mąż? przyjaciel? kochanek?

charmsy A już myślałem, że powiesz coś inteligentnego. WomanInTheFog Każdy tak zaczyna i niektórzy zostają. Ja Tobie tego nie życzę. Znajdź może lepsza rozrywkę... Kurcze... Dziś ludzie zamykają się w domach i nie ma nic lepszego. Bo cóż począć z sobą pożytecznego zarówno dla ciała jak i umysłu? Czasami chciałbym być ponad to wszystko i uwolnić siebie z okowów współczesnych ograniczeń. Wolnym być i realizować siebie w każdej dziedzinie życia. To jednak nierealne... Ludzie są jak nieświadomi niewolnicy. Patrzę jak każdego dnia razem z innymi idziemy do pracy i nikt z nas nie robi tego dobrowolnie. Każdy odgrywa swoją rolę przez 8 godzin i ucieka do domu. Każdy boi się wychylić... Współcześni niewolnicy pieniądza... wszawego grosza. Tracimy zdrowie i nigdy nie zostaniemy docenieni za poświęcenie.

proprowos gadaj zdrów

proprowos Nie zgadzam się abym prowadziła rozmowę urzędniczym tonem, po prostu czy to w świecie realnym czy internetowym staram się używać poprawnej polszczyzny, co być może faktycznie nie pasuje do tego forum. Zresztą wydaje mi się, że wysunęłam dość argumentów i trzymałam się tematu, więc nie wiem czemu uważasz, że to nie wszystko. To, że opakowałam swoje myśli w takie czy inne słowa, to nie oznacza, iż nie mam nić do powiedzenia. cała prawda Nie zamykam się w domu. Mam swoje grono znajomych ( wczoraj zresztą wieczorem się z nimi widziałam), trudno jednak abym codziennie się umawiała z kimś. Więc w taki wieczór jak ten, kiedy nigdzie nie wychodzę relaksuję się przy komputerze, lub książce. Jak powiedziałam nie sądzę abym tu została. Realizować się możemy, nic nie stoi na przeszkodzie, po pracy jesteśmy wolni, nikt nam nie każe siedzieć w domu. Myślę, że to bardziej kwestia lenistwa, potrzeby odpoczynku i relaksu jest winna nie realizowaniu się w innych dziedzinach.

cała prawda gadaj zdrów jak to zwykle mówisz :-P

U mnie to kwestia finansów i sposobności. Szkoda mi na siebie wydawać pieniądze, w znaczeniu na realizacje czegoś tylko dl przyjemności. Ciężko na nie zarabiam i nie mam zamiaru trwonić. Interesują mnie dość kosztowne "rzeczy". Mniejsza o to co to jest. Swoją drogą to Ty jesteś na zdjęciu? Jeśli tak to bardzo odważne posunięcie.

womanin widać inteligentna z ciebie kobieta - nie traktuj forum zbyt poważnie ;-) to nie egzamin ani sesja - no dobra.. zaliczyłaś "trzymanie się" tematu heh

proprowos gadaj zdrów

Dlaczego uważasz, że umieszczenie zdjęcia jest odważnym posunięciem? Tak, to ja. Nie piszę nic czego miałabym się wstydzić, wszystkie wypowiedzi mogłabym powtórzyć komuś prosto w oczy, dlatego nie widzę nic złego w podpisywaniu się pod wypowiedzią swoim wizerunkiem.

to niespotykana wręcz postawa

proprowos To jest właśnie minus internetu wobec rzeczywistości, nie wiadomo w jakim tonie zostało coś napisane. W trakcie normalnej rozmowy mamy możliwość obserwacji rozmówcy. Jeżeli w taki razie ton był żartobliwy, to cofam tamtą wypowiedź :)

uspokoiłem się i kończę wątek i tak to nic nie da

womanin da się odczuć twoją "świeżość" i dlatego padłaś ofiarą "cała prawda i tylko prawda" ale miło że już spostrzegasz różnicę chociaż wdałaś się w poważną dyskusję z frustratem który nieniawidzi świata ;-)

proprowos gadaj zdrów trolu

Witajcie droge panie Ja od kilku miesięcy połączyłam przyjaciela z kochankiem i est cudownie . Dodam na marginesie , że ten przyjaciel był moja pierwszą miłością . Da sie połączyć i aby było jasne nie jestem naiwna gówniarą