Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brunetkaaaa2121212122

nie wiem dlaczego ale strasznie sie męcze tym ze moje zycie uzaleznione jest od

Polecane posty

Gość brunetkaaaa2121212122

opinii innych na moj temat,jezli uslysze ze ktojkolwiek mowi o mnie zle,plotkuje na moj temat ,wymysla nieprawdziwe historie -jestem zalamana,i to nie pod dolowana ,tylko autentycznie nie chce mi sie zyc ,jest mi wstyd ze dana osoba tak o mnie mysli a to nie prawda, chciałabym wszystko wyjaśnić,pokazac jaka jestem...wiem ze to nienormalne np mam taka sytuacje ze zostawil mnie facet z ktorym bylam 6 lat.. pomijając to co zrobil,nagadal swoim znajomym ,rodzinie ze go zostawiłam dla innego , zdradziłam itd ze jestem taka i owaka..a wlasnie to on mnie potraktowal w ten sposob,i mocno cierpialam/cierpię ,a jeszcze jak pomysle ze nawymyślał na mnie i to do swojej rodzinki to zaczyna mnie dziwnie sciskac w sercu ,czuje sie załamana. mam ochote wyjasnic ze ja nic nie zrobilam ze on klamie to on mnie zdradzil...nie umiem tego olać,i zyc dalej,nie wiem skad to u mnie ,ale zyje sie z tym fatalnie,pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brunetkaaaa2121212122
szkoda ze nikt nie powie co mysli o tym ,myslalam ze moze ktos ma podobnie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brunetkaaaa2121212122
opinii innych na moj temat,jezli uslysze ze ktojkolwiek mowi o mnie zle,plotkuje na moj temat ,wymysla nieprawdziwe historie -jestem zalamana,i to nie pod dolowana ,tylko autentycznie nie chce mi sie zyc ,jest mi wstyd ze dana osoba tak o mnie mysli a to nie prawda, chciałabym wszystko wyjaśnić,pokazac jaka jestem...wiem ze to nienormalne np mam taka sytuacje ze zostawil mnie facet z ktorym bylam 6 lat.. pomijając to co zrobil,nagadal swoim znajomym ,rodzinie ze go zostawiłam dla innego , zdradziłam itd ze jestem taka i owaka..a wlasnie to on mnie potraktowal w ten sposob,i mocno cierpialam/cierpię ,a jeszcze jak pomysle ze nawymyślał na mnie i to do swojej rodzinki to zaczyna mnie dziwnie sciskac w sercu ,czuje sie załamana. mam ochote wyjasnic ze ja nic nie zrobilam ze on klamie to on mnie zdradzil...nie umiem tego olać,i zyc dalej,nie wiem skad to u mnie ,ale zyje sie z tym fatalnie,pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mia456
Jesteś bardzo wrażliwa,zbyt emocjonalnie do wszystkiego podchodzisz-Ale nie przejmuj się musisz zacząć brać pod uwagę swoje zdanie bo inaczej nigdy nie będziesz szczęśliwa-Choć byś była idealna to i tak inni nie będą ci mówić że jesteś wspaniała,jak mówią źle o tobie kierują się zazdrością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×