Czy w tym wypadku możliwa jest ciąża??

Mam do Was pytanie...dla wielu może się ono wydać śmieszne jednak mi spędza sen z powiek... Otóż czy myślicie że możliwa jest tu ciąża? Ostatni stosunek odbyłam z chłopakiem 13 października i było to jakieś 9 dni przed moim spodziewanym okrsem. Używaliśmy prezerwatywy. Niedługo później niestety ale się rozstaliśmy i pojawiły się moje obawy o ciąże... Okres dostałam nie za 9 ale za 7 dni.. wtedy jeszcze było wszystko ok między nami więc się żadną ciążą nie przejmowałam... Później pojawił się stres ponieważ pobolewały mnie piersi co raczej nigdy mi się nie zdarzało.... szczególnie że bolały mnie już od czasu spodziewanej owulacji... ale przyszedł kolejny okres, niby normalny... może troszkę mniej obfity i chyba 4 a nie 5 dniowy... Ponieważ obawy w mojej głowie nie zniknęły... ze względu na to że moje podbrzusze się powiększyło i od jakiegoś miesiąca mam problemy z trawieniem.... Postanowiłam zrobić test.... było to już po tym drugim okresie więc bardzo długo po tym stosunku bo ponad miesiąc... wyszedł negatywnie... robiłam go z porannego moczu więc powinien być wiarygodny.... Wiem, że to niedorzeczne ale ja się strasznie martwie... nigdy nie miałam takiej sytuacji jak obecnie z moim brzuchem... od zawsze miałam bardzo płaski, prawie wklęsły brzuch więc to "napęczniałe" podbrzusze bardzo mnie niepokoi... dodatkowo w tym miesiącu powtórzyła się sytuacja z piersiami.. bolały mnie około terminu owulacji i lekki ból, obrzęk utrzymuje się (miesiączke powinnam teraz dostać 16 grudnia). Brzuch mam bardzo twardy. Jestem przerażona... nie wiem czy to moja wyobraznia i strach płata mi figle i powoduje jakieś placebo???

Nie rozumiem tylko tego czy jeżeli bd w ciąży to czy będziesz się cieszyć czy nie? Bo z Twojej wypowiedzi wynika, że raczej tak.

a mi się własnie wydaje, że z jej wypowiedzi wynika, że nie..

skoro napisala, że jest przerażona

nie chce.... to byłby dla mnie koszmar... ja go kocham, on mnie już nie chcę... mam zdecydowanie inne plany obecnie na życie, które dziecko by mi uniemożliwiło.... a pomijając moje plany... to ja marzę o tym żeby moje dziecko miało cudowną, kochającą się rodzinę i cudowne dzieciństwo takie jakie miała ja... a nie tatuś osobno... mamusia osobno...

DOSKONALE Cię rozumiem. ja nie wiem co bym zrobiła, gdyby zaszła w ciążę, tylko że dla mnie dużym problemem byłoby to, że ja nienawidzę dzieci, od zawsze. w dzieciństwie dziewczynki tylko mówiły, jakie będą mieć dzieci a ja widziałam swoją przyszłość z facetem (ale nie mężem), jako kobieta, która pracuje, a nie poświęca się dziecku. także trzymam kciuki, żeby nie okazało się to wpadką! :*

Nie, nie bedziesz w ciąży.. Naprawde miałabys juz inne, bardziej wiarygodne objawy niz lekko wypukły brzuch.. Problemy z trawieniem..mozesz miec z różnych przyczyn.. Dla uspokojenia sytuacji wybierz się do przychodni na badanie beta HCG, da ci to wiarygodny wynik. Wtedy jak wykluczysz czarno na bialym napewno zaczniesz obserwowac sie pod katem innych przyczyn. Przestan panikowac bo psychika ci moze płatac figle. Ja tak mialam, jak tak bardzo chciałam miec dziecko ze nawet miesiączka mi sie zatrzymała..a ciąży nie było

Ja proponuje szklanke wody zamiast-takie schizy świadczą o braku podstawowej wiedzy z zakresu biologii.

z biologi zdawałam maturę... na poziomie rozszerzonym... i całkiem dobrze mi to poszło.... a schizy są schizami... myślę, że też zdarzyło Ci się kiedyś o coś martwić...może bezpodstawnie... Żeby rozwiać wątpliwości to nie jestem też -nastką... ćwierćwiecze mam już za sobą....

Każdy może czasem poschizować.. Jestesmy tylko ludzmi.. Nic sie nie martw, Odrzuc ciążę, może coś innego ci dolega.. nie mysl o tym. Napewno nie jesteś w ciąży. To naprawde nie jest takie proste

Rozdział o rozmnażaniu człowieka ominełaś. Prawie 2 m-ce od stosunku,który odbył sie tydz.przed okresem,stosunek zabezpieczony,po nim 2 miesiaczki,testy ciążowe negatywne a ty na podstawie 'opuchnietego' brzucha ciaże sobie wmawiasz? Buahahaha Twardy brzuch masz tak? A kiedy ostatnio za przeproszeniem srałaś ostatnio? Nie słyszałas,ze każdy cykl u kobiety może się różnić? Każdy organizm jest inny! Pozatym- poczytaj kiedy powiększona macica wystaje poza spojenie i brzuch zaczyna rosnać.

Myśleniem można wywołać odpowiednią reakcję organizmu więc może spróbuj wziąć głęboki oddech, wyluzuj i czekaj aż wszystkie objawy zniknął...

podbijam