Bóg nie istnieje czemu więc wierzycie

?

:P

bo bozia jest cepie

Udowodnij

Boga nie ma. Moja ponad 30letnia wiara upadla Nie istnieje i juz nie pozwalalby na takie zlo gdyby byl moze i cos tam jest ale to est zawistne zle i zlosliwe

Czech - od kiedy to udowadniamy nieistnienie czegoś :O

sami zło na siebie sprowadzacie a potem mówicie że to wina boga i że go nie ma choć jest winny bozia jest jak nie prosicie o pomoc to gówno macie i tyle

Bóg istnieje więc czemu nie wierzysz?

podpalanka no wiesz mogłas sobie odpuścić, po co ten tekst zaraz się zleca nawiedzeni i będą tlumaczyc jak to dzieci z afryki muszą cierpieć bysmy my zostali zbawieni :O

Ja mam ciężkie życie nie chciałem prosić o zbyt wiele więc prosiłem o mało - zdrowie i dużego penisa by wyzbyć się kompleksów i odwieść żone od zdrady - nie usłuchala, słabo się modliłem czy była zajęta ?

żona nie jest rzeczą ale ma wolną wolę widocznie poszła inną droga

Wlasnie miedzy innymi o to mi chodzilo nie tylko ale tez podsumuje-boga nie ma i juz modlilam sie o zdrowie majblizszej osoby wiele lat. Wiele lat cierpiala by w koncu odejsc ktos mi powie ze bog jest? To sciema

skąd wiesz że w niebie nie jest lepiej niż na ziemi z resztą ludzie umierają każdy umrze

No tak żona popełniła grzech a ja zostałem sam - to tylko taki przykład - jedna wysłuchana prośba i przynajmniej jedna dusza zostałaby uratowana, ale mniejsza o tego fiuta ludzie na całym świecie modlili się podczas drugiej wojny św, o pokój. Płacz, rozpacz, głód cierpienie i śmierć to co ich spotkało, czy modlili się niezbyt gorliwie albo bozia była zajęta? No mniejsza w to po co ta dysputa. Boga nie ma a jak jest to nie dla każdego. Tyle w temacie, uwierzcie w me slowo ludziska

Kazdy umrze. Tak. Ale dlaczego 27letnia kobieta po czterech latach walki z rakiem musi odejsc i zostawic troje malutkich dzieci ktore rok wczesniej w wypadku stracily ojca? To jest w porzasku? Zastanow sie bo mnie takie pierdolenie fkoorwia

Kto myśli o niebie kiedy obecne życie toczy się nadal.skupmy się na tym życiu lepiej

Podopolanka nie denerwuj się, to tylko bełkot jebniętego katola, życia mendy nie znają, w dupie innych mają, po co z takim dyskutować?

Bog istnieje. Nie rozumiem, jak ktos moze twierdzic inaczej, tylko dlatego, ze Bog nie wysluchal jego prosb? Nawet jesli modlimy sie o zdrowie naszych bliskich, a oni umieraja, to oznacza to ze tak bylo im pisane. Przeciez oni nie odeszli na wiecznosc, oi nas tylko wyprzedzili. Kiedys wszyscy umrzemy, pozostaje tylko kwestia czasu.

Czyli wg was, powinni umierac tylko starzy ludzie, ktorzy nie maja malych dzieci? A kto powiedzial, ze mlodzi ludzie nie bede umierac? Nikt...W Biblii jest sporo przykladow smierci mlodych dobrych osob. Nie mozna traktowac smierci jako kary, smierc jest brama, przejciem. Nie mam tu na celu obrazania innych, ale ci, ktorzy wypowiadaja sie o Bogu, zwlaszcza ci ktorzy Go neguja, zazwyczaj niewiele maja wspolnego z wiara. a ich wiedza teologiczna lub biblijna jest znikoma. I prosze nie wyzywac mnie od glupich katoli, bo tak jak ja szanuje zadnie innych, tak licze na to samo. Swoja droga, nie ma i nigdy nie bylo wiary u tych ludzi, ktorzy przestaja wierzyc w Boga bo On nie wysluchal ich prosby. Wiara nie na tym przeciez polega...