Mamy dzieci urodzonych w październiku 2012 :)

wazka, było kilka zdjęć Alberta, ale po tej ostatniej drace je usnęłam. --- jola, zmieniamy pokój na sypialnię, trzeba tam odmalować, może łóżko sobie nowe walniemy ;). w innym, to będziemy robić ściankę, bo jest spory, za duży dla małego i w tej jednej połówce będzie miał pokoik, te jego graty będzie gdzie upchnąć, bo już mnie wkurzają :D --- majka, ja dziś też nie w swojej szczytowej formie ;)

Inka to wyslij coś :D

co koszmarny dzień. Jak zjadłam śniadanie o 8 to dopiero o 16:30 udało mi się coś łyknąć. Pola nie chce jeść, z butelki zupełnie nic. Teraz to ma przerwę jedzeniową w nocy ponad 14h i rano śniadania nie chce. Do tego pielucha mi rano intensywnie pachnie. Poszłam do lekarza z nią dziś i dostałam skierowanie na badanie siuśków. Także jutro łapiemy. Gaba wróciła z przedszkola mega marudna i się zaraz rozryczała. Polę obudziła i ciągły ryk. Okazało się, że przyszła do domu z gorączką :-( Do wieczora cały czas marudziła i ryczała na zmianę o wszystko dosłownie. Nic innego jej nie jest - tylko gorączka trochę. Także pochodziła do przedszkola aż 4 dni całe.

Inka jakiegoś rasowca chcesz mieć czy kundelka? Byłam wczoraj u dentystki ze sobą, przy okazji spytałam o Tymka i pastę, tez poleciła Elmex i powiedziała żeby tylko maznąć szczoteczkę pastą, bo na polykanie nie ma rady- taki malec nie zrozumie,że ma wypluć, a że taka ilośc minimalna fluoru mu nie zaszkodzi Jola mała fajna, ale to już wiesz, a w tym wiaderku bomba :) Jak ona tam sie mieści :) Misza kiedyś musi być lepiej, współczuje ci tych ciągłych chorób, bo to naprawdę idzie sie wykończyć. No i jak wyniki siuchów Poli? Ja już spakowana o 17 jadę do Torunia się integrować. Mężowi na kartce wszystko powypisywałam, mam nadzieję, że sobie moje chłopaki poradzą. Miłego weekendu dziewczynki!

Miłej integracji lollipop :D

Hej! Co tu tak cichutko?

Hej! Wazka cicho bo wszystkie odpoczywaja jeszcze po weekendzie:) Lolipop, jak wyjazd? Zintegrowalas sie? Przywiozlas pierniki?:) Miszka jak tam Twoje dziewczyny? Lepiej troche?

Witam ;) Dziewczyny jak tam planujecie mieć choinki w tym roku? ;) --- lolipop, jak tam wyjazd? :), no dawaj te pierniki :D. a jak nie masz to obejdzie się :P, bo wczoraj sama zrobiłam z 1 kg mąki :D , to widzę, że i twoja dentystka zwerbowana przez Elmex jest ;) Co pieska to raczej rasowy, bo jak mi z kundla wyrośnie bydle na pół pokoju, to będę musiała chatę powiększać :D --- wazka, może wrzucę jakieś foto, ale jeszcze nie teraz ;) --- U nas stara bieda ;), coś młody ma małą gorączkę drugi dzień, chyba zęby, bo nie wygląda to na jakieś przeziębienie. no na razie obserwujemy, jakby co zadzwonię, to pediatra przyjedzie.

Właśnie my chyba podarujemy sobie choinkę bo przecież Hubi nie da jej spokoju, chyba, że małą na stół i lampki. Zresztą my na święta i tak wyjeżdżamy.

Lolipop, ja po wyjeździe? Zrelaksowana, zintegrowana? :) Ja nie bede miała choinki :) jedziemy na trzy tyg do polski wiec nie ma sensu. Babcie, ciotki bedą miały ubrane choinki wiec Maja bedzie miała skąd ściągać bombki :) Inka, a dlaczego nie chcesz dodac zdjeć?

Wyżej to ja Jola :)

hej u nas nic ciekawego. Dziewczyny jeszcze troszczkę smarkają, ale Gaba jutro do przedszkola pójdzie już chyba. Właśnie choinkę naszą starą zaniesie z tatą dla jej grupy :-) U nas choinka musi być. Gaba by padła jakby nie było. Dziś ją pytałam co chce od Mikołaja. Powiedziała, że prezent. A jak się pytam jaki to mówi, że biały kwiatek do dmuchania ( dmuchawca chce) :-) ewentualnie bombki na choinkę :-)

My też wyjeżdżamy na ok. tydzień na święta, ale tuż po świętach wracamy, mąż dopiero po nowym roku wraca do pracy, więc trochę łyso będzie bez choinki ;). No ale jeszcze nie wiem, też się zastanawiamy czy jest sens kupować, jak coś, to jakąś mini ;) W tamtym roku to jeszcze taką sporą mieliśmy ;) --- jola, nie drążmy tematu ze zdjęciami, tak uważam i już ;) --- misza, no powaliła mnie kreatywność Gaby :), ale to dobrze że nie chce 5 latek Barbie i różowy domek dla nich :D

A nam 20min temu przyszedł prezent dla Eryka i niestety widział (myslałam, że o tej porze kurierzy nie pracują) Cieszy się ale chciałam inaczej to rozegrać.

wazka, to średnio, no ale najważniejsze, że się cieszy ;). no u nas tak późno nigdy kuriera nie było, ale pewnie mają jakieś opóźnienia. u nas dziś był tuż przed 17, a podobno do 17 pracują.

u nas kurier to i czasem o 21 był, ale to chyba przed świętami właśnie... Gaba nie bawi się lalkami zupełnie. Różu też nie lubi. Najbardziej to jakieś " śmieci" ją kręcą. Tu karteczkę znajdzie, tu pudełka po jogurtach, apaszki stare i zaraz ma zabawę na 2h

Miszka, ta Twoja Gaba to kochana :) Teraz dzieciaki wymyślają takie cuda na prezenty, chore czasy... Inka, ok nie drążmy, ale wydaje mi sie to nie wporzadku, skoro Ty nasze oglądasz. Wyraziłam tylko swoje zdanie :) Dziewczyny dajecie prezenty na Mikołaja i pod choinkę? Czy tylko jeden, jak u was jest?

U nas mikołaj to słodycze i ewentualnie jakiś drobiazg. Co roku mąż z pracy paczkę ze słodyczami dostawał ale kryzys i w tym roku nie będzie. A na gwiazdkę Eryk już dostał (najwyżej drobiazg dokupię) Hubiemu kupiłam tablet zabawkowy (9.90zł w Carrefurze) i nie mam pojęcia co jeszcze.

Wazka, u nas tez tak zawsze było, na Mikołaja słodycze a pod choinkę jakas rzecz na prezent. Tylko dla Mai kupie jakieś prezenty małe, nie słodycze :) A co Eryk dostał? Możliwe, ze pisalas i mi umknęło :)

misza, to możecie oszczędzać na zabawkach ;). z tego co zaobserwowałam to czasem dziewczynki dopiero ok. 5 lat zaczynają się lalkami bawić. ja też nie przepadałam za lalkami ;) --- jola, ja też uważam że to nie fair :D, nie będę waszych zdjęć oglądać ;) na Mikołajki z mężem dajemy sobie jakieś płyty/książki, tak się utarło, w tym roku mam film na DVD. dla Alberta mam sorter. na Gwizdkę coś droższego, ale też bez przesady.

My choinke bedziemy miec taka mala, na komode. Co do prezentow to mala dostanie tylko na Mikolajki. Nie mamy tradycji prezentow na gwiazdke. Misza, to Twoja Gaba ekonomiczna jesli chodzi o prezenty:)

Hej Jestem zintegrowana, że hoho :) Było bardzo fajnie, pierniki kupiłam, przesyłam wirtualnie. Mój mąż stanął na wysokości zadania i w niedzielę zrobił z dzieckiem przy nodze tortellini na obiad:) Jestem z niego bardzo dumna. Jak wróciłam Tymek patrzył przez 5 minut na mnie jak na kosmitkę, ale pozniej poznał mamusię :P Dla mnie tez przez te 3 dni niewidzenia się zmienił. Ja na Mikołajki tylko mały drobiazg, żeby tradycji stało się zadość i cos pod poduszką znałazł, ale to naprawdę prezent tyci tyci. Na gwiazdkę kupię mu jakąś zabawke do wanny. Misza gdzie ty teraz dmuchawca znajdziesz ;) Jesli o choinke chodzi to zawsze mamy żywe drzewko, w tym roku kupimy jakąs malutką na stół. Inka weźcie sobie Chihuahuę, mały zmieści ci się w torebce ;P ;)

Hej, hej. Eryk dostał taką sofe :http://allegro.pl/zestaw-football-2xl-chilli-pufy-i-fotele-pilka-i3730573231.html więc szans by jej nie zobaczył nie było. Ale jest super wygodna :) Lilipop powiem Ci że zazdroszczę takiego wypadu, ja jeszcze ani doby nie byłam bez Huby. mama nie chciała go wziąć na weekend póki mały jest na cycku :P

Hej! :) lolipop, czyli mąż na schwał ;). a co tam robiliście na tym wyjeździe? ;) ano jakiś pies w wersji kompaktowej :D by nam się przydał ;). choć marzy się nam Husky, Malamut :* :), no ale to jeszcze nie teraz :) --- wazka, fajny prezent :), a książki to na Mikołajki dostanie? ;) --- Dziewczyny trzymacie kciuki żeby teraz ten kurs o literaturze dziecięcej ruszył od stycznia, będę was informować, co tam polecają itp. ;) Moje dziecko dziś debiutuje w kapciach, ale co swobodna stopa, to swobodna ;)

Książki muszą poczekac bo po przeczytaniu stwierdzam, że za dużo sexu, masturbacji etc :)

Ja myslałam ze to będzie bardziej jak Dziennik Cwaniaczka bo to też w formie dziennika a tamtą serie dosłownie połknął.

Witam ;) Śnieg pada, zimn u was? ;) --- wazka, to dobrze że przezorna mama najpierw sama przeczytała :)

Inka ja czytałam to wiele lat temu ale widocznie wyparłam z pamięc****kantniejsze fragmenty. Teraz mam całą serię, potem mama przeczyta a Eryk za 2 lata :D polecam, bo poprawia humor :) wrzuciłam na pocztę Hubiego na nowej sofie :) dziewczyny jakie plany sylwestrowe macie?

wazka, wstępne plany na Sylwestra są takie, że przychodzi do nas moja kuzynka z mężem, ale to jeszcze nic pewnego. nigdy nie byliśmy mocno "balowi" w ten dzień, choć te impry w akademiku, ach... więc luz, kogoś zaprosimy i posiedzimy w domu :)

Jezusiczku, chyba na forum mogę pisać!!!! no nie mogę. witajcie dziewczynki. znane i nieznane ;-) chyba mnie jeszcze nie wyrzuciłyście, co???? Jam matka Polka, choć na emigracji, czasu maluteńko, ale do swoich tęskno :-) podczytywać, to Was podczytuję. Nieraz bazgrnęłam dlugaśne posty, ale to cholerne forum ich nie dodało, ani pod Kapijonka, ani gość, ani nic. Więc wybaczcie, do starych postów się już odnosić nie będę, ale w teraźniejszych i przyszłych spróbuję. No, chyba, że wylałyście?? :-P buziolki