Współczesna koieta

Właśnie, jaka jest? Czy da się odnaleźć jakieś ogólne i wspólne cechy, które charakteryzowały by współczesną kobietę?

Brahmin nie obraz sie, ale mam wrazenie, ze na sile chcesz pokazac wszytskim jaki to Ty nie jestes inteligentny. No musze Cie rozczarowac, ze nie jestes, poniewaz probujesz na forum o kupie, poruszac jakies nudne tematy. Moglabym z Toba godzinami dyskutowac na temat Boga i sexu ale po co? Wchodze tu, podobnie jak 90% innych uzytkownikow forum, po to, zeby poczytac o czyms smiesznym, powydurniac sie i pogadac o niczym. Uciec od powaznego i nudnego zycia...tak....tutaj czuje, ze nie musze uzywac szarych komorek, to miejsce to dla nich odpoczynek. Wiec apeluje do Ciebie...daj odpoczac moim komorkom mozgowym :) Bo jak widza Twoj temat to rwa sie do roboty, a tego nie chce zarowno ja jak i one )

NNiezalezna nie tylko finansowo ale i emocjonalnie. Duzo bardziej zaradna. A jaki jest współczeny męzczyna wychowywany przez takie kobiety?:P

Pod pomarańczem, nie wiem skąd te statystyki. Znalazłem tu naprawdę sporo osób, które chcą rozmawiać na poważniejsze tematy. Ja lubię, bo podoba mi się odkrywanie w ludziach jakiegoś inteligentnego potencjału. Bo ile razy (jeżeli to w ogóle jest śmieszne) można śmiać się z małego pisiora, czy wzajemnego sikania na siebie; ile razy można odpowiadać autorce dlaczego jest sucha albo dlaczego jej partner szybko dochodzi? Dziękuję za ocenę mojej inteligencji, ale przeczysz e niej sama sobie;) V, a na czym polega niezależność emocjonalna? Jeżeli kobieta jest taka jak piszesz, to wychowany przez nią facet musi być nieśmiały i stłamszony:)

Niezaleznośc emocjonalna?:) tzn że jego postepowanie nie ma wpływu na moje samopoczucie ;) To dośc trudne i mało kobiet to potrafi a wbrew pozorom męzczyzni wychowywani przez takie kobiety sa bardzo dojrzali ;)

potrafi robic loda jednoczescie piszac sms-y :P

Nie uwierzę, że taka niezależność emocjonalna jest możliwa, o to by oznaczało, że nasze emocje w 100% zależą od woli... Może i dojrzały, ale na pewno też całkowicie posłuszny kobiecie:)

nie zależą od woli ale jelsi je rozpoznam i przyczyne która je wywołała to umiem nad nimi panowac:) wiec mam nad nimi kontrolę:)

Veee:) mam coś dal Ciebie;)

ide zerknąć;) Adas:D

A propos tych emocji, to ja widzę to podobnie, ale raczej dostrzegam w tym negatywny aspekt. Współczesna kobieta coraz częściej wstydzi się swojej wrażliwości, sądzi, że jej okazywanie jest słabości, że może zachęcać do zranienia. To sprawia, że - przynajmniej na zewnątrz - kobiety są coraz bardziej chłodne. A mężczyźni odwrotnie - coraz bardziej epatują swoją wrażliwością, starają się na siłę wywlec na światło dzienne swoją emocjonalność, co wygląda karykaturalnie. Dochodzi do zamiany ról, co jest dla mnie straszne...

brahmin wstyd to tez uczucie zwiazane z emocjami ;) jesli kobieta jest swiadoma uczuc to nie wstydzi sie je w spoósb konstruktywny wyrazić:P Wtedy nie ma mowy o chłodzie i wycofaniu:)

Role się obracają,kobiety są bardziej męskie, a panowie zniewieściali :P

Konstruktywne wyrażanie emocji - jeżeli masz na myśli sposób związany z kobiecą konstrukcją fizyczną - jest moim ulubionym sposobem wyrażania:)

Alicja, właśnie mam podobne odczucia i to dla mnie bardzo przykre zjawisko

brahim dla kobiet zniewiesciały facet też bywa przykrym zjawiskiem;) Naszym babkom było łatwiej ich m.ęzowie brali odpowiedzialnosc za swoje zycie, byli bardziej stanowczy i konkretni:) Przy nich kobieta czuła sie kobieca:)

Przeraża Cię to?

Właśnie, może tu jest problem - może kobieta nie może być kobieca, bo nie ma tego męskiego impulsu?

Na pewno zasmuca, bo taki obrót spraw oznacza, że kobieta odrzuca to, co w niej najpiękniejszego, to dzięki czemu zasługuje na podziw

Nie wiem co ma impuls do tego,albo kobieta jest kobieca albo nie :)

od wczoraj mam inny pogląd na WSPÓŁCZESNĄ KOBIETĘ. jadę nocnym autobusem, nad starszym facetem tak po 50. stoi ok 25letnia dziewczyna. Wyzywa go od chujów, frajerów, bo nie chce jej ustąpić. Ten ciągle kulturalnie prosi, żeby dała mu spokój. W końcu facet się wkurza i na jej bardzo niegrzeczne odzywki, odpowiada "spierdalaj". Ta pluje na niego. Dziewczyna ciągle go maltretuje, wyzywa, poniża. W końcu facet zaczyna na nią krzyczeń. Kierowca autobusu zatrzymuje się i wyrzuca faceta. W tamtym momencie było mi wstyd za naszą płeć piękną. Na miejscu tego faceta włożyłabym jej nóż w plecy.

[zgłoś do usunięcia] Alicja w krainie czarow Nie wiem co ma impuls do tego,albo kobieta jest kobieca albo nie xx to moze zdefiniujmy kobiecość?:P bo czuje że mamy w tekj kwestii totalny rozjazd;)

brahmin zaczął o tym że emocje zwiazane są z kobieca wrazliwoscią...wiec skoro tak to hustawki nastrojów jakie czesto towarzyszą kobietom powinny byc wytłumiane przez stabilnych silnych komnkretnych bezpiecznych męzczyzn:P Jesli w tym zdefinujemy kobiecosc to bez pierwiastak męskiego jest ona nieistniejaca....kobiety damy??? :D:D:D samodzielne eleganckie....postrach dla męzczyzn nie radzą sobie z takim zjawiskiem...przynajmniej współczesnie:)

Kobiecość: - duże cycki i połyk

Nie twierdzę, że kobiety nie są kobiece, tylko, że boją się tej kobiecości okazywać... Dla mnie kobiecość to taka wyjątkowa otwartość emocjonalna, która sprawia, że serce jest przezroczyste, że słowo, gesty, mimika mówią wprost o uczuciach, bez zastanawiania się, jakie będą tego konsekwencje. To ta wewnętrzna sfera... to co opisałaś, to raczej przykład zwykłego chamstwa i mam nadzieję, że jeszcze nie aż tak powszechnego wśród kobiet

brahmin a o jakiej otwartosci mówimy?:)

To są skutki uboczne feminizacji. Płacą za to niewinne kobiety(ja). Zupełnie nienaturalna zamiana ról;) Ale jak tu być kobietą w czasach gdzie mężczyźni wychowani są przez mamusie feministki? Dziś kobieta sama musi zakasać rękawy, założyć spodnie, iść do pracy, narąbać drwa i nazywać to niezależnością;)

dark i po tym wszystkim lezący przez tv facet rzada od niej seksapilu i otwartosci na seks:D:D:D

żąda**

O prostej otwartości: czujesz miłość - mówisz-pokazujesz "kocham", odczuwasz smutek - mówisz jest mi smutno, ronisz łzę... Dark, w 100 procentach popieram. Nie wierzę w niezależność - czy to kobiet, czy mężczyzn - jeżeli dożyjemy czasów, że niezależność faktycznie będzie dawała poczucie szczęścia czy samospełnienia, będzie to oznaczało rozpad społeczeństw.