Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kółko graniaste całe kanciaste

iPad, tablet, konsola PS i sterta zabawek pod choinką dla trzylatka???

Polecane posty

Gość Kółko graniaste całe kanciaste

Może jestem zacofana, ale przeżyłam szok dowiadując się od kilku znajomych rodziców co zamierzają dać swoim trzyletnim pociechom na Mikołaja tudzież pod choinkę. W grę wchodzą: iPady, tablety i konsole PS czy Wii (czy jak to się nazywa). Pewnie jak zwykle zostanę tu źle zrozumiana bo pewnie są tu też rodzice, którzy takie właśnie prezenty sprawią swoim dzieciom, ale powiedzcie mi po co takiemu szkrabowi, który ledwie co od ziemi odrósł takie cuda techniki? Nie to, że jestem zazdrosna, że kogoś stać na takie prezenty, ja po prostu pytam z ciekawości. Sami na Mikołaja dziecku nie dajemy nic bo rodzina obsypie je skromnymi podarkami i uważamy, że to wystarczy w zupełności, a pod choinkę dostanie od nas domek dla lalek o którym marzyła i to wszystko. Jak zapatrujecie się ogólnie na tony drogich prezentów pod choinką dla jednego tylko dziecka? Wiadomo, że własnemu dziecku najchętniej dałoby się gwiazdke z nieba, ale ja osobiście nie rozpieszczam swojej córki dużą ilością prezentów bo uważam, że gdy coś zbyt łatwo przychodzi to się tego nie docenia, a im dłużej się na coś czeka tym radość jest większa gdy się już to dostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama sie wypowie
moj ma coprawda dopiero 2,5 roku ale nie zasypiemy go prezentami. prezenty dostaje czesto bez okazji w sumie to nie prezenty ale poprostu jakas ksiazka puzzle ukladanki farby i takie tam. pod choinke dostanie od dziadkow lozko a od nas kolejke z pociagami. teraz na mikolajki od nas gre a od dziadkow puzzle i sanki i pewnie jeszcze od chrzestnych cos dostanie ale tez symbolicznie. uwazam ze na takie prezenty o jakich piszesz przyjdzie czas jak dziecko ma wieciej lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje ma 3 l, i nie przyszło mi do głowy kupić rzeczy które wymieniłaś w tytule. Gdzie to dla 3 letniego dziecka? Rozważam propozycję lego,auta,puzzle owszem ale nie to co po wyżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no własnie ...................
ciekawe co ci nowobogaccy rodzice dadzą dziecku pod choinkę albo na komunie jak będzie mić 10 czy 11 lat ? sportową furę czy może M2 ? potem rosną takie bachory co im się w dupie poprzewracało i szmacą dobre biedniejsze dzieci !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ktokolwiek widział ktokolwiek
U mnie jest jeden prezent skladkowy każdy daje 30-40 zł i kupujemy dziecku jeden porządny prezent

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Finansowo jakbym chciała to bym też mogła to dziecku kupić,tylko pytam po ? Bo nie rozumiem po co 3 latkowi takie cuda? Aby pokazać przed wszystkim,pochwalić się? Nie wiem. no własnie ................... ,,ciekawe co ci nowobogaccy rodzice dadzą dziecku pod choinkę albo na komunie jak będzie mić 10 czy 11 lat ? sportową furę czy może M2 ? potem rosną takie bachory co im się w dupie poprzewracało i szmacą dobre biedniejsze dzieci !'' Tu się zupełnie zgadzam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kółko graniaste całe kanciaste
Moja 3,5 latka ma stertę książeczek z wierszykami Jana Brzechwy czy Juliana Tuwima, bajki braci Grimm i Andersena, ma puzzle, pudło kredek i kolorowanki, oprócz tego wiadomo jakieś miśki i lalki, ale to takie typowe zabawki odpowiednie do jej wieku... Nie wiem.. nawet gdyby było mnie stać na tableta dla dziecka to i tak bym go nie kupiła bo trzymam swoją córką z daleka od komputera - nie chcę żeby się o tego pudła uzależniła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość informatykatoprzyszłosć
rodzice kupują dzieciom elektronikę żeby oswoić ich od małego dziecka, zainteresować. większe jest póożniej pradopodobieńtso, ze dziecko pojdzie na studia inzynierskie itp. pewnie książeczki też są potrzebne, ale ipady i konsole to nic złego. może później dziecko zostanie twórca gier albo stron internetowych albo lepiej jak się wkręci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kółko graniaste całe kanciaste
Swoją drogą to dawanie konsoli dzieciakowi ma chyba na celu uciszenie dziecka żeby mieć wreszcie świety spokój. Tak to przynajmniej odbieram,. No może jeszcze dochodzi do tego chęć pokazania się przed rodziną i znajomymi, którzy swoim dzieciom kupują mniej nowoczesne prezenty. I tańsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ktokolwiek widział ktokolwiek
Albo stanie sie uzależnione , będzie spędzać całe dnie przy komp. Będzie otyle, brak przyjaciół a nakłonić sie zabije bo będzie miało depresję. Patrz odsetek młodzieży popelniajacych samobójstwo w japoni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak będę chciała to dam pograć dziecku swojemu w grę dla jego wieku przez internet, ale nie uważam by miało jakiś sens kupowanie takiemu malcowi takie cuda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pod słońcem toskanii
Moja córka (2,5 l)dostanie od nas lego, od chrzestnej ciastolinę. Na pewno dostanie od Dziadków prezenty i od chrzestnego. Dla mnie to jest zasypanie prezentami ale komu to szkodzi? Tableta czy ipada bym nie kupiła dziecku ale konsolę za rok planujemy dziecku na gwiazdkę kupić gdyż jest to świetna zabawa ruchowa dla dzieciaków szczegolnie właśnie zimą, gdzie na dworze dziecko jest max2-3h. Przy takich grach można się nieźle spocić. To już nie są gierki na jakieś joystiki ale fajne zabawy ruchowe. Uprzedzając krytykę dodam, że w planszówki też gramy. W pchełki takowoż. Ciasta razem pieczemy itd. Nie ma co negować techniki i postępu ale uczyć dziecko korzystać z tego z głową!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasne...kupując 3 latkowi takie cuda już myślimy o jego studiach!!!! rodzice najzwyczajniej chcą mieć spokój w domu...dadzą takiemu dziecku grę,dzieciak się cieszy i gra całe Święta a starzy mają spokój!!! sorry,może powiecie,że jestem zacofana,ale mój 6 latek nigdy nie grał nawet na kompie-moim zdaniem ma jeszcze czas na gry na komputerach!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i szczerze to wolę żeby moje dziecko poszło "polatać" na dworze lub choćby pogłówkowało przy głupich puzzlach niż ma siedzieć pół dnia i gapić się w monitor ...a nie od dziś wiadomo,że od gry nie jest daleko do stron,które nie są przeznaczone dla dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pod słońcem toskanii
" 14:53 [zgłoś do usunięcia] Kółko graniaste całe kanciaste Swoją drogą to dawanie konsoli dzieciakowi ma chyba na celu uciszenie dziecka żeby mieć wreszcie świety spokój. " No zależy to od rodziców. My chcemy kupić konsolę by fajnie RAZEM spędzać wieczory, jako uatrakcyjnienie ich. Wszystko dla ludzi z głową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość informatykatoprzyszłosć
uzależnienie to skrajne i nieliczne przypadki - jesli dziecku nie ma się nic zaoferowania niż komputer. najgorzej jak dziecku nie ma sie do zaoferowania komputera ani nic innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jsdibjk
Śmieszne są te uproszczenia, że jak kupuje się konsolę to dziecko siedzi cały dzień prze kompem(zresztą nie przed kompem ale przed tv bo to zazwyczaj podłącza się do tv) i na dwór biedne nie chodzi ani nie układa puzzli czy nie czyta książek. Nie można tego wszystkiego robić po trochu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pod słońcem toskanii
GumaBalonowa ale czyja to wina? Rodziców. Ani Ty ani ja byśmy na to nie pozwoliły. To nie wina posiadania komputera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jsdibjk...uważaj bo uwierzę,że jeśli dziecko dostanie nową grę to na pewno będzie grało przez godzinkę dziennie,bo przecież rozumie,że więcej nie można!!! dziecko potrafi ułożyć sobie plan dnia tak by znalazł się czas i na grę i na zabawę na dworze...pppppffff!!!!! chyba nie wiesz,co piszesz!!! ale wracając do tematu,to tak na prawdę wszystko zależy od rodziców-czy mają do tego "zdrowe" podejście!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My kiedyś pożyczyliśmy konsolę. Młody łapał śnieg,tańczył-bez dżojstików :) Fajna rzecz jeżeli tylko rodzic potrafi to dobrze zorganizować, na uwadze mam odpowiednie gry(czyt zabawy) do odpowiedniego czasu no i nie całe dnie tylko odpowiednio przeznaczony czas na to. Ale pomimo tego na razie w tym roku nie kupuję,może za rok,dwa nie wiem. Jestem bardziej za prezentami jak właśnie puzzle,ciastolina,lego,auta itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kółko graniaste całe kanciaste
Ja tylko podam taki przykład: Mam sporo młodszego kuzyna, który od małego miał wszystko czego dusza zapragnie, gry telewizyjne, komputer, drogie zabawki itp. Jak Młody stawał się zbyt męczący to mu dawali w łapę grę i był spokój do wieczora. Na komunię dostał rower, z tego co wiem do tej pory rower wygląda jak nowy bo tak "często" był używany, a chłopak ma dziś 14 lat. Jako małe dziecko nie wiedział co to zabawa w chowanego, dwa ognie, gra w piłkę na boisku. Siedział tylko przed telewizorem albo przed komputerem, do tego micha chipsów i butla koli. Chłopak ma nadwagę i kolegów jak na lekarstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pod słońcem toskanii
No ale o co Ci chodzi? Skoro rodzice powinni o tym decydować to co ma do rzeczy plan dnia jaki sobie dziecko ułoży? Może sobie nawet ułożyć 5h dziennie jak ma taką wyobraźnię ale rodzice są od tego by to kntrolować a nie pozwalać na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pod słońcem toskanii
kółko graniaste ale czy to wina rowera, kompa, telewizora, gier czy rodziców? Moja 2,5-letnia córka mogła by cały dzień bajki oglądać. Wg Waszego rozumowania powinnam wywalić telewizor. Nie robię tego ale po porstu pozwalam jej na oglądanie bajek 30 minut dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja .,.,.
Mojej córce kupiłam taki dziecięcy tablet ale to tylko dlatego ze czeka nas bardzo długa podróż i musi sie czymś zająć. Oczywiście chce jej to dac tylko w razie konieczności gdy juz sie znudzi książkami itp. a tak na marginesie to takie tablety nie sa tylko do mier.Sa tam różne edukacyjne aplikacje. Pewnie gdyby nie czekał nas 20-toparo godzinny lot to pod choinka byłby zupełnie inny prezent (lalka, puzzle, gry) napewno nic elektronicznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niech kupuuują co chcą, tylko niech sie pozniej nie dziwą ,ze dziecko ma niesmak gdy od gosci dostanie zwykly klasyczny prezent jak na jego wiek a nie jakies nowinkowe poraz kolejny gazdzety elektroniczne Ja tam nie patrzylam czy dziecko ma bajery czy nie, kupywalam ksiazeczke, kolorowanke, pluszakowego miska i tyle bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pod słońcem toskanii Powiedz po co dziecku 3 letniemu iPad? Owszem dużą rolę odgrywają rodzice, bo to od nich zależy ile czasu dziecko spędzi nad tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×