziewczyną, ja mam 26lat, ona 20, w ubiegłym roku zaczela tu studia i tak sie poznalismy. Po roku zamieszkalismy razem. Wszystko byloby Ok, gdyby nie jej fobie; - nie je czekolady, nic ostrego bo wyjda jej pryszcze -nie je nic barwiacego bo ma wybielane zeby -woda tylko niegazowana i innej w mieszkaniu byc nie może bo jak jest to ja kusi - brak mleka, miesa- bo zwierzeta są na nienaturalnym jedzeniu - nie kapiemy sie razem bo ona nie bedzie kapac sie w moich brudach - hahah jak jest w wc to nie siada na sedesie tylko kuca nad nim, bo sie boi - nie całujemy sie po jedzeniu, bo najpierw musimy umyc zeby - oczywiscie loda mi nie zrobi bo sie brzydzi - jak ja jej zrobie minetke to abyśmy sie mogli calowac musze umyc zeby - nie pojdzie wyniesc smieci bo sa obok bezdomni a oni smierdza -osobne reczniki -nie może być mydło w kostce - nie może wypic z mojego kubka, zawsze musi wszystko umyć, jak ja umyje naczynia to ona przed skorzystaniem jeszcze sobie raz przemyje, tak jak ona mowi dla pewnosci - i mimo ze bierze tabletki to sex tylko w gumce, oczywiscie na poczatku znajomosci musialem dac jej badania MIESZKAMY RAZEM PONAD MIESIAC A MAM DOŚĆ, KOCHAM JĄ ALE TO CHYBA NIE JEST NORMALNE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym nie chciała miec takiego chłopaka..a tu to dziewczyna..wariactwo..po prostu nie ma do ciebie zaufania..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z paroma punktami rozumiem ją, ale reszta jest dziwna. Z czekoladą i barwiącymi rzeczami to racja, bo niektórym po czekoladzie syfy wychodzą, wybielane zęby ciemnieją od barwiących rzeczy. Ręcznik oddzielny to nic dziwnego. Jak brzydzi się loda to nie zmienisz tego. A reszta fakt, dziwaczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość albertto2623445
może z jedzeniem ma racejk, ale ja nic takieog kupic nie moge rownież dla siebie- BO JA KUSI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 94587349sdkdskf348f34
hahaha no normalna to ona raczej nie jest współczuje ci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja też bywam neurotyczna ale
nie aż tak! Przecież to niszczy całą przyjemność ze związku :O współczuję Ci! Ja i mój chłopak celebrujemy posiłki :D uwielbiamy razem jeść, często jemy z jednej miski/talerza, jedną łyżką/widelcem - o piciu z jednego kubka nie wspominając, bo to norma. Nikt się nikogo nie brzydzi. Jak nam się pomiędzy jednym kęsem a drugim zbierze na buziaki to też nie lecimy od razu do łazienki myć zęby (a o uzebienie dbamy bardzo oboje - regularnie dentysta, mycie 3x dziennie, płyny do płukania) - po prostu to wszystko jest takie przyjemne, że szkoda byłoby z tego zrezygnować. Ja mam się go brzydzić? Przecież to mój kochany jest, moje słodkie ciasteczko, najchętniej całego bym go zacałowała i zjadła, tak bardzo mnie kręci. Lubię mu robić loda, nawet jak nie jest bezpośrednio po kąpieli, bo wraca np. z pracy i pachnie zwyczajnie po ludzku CZŁOWIEKIEM. On mi robi minetkę...w przerwach się całujemy i nikt nie myje zębów po kontakcie z cipką/penisem. W związku nie ma miejsca na brzydzenie się sobą, to się wyklucza z miłością do drugiej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja też bywam neurotyczna ale
On w ten sposób zabije Twoją miłość do siebie, tak się nie da długo wytrzymać. Poczucie wartości Ci spadnie... bo co Ty jesteś? Jakiś insekt, po którym trzeba wszystko dezynfekować? Nie pociągniesz tego długo i nikt nie powinien mieć o to do Ciebie wyrzutów sumienia. Pokaż jej ten wątek - może dobrze coś do tej pustej głowy i zauważy co robi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kratkostajny
a moja ma następujące dziwactwa : - ubiera się tylko na czarno - lubi tylko kolory czarne i czerwone - lubi motywy serca - nawet podciera się papierem w serca - nie lubi wyduszania wągrów i drapania po plecach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja też bywam neurotyczna ale
Jezuu, naćpałam się chyba i piszę jak analfabetka. Nikt nie powinien mieć do Ciebie pretensji - a Ty nie powinieneś mieć wyrzutów sumienia - to miałam na myśli właśnie :D I na początku - ONA a nie ON :P wybaczcie błędy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zerżnąć dziada!!!
Jest zupelnie normalna, z wyjatkiem wątku o mydle w kostce i wyrzucaniu smieci, nie wiem co ci sie nie podoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja też bywam neurotyczna ale
Ja śpię ze stoperami do uszu, bo mi przeszkadza hałas, czasami się czepiam o różne rzeczy... ale właśnie dotarło do mnie jak bardzo jestem normalna :) Mój chłop ma ze mną za dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja też bywam neurotyczna ale
Rozumiem oddzielne ręczniki - ale tu bardziej chodzi o wygodę i praktyczność. Lepiej się wycierać suchym niż mokrym po kimś. Ale kiedy się kąpiemy razem albo bierzemy prysznic, to potem się wycieramy wzajemnie jednym wielkim ręcznikiem :P i nikomu w głowie żadne bakterie nie siedzą. Mam faceta czyścioszka, sama przyjemność z takim być... pewnie jakby mój chłopak miał jakieś problemy z higieną nie chciałabym się z nim kąpać i wycierać jednym ręcznikiem. Ale jakby miał takie problemy to bym z nim zwyczajnie nie była, bo z brudasem żyć się nie da!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kratkostajny
aha, powiedziała ze jakbym był w łazience to by przy mnie nie srała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość golussska
to nie są tylko jedyne dziwactwa, ka każdym miejscu mamy mały grzebyczek : w moim samochodzie w szufladce, jak prowadzi aby mogła szybko sie uczesac, w łazience, w sypialni, obok kompa, w torebce, nawet ja mam w kieszeni dwa grzebyczki, ciągle grzebyczek, jedziemy gdzies i nie ma grzebyczka to idziemy do kiosku po co? po grzebyczek i szybko pik pik i sie czesze bo zawsze jej jakis włosek odstoi , bo coś i kolejna sprawa to rolka na włosy do ubran, w torebce rolka, w samochodze rolka, na korytarzu rolka, nawewt hehe jak idzie spac to piżame tez przejdzie rolka aby włosów nie było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja też bywam neurotyczna ale
A to akurat nic dziwnego :P Trzeba dbać w związku o namiętność i podsycać ogień. Pewne rzeczy można robić a nawet trzeba na osobności. Przecież to nie jest miły widok... Robić kupę przy ukochanym? :P ciekawe czy jakieś kobiety w ogóle to robią...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×