Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość potrzebuje chwili wytchnienia

Jestem zmeczona zyciem rodzinnym, spakowalam sie i jutro wyjezdzam

Polecane posty

Gość potrzebuje chwili wytchnienia

Nie pisze tu bo czuje sie winna czy by szukac aprobaty jakiejkowliek. Cos sie we mnie wypalilo chyba, czuje sie oszukana przez zycie, nagle czuje jakas pustke i brak, tesknote za... samotnoscia. Stad moj wyjazd. Zarazerwowalam pokoj w gorach i jutro po pracy wyjezdzam, wzielam wolne na 3 dni w przyszlym tygodniu i wroce w srode wieczorem. Maz sie zdziwil w pierwszym momencie, ale powiedzialam, ze musze inaczej oszaleje albo spakuje sie i znikne po prostu. Mamy 29 miesieczna corke. Nie obwiniam dziecka ani meza o nic, swiadomie zdecydowalismy sie na dziecko, kocham ich, ale wciaz czuje jakis brak i tesknote za samotnoscia. Nie wiem dlaczego, bo w mlodosci sie wyszalalam, za maz wyszlam po studiach, nie zaliczylam wpadki itd. Wszystko bylo swiadome i wszystkiego chcialam, a teraz odczuwam taki ogromny smutek i rozczarowanie zyciem. I zarazem mam pretensje do siebie, bo wielu by mi pewnie zazdroscilo, dobry maz, zero problemow finansowych, fajna praca, zdrowa corcia, a ja nieszczesliwa:O Tesknie za spedzaniem czasu sama, czuje sie taka wypalona, chce mi sie az plakac bez powodu czasem. Nie wiem co mi jest, ale to nie depresja, ja potrzebuje chyba wolnosci, drazni mnie, ze ciagle ktos jest ze mna, maz, dziecko, ciagle z kims jestem nie mam nawet jakiegos swojego miejsca bym mogla sie zamknac przed tym swiatem i odpoczac. Dlatego ten wyjazd ma byc taka proba, sprawdzeniem tego czy naprawde brakuje mi samotnosci. Tylko tak bardzo sie boje, ze co jesli tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem to dobrze......
Rozumiem Ciebie, ja też mam ochotę czasami wsiąść w samochód i jechać przed siebie, ale to szybko mija. Ja dawno temu ja córcia miała też wyjechałam w góry na 3 dni, a po 1 dniu już chciałam wracać do domu. Pojedziesz odpoczniesz, nabierzesz energii, zwłaszcza teraz zimą gdy jest tak ponuro i zobaczysz, że wszystko będzie dobrze. Życzę powodzenia autorko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem to dobrze......
ja córcia miała 6 miesięcy. Zapomniałam dopisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potrzebuje chwili wytchnienia
maz wlasnie tez mowi, ze pewnie po dniu, dwoch bede tesknic i nie w glowie mi beda takie rzeczy:) Szczerze to w to watpie, boje sie, ze to czego mi brakuje to samotnosc i co wtedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pepitka43
Może się zakochałaś? Jak Marta z Na dobre i na złe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potrzebuje chwili wytchnienia
Nie ogladam Na dobre i na zle, nie wiem wiec kim jest Marta, ale moge zapewnic, ze sie nie zakochalam. Chce byc sama a nie z kims wiec to raczej nie ma nic wspolnego z miloscia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zajebiste wnioski
zapewne kochanek niebawem dołączy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To tylko 3 dni,wiec co sie biczujesz z myslami?jak tobie pomoze i odbudujesz sily to dobrze Ja kilka lat mieszkalam w innym miescie bez corki(oczywiscie odwiedzalam ją) i jakos to bylo.Tylko ze moja byla juz pozno szkolna a nie malutka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolitte
ja jestem jedynaczka,cale zycie bylam sama w swoim pokoju,w swoim swiecie...Teraz po dziesieciu latach z mezem i dzieckiem coraz bardziej uciekam w samotnosc Szukam pretekstu by pobyc sama,uwielbiam byc sama w domu-na szczescie u mnie tak wlasnie jest..Wiekszosc dnia jestem sama w domu-inaczej zwariowalabym Przy moich domownikach przez chwile jestem szczesliwa a potem sie dusze...:( najgorsze sa weekendy...ciezko mi wtedy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my też
Po prostu w dupie Ci się poprzewracało od braku codziennych problemów, jakie ma 90% matek w tym biednym kraju :( Depresja sresja, było się nie decydować na zakładanie rodziny :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potrzebuje chwili wytchnienia
ja nie jestem jedynaczka, ale mialam zawsze swoj pokoj i moglam sie zamknac w nim gdy chcialam byc sama:) Nie wiem jednak czy to ma z tym cos wspolnego, bo na studiach mieszkalam z 2 kolezankami, ale fakt, ze kazda z nam miala swoj pokoj. Nie poprzewracalo mi sie, ale wspolczuje tobie problemow:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzieki Bogu moja mama zawsze
byla i jest najwspanialsza mama na swiecie. W zyciu takie pomysly jej do glowy nie przyszly. Nie wyobrazam sobie tego. No ale rozni sa ludzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potrzebuje chwili wytchnienia
aha i ja nie mam depresji, a jak zakladalam rodzine to nie czulam tego co teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolitte
po prostu brak ci tych paru chwil samotnosci,wytchnienia,ciszy Ja mam tego wiecej wiec mi latwiej Zreszta moj maz wie ze jestem samotnikiem i jakos to akceptuje Moze nie calkiem,ale rozumie,ze jestem troche dziwna...;) ale otoczenie,kolezanki wogole nie wiedza o co mi chodzi..One tam takich problemow nie maja-a nawet wola zyc na kupie,ciagle nawijac,miec sluchaczy i widownie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość (nie)zła mama
Rozumiem Ciebie choć ktos z boku mówi że się poprzewracało, że to że tamto. Każdy człowiek musi mieć odrobinę samotności nawet z rodziną. Ja mama 2 dzieci mąż praca zdziećmi w szkole i ciąża za chwilę będzie nas 5-oro. Z domu jedynaczka która marzyła o większej rodzinie a są chwilę kiedy mam ochotę pojechać przed siebie ......gdzieś sama. Po takim krótkim urlopie zatęsknisz za rodziną....Zyczę ci powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potrzebuje chwili wytchnienia
Dziekuje dziewczyny:) Maz tez mnie pociesza, ze zatesknie, a ja na razie marze juz tylko o tym by znalezc sie sama w pokoju, otworzyc butelke ulubionej whisky, zapalic papierosa i obejrzec jakis dobry film:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość (nie)zła mama
tylko z ta whisky nie przesadzaj.....samotne picie to juz nic dobrego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potrzebuje chwili wytchnienia
Nie, nie:D Ja szklaneczke whisky i w domu czasem wypije ale to z mezem cos jak ogladamy juz albo ja przed komputerem on tez, a mi chodzi raczej o takie samotne podelektowanie sie, obejrzenie tego na co ja mam ochote, nie slyszec ze ktos cos mowi do mnie, czegos chce, jednym slowem spokoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dooo autorki
czujesz sie nieszczęśliwa bo nie doświadczyłas w życiu prawdziwych problemów, po prostu ci za dobrze, nie umiesz sie cieszyć z tego co posiadasz, nie doceniasz jak dużo masz!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potrzebuje chwili wytchnienia
a skad ty mozesz wiedziec czy nie doswiadczylam zadnych problemow? Bardzo sie mylisz, ale nie mam zamiaru ci sie spowiadac. I wyobraz sobie, ze doceniam to co mam i dlatego tak bardzo obawiam sie tych swoich uczuc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość U nas to
jest tak że my oboje tęsknimy do wolności sprzed... Czyli:-jest 23 a ja rzucam pomysł że zrobie sobie szybki make-up i wychodzimy na noc-co? -ok! No i wracamy nad ranem napić się kawy wziąść prysznic szybki sex i do pracy)))-eh życie Zupełnie inne niż pieluchy papki smoczki i krzyk w środku nocy oraz nieustanna obecność dziecka w toalecie nawet w trakcie najdłuszego s...... Ten topik roztrzyga coś niezwykle oczywistego że życie w pojedynkę jest poprostu przyjemniejsze a życie rodzinne to nie bajka ale w ogóle życie to nie film i my się starzejemy więc kiedyś tam w te pieluchy wejść musimy byleby nie za wcześnie Mamy 20letnie z pewnością nie pożyły tak jak te 30letnie i nie mają pojęcia co to przyjemność w życiu więc pewnie łatwiej im będzie przejść przez to wszystko i wyprodukować więcej dzieci!!))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pierwszy raz jak mi odbiło to też się spakowałam i wyjechałam do koleżanki na weekend. Pomogło... Ostatnio zrobiłam sobie prezent na urodziny. Wyszłam jak wszyscy spali, zostawiłam tylko wiadomość na lodówce. Wsiadłam w pociąg i w góry. Nie wiedziałam,że zwykłe siedzenie nad rzeką może tak uspokajać :D Teraz częściej wychodzę z koleżankami, to jakoś nie potrzebuję takich wyskoków.. Fajnie jest mieć męża, któremu można zostawić dzieci i się odchamić ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za dobrze masz i tyle
i ci sie w dupie poprzewracało ksieżniczko zasrana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dostalam swietna propozycje
witajcie:( zameldowalam sie w hotelu, zjadlam kolacje i poczulam sie taka szczesliwa, ze az mam wyrzuty sumienia:O Nawet siedzenie na tym forum w samotnosci sprawia mi wiecej radosci niz spedzanie czasu z mezem i wlasnym dzieckiem. A co najgorsze: nie tesknie, zadzownilam tylko, ze dotarlam na miejsce i wylaczylam telefon:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Osobiście byłam w takiej sytuacji, że nic mi sie nie chciało, było mi smutno, ciągle chciało mi się spać, brzuch mnie bolał ,głowa, nie dobrze mi sie robiło, słabiło mnie od czasu do czasu, traciłam równowage. Przypadkowo trafiłam na stronę http://energiaduchowa.pl i zamówiłam oczyszczenie aury. Z dnia na dzień moja sytuacja zaczęła się poprawiac. Odzyskałam radość życia i w końcu mam lepsze samopoczucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×