Odszedł po 6 wspólnych latach. Zemściłam się.

hahahahah no i użytkownik "ja...." zostałą pokonana przez JEJ WŁASNY brak argumentów:D buahahahaha, nara biedactwo!

jaka jej obojętność by go zabolała?! Dziewczyno nie masz pojęcia jak to jest. Gdybyś kiedyś w życiu zostawiła faceta dla innego to wiedziałabyś, że obojętność byłego ci wisi. Człowiek który odchodzi nie myśli kategoriami "co były/a sobie pomyśli".

Tallallana, gratuluję dobrego serduszka i trzymam kciuki byś wciąż takie miała:) A Autorka niech bierze z Ciebie przykład, użtykownik 'ja..." też mogłaby się WIELE od Ciebie nauczyć:)

nie, nie zostalam pokonana, poprostu nie jestem uzalezniona kafeteryjka, tak jak wy. Siedzicie caly zcas na kafe, hehe i myslicie ze jak ktos koncze to brak mu argumentow. Ja mams woje zycie w realu, mam meza i dziecko, wiec nie chce calego dnia spedzic na kafe tak jak Wy.

o czym ty mówisz - oczywiscie ,że w pewnien sposob by go zabolała ( ja zreszta tez odeszłam kiedys od chłopaka dla innego i miałam pewna satysfakcje ,ze mnie otem prosil żebym wrociła) . Bo tu chodzi o meskie ego. Nawet jakby autorki nie chciał to by chciał żeby jej nadal zalezało bo wtedy by sie poczuł taki super i w ogole

e tam wkleja smsy. mówię wam, że to prowo mayor od london. dziewczyna ma wyobraźnię :D ­ raczej nikt o zdrowych zmysłach nie opisuje na forum, jak to popełnił przestępstwo. ­ wyobraźcie sobie, że ktoś pisze: "moja żona mnie zdradziła. właśnie zakopałem ją w ogródku" :P ­ no ale prowokacja prowokacją, a może kilka kretynek jednak uchroni przed więzieniem i dożywotnim bezrobociem, jakie zwykle czeka ludzi po wyroku za takie przestępstwo :)

"ja......... nie, nie zostalam pokonana, poprostu nie jestem uzalezniona kafeteryjka, tak jak wy. Siedzicie caly zcas na kafe, hehe i myslicie ze jak ktos koncze to brak mu argumentow. Ja mams woje zycie w realu, mam meza i dziecko, wiec nie chce calego dnia spedzic na kafe tak jak Wy. " bla bla bla blabla bla bla blabla bla bla blabla bla bla blabla bla bla blabla bla bla blabla bla bla blabla bla bla blabla bla bla blabla bla bla blabla bla bla blabla bla bla blabla bla bla blabla bla bla blabla bla bla blabla bla bla blabla bla bla blabla bla bla blabla bla bla blabla bla bla blabla bla bla blabla bla bla bla

A ja myślę że skoro pieniądze zostały wysłane ze wspólnego konta którego jest współwłaścicielem to da sie je odzyskać. Wystarczy że pójdzie do schroniska, przedstawi dokument z numerem konta i jego nazwiskiem i powie że albo się pomylił albo zostały wysłane bez jego zgody. Bądz co bądz ma takie same prawo zarządzania tymi pieniędzmi i decydowania o nich. A jak nie to będzie kombinował w inny sposób. A zemsta żałosna.

no dobra, wyobraźmy sobie inną sytuację. ­ pani Anna Iksińska pracuje w dziale rozliczeń pewnej firmy. robi przelewy z firmowego konta do kontrahentów, przesyła pracownikom pensje itp. ­ pani Anna otrzymuje wypowiedzenie, bo szef chce na jej miejsce zatrudnić młodą dupcię, ale nie zwalnia pani Anny z obowiązku wykonywania pracy w czasie wypowiedzenia. ­ pani Anna wkurwiona, będą ostatni dzień w pracy przelewa całą sumę, która była na firmowym koncie na konto organizacji charytatywnej. ­ pytanie brzmi: czy ktoś jeszcze kiedykolwiek zatrudni panią Annę? :D

w czasie okresu wypowiedzenia* - precyzuję ;)

Autorko, ja bym na miejscu Twojego byłego powalczył, bo sama nie wiesz, co zrobiłas:D A dla wszystkich tutaj bab, które mają zerową wiedzę, podaję link: http://forumprawne.org/prawo-cywilne/65257-upowaznienie-do-konta-mojego-konkubenta.html

jesli ten temat to prawda, to autorka ma problem. To co zrobila, to przestepstwo przywlaszczenia okreslone w art. 284 kodeksu karnego. I nie jest wazne, ze darowala te pieniadze na schronisko. Kiedys jeszcze na praktykach w sadzie byla podobna sprawa - konkubent mial pelnomocnictwo do konta swojej konkubiny - poklocili sie, ona jako pelnomocnik wyplacil pieniadze i dal swojej matce. Zostal skazany na kare w zawieszeniu plus obowiazek naprawienia szkody, czyli musial zwrocil kase. Wiec zastanow sie kobieto, co narobilas. Aha, grozi Ci od 3 miesiecy do 5 lat pozbawienia wolności:) Udanego weekendu:)

wiecej. takich jak ona jest więcej, szkoda, że nie mają wiedzy... no ale jesli jej facet nie wie, że może iść z tym do sądu, to też nie grzeszy inetelektem. A to, że ona wypłaciła kasę, to jeszcze oznacza, że poziom jej jest bardzo niski.

ooooo :D boję się :D. mam jako dowód jego smsa w którym pisze, że rozumie moje zachowanie :). Nic mi nie grozi :).

wykształcony, jak i Ty, dobrze się dobraliście:D

Jesteś zajebista :D należało mu się... Zwierzakom też :D

Jeśli chodzi o pieniądze to wątpię,by Autorce mogli coś zrobić.Facet dał jej dostęp do konta i nie udowodni,że przelała gdziekolwiek pieniądze bez jego zgody...Mam znajomego adwokata i podobno w takich sprawach jest to tylko wina osoby,która zaufała i podała hasła.

Proszę : http://forumprawne.org/dyskusja-ogolna/54341-upowaznienie-do-konta-bankowego.html