Co jest potrzebne do pieluchowania tetra poza samymi pieluchami?

Postanowilam, ze podejme wyzwanie i bede uzywac pieluch tetrowych lub innych wielorazowych. Na pieluszkarni i wielorazowie obejrzalam sobie o co chidzi z tymi nowoczesnymi pieluszkami all in one albo snap in one, ale za cholere nigdzie nie moge znalezc informacji co zaklada sie na pieluszke tetrowa? Kiedys uzywalo sie ceratek, ale moze teraz sa dostepne jakies gotowe otulacze? Czy sa tu mamy, ktore korzystaja wylacznie z tetry i powiedziela sie ze mna wiedza praktyczna w tym zakresie? Co dodatkowow potrzebne do takich pieluszek?

Podziwiam. ;) ja na allegro widzialam wlasnie dzis takie ceratki.

takie cos? http://allegro.pl/majteczki-do-tetry-gratis-okazja-i2856974902.html

Oj, szybko zdanie zmienisz :P

O, a mozesz wkleic link? Bo ja szukalam i nie znalazlam. Rodze w maju, mieszkam w domu, wiec moge caly ogrod obwiesic schnacymi pieluchami, poza tym mama mi na ambicje ekologiczna i nocnikowa wsiadla. U mnie w rodzinie wszystkie tetrowe dzieci korzystaly z nocnika przed ukonczeniem roku. :-)

Otulacz PUL, otulacz bawelniany, otulacz welniany. Popatrz na pieluszkarni. http://www.pieluszkarnia.pl/pol_m_PIELUSZKI-WIELORAZOWE_Otulacze_PUL-bawelna-128.html http://www.pieluszkarnia.pl/pol_m_PIELUSZKI-WIELORAZOWE_Otulacze_Otulacze-welniane-129.html

Kotka, bardzo dziekuje za link, dokladnie o cos takiego mi chodzilo :-) Uparta jestem, jak tylko mlody bedzie zdrowy, to dam rade.

Agatko, rowniez dziekuje :-)

Ja dla noworodka mialam Imse Vimse welniany - rozmiar small (byl akurat dla noworodka i do ukonczenia 2 miesiaca, potem za maly). Oraz Flip ale na zatrzaski, nie na rzepy. Wkladalam do srodka tetre, prefoldy, pieluszki formowane bambusowe. Do bambusow kiedys mieli takie fajne welniane spodenki, ale teraz ich nie widze na pieluszkarni. Zreszta moich bambusow tez juz nie maja.

Tzn jakies spodenki welniane sa ale nie te co ja mialam :D Ja mialam jeszcze z czasow starszego synka :) Ogolnie uzywalam i przy starszym i przy mlodszym (przy mlodszym zamiennie z Pampersami (starszy tylko na wielorazowych od 2 mies zycia) takich pieluch: http://www.pieluszkarnia.pl/product-pol-2496--Bumgenius-Pieluszka-Kieszonka-Onesize-V-4-rzep.html Fajne, baaaardzo chlonne, pupa suchutka, trzymaly nawet cala noc!!! Jdyny minus za rzepy. Szybko szarzeja i powywijaly mi sie, ale wymienilam na nowe i pieluszki ze starszego na mlodszego przeszly :D

aha i bumgenius one size V4 (te z ostatniego linka) za duze na noworodka sa. U nas tak po 3 miesiacu zaczely byc dobre. Wczesniej mimo regulacji przeciekaly przy nozkach. I na noworodkowo-wczesnoniemowleca kupe niedobre - wszystko wylatywalo! Teraz sa idealne!

A te rzepy nie obcieraja cialka? Nie lepsze sa takie na napy?

Wylacznie na tetrze ciezko jest. Na noc, na spacer polecam albo pieluszki jednorazowe, albo wlasnie takie z kieszonka, albo al in one. Ja wybralam kieszonke. Powod - szybciej schnie, jak wklad nie wyschnie mozna uzyc tetry, pupa ma sucho, co wazne przy spacerku, czy snie. nioe mowie ze niemozliwe tylko tetra, w koncu ludzie cale lata tak robili i zyli :P ale mozna sobie ulatwic zycie :)

No wlasnie jak sie wywinely to obcieraly. Dlatego przy 2 dziecku kupowalam z npami. Moze regulacja gorsza ale tez daje sie ustawic :)

A ile otulaczy trzeba miec do obslugi jednego sikawkowego?

1 otulacz na jakies 5-6 pieluszek. I to tez zalezy czy kupa nie pocieknie, bo jak pocieknie to od razu do prania. Welniane pierzesz zadziej, raz na 5 dni, ale tez jak brudny to od razu. Taki welniacz schnie dlugo, ok 20 godzin, PUL szybciutko. Ja pralam PULe na bierzaco. Jak sie zabrudzil to bach pod wode, mydlo szare i pranie, powiesilam i po kilku godzinach suchy byl :) Mam 4 otulacze typu PUL i 1 welniany (mialam bo od dawna za maly). Teraz glownie na tych z kieszonka jade, wygodniejsze dla mnie :)

Ok, czyli moge zalozyc, ze inwestycja w 5-6 PUL bedzie wystarczajaca?

Na pewno. Jesli okaze sie ze za malo zawsze mozesz dokupic. Zreszta lepiej kupic na poczatek mniej, zobaczysz jaki kroj, jaki material, jaki producent bardziej odpowiada i tobie i maluchowi a potem dokupisz, wiem koszt przesylki dochodzi, ale lepiej wydac 2 razy te 15 czy 20 zl, niz kupic od razu duzo czegos co nie bedzie pasowalo, a ceny spore przeciez sa!

ja tez uzywam wielorazowych, corka ma 20 miesiecy i nie narzekam. My mamy kilka kieszonek, sa bardzo wygodne i szybko schna oraz okolo 15 pieluch popolini z otulaczami. Mi idzie dziennie teraz okolo 3-4 pieluch, bo corka czesto robi siku na nocnik, a okolo 18 nakladam jej zwylke majtki treningowe, ktore czesto pozostaja suche. Szybko nauczyla sie robic siku na nocnik, czuje, ze mam mokro i jej to przeszkadza. Na noc nakladam pampersa. Powodzenia :-)

ja probowalam tetry z otulaczem - niestety maskara - czerwona pupa, bo dziecku mokra pielucha nie przeszkadza, wiec nie sygnalizuje, a trudno sprawdzac co 15 min czy ma sucho. za to polecam kieszonki lub otulacz z formowanka.

Oj dziunia, tak jak pisaly dziewczyny, wszystkie sie wychowalysmy na tetrach i jakos nasi rodzice przezyli :)

jasne, ze tak. tylko nie wiem, jak to robili, ze sie nie odparzalysmy. dla mnie to za trudne ;). wole kieszonki i otulacze z formowanka - wygoda uzytkowania jak jednorazowki, chlonnosc tez. ale to twoj wybor :).

Moi rodzice twierdza, ze ja ani razu nie mialam odparzonej pupy, ale jednoczesnie twierdza, ze dziennie schodzi ok. 30 pieluch na poczatku, wiec cos musi byc na rzeczy z tym czestym sprawdzaniem.

no widzisz. moi mi mowili, ze ja darlam sie, jak tylko troche zmoczylam pieluche. moje dziecko tak nie robi. a rozbieranie jej co 15 minut i sprawdzanie to horror.

Ja tak pieluchuję. Instrukcje znajdziesz na YouTube. Musisz wpisać np. "how to fold diaper" albo "how to fold nappy". Przykład: http://www.youtube.com/watch?v=uKkJItrBKtQ&playnext=1&list=PL9F5254F6EB37F814&feature=results_main Jest wiele różnych technik składania pieluch - uniwersalne, specjalne dla dziewczynek, specjalne dla chłopców, specjalne na częste kupki itd. Czego będziesz potrzebować: - minimum z 10 pieluch tetrowych, muślinowych, lub bambusowych według uznania (nie kupuj pieluch w marketach, tylko takie porządne z gęstym splotem za około 10,- sztuka) - papierków celulozowych na kupki (tu znowu firmówki są lepsze od tanich z Allegro) - 1-2 otulaczy PUL lub otulaczy wełnianych (rosnących one size, albo kupowanych rozmiarami), albo wełnianych gatek (wełniane trzeba od czasu do czasu lanolinować specjalnymi preparatami, żeby nie przeciekały) - 1 "nappy nippa", czasami zwany też "snappi" - to taki gumowy chwytacz do pieluch w kształcie litery T zamiast agrafek (na pieluszce wygląda jak Y; będziesz miała okazje zobaczyć je na filmach na YouTube) - ewentualnie jeszcze wkład z mikrowibry, wełny lub jedwabiu typu "sucha pielucha" (zamiast 10 tanich z Allegro lepiej zainwestować w 1 sprawdzony markowy) - dodatek sanityzujący do prania pieluch (trochę kosztuje, ale wystarcza na bardzo długo) - wiadro z pokrywką - olejek sanityzujący do wiadra (ewentualnie można go jeszcze dodawać do prania zamiast środka sanityzującego, bo ma podobne działanie; olejki są tanie) Co z czym się zakłada: - składasz pieluchę tak jak się nauczyłaś z filmów (wybierasz technikę w zależności od potrzeb lub nastroju, albo wygody - najlepiej przetestować WSZYSTKIE i wybrać tę która najbardziej wam odpowiada - na wierzch pieluchy układasz papierek - (czasem jeszcze między papierek a pieluchę wkładasz wkład "sucha pielucha") - zakładasz całość na pupę dziecka - spinasz pieluchę nappi nippa/snappi - zakładasz otulacz lub wełniaki - sprawdzasz dokładnie czy pielucha nigdzie nie wystaje poza otulacz (sprawdź wokół nóżek i pleców), nigdy nie wciągaj koszulki dziecka do otulacza - the end, puszczasz dziecię wolno Co robisz jak miną te 2-3 godz. w pieluszce: - ściągasz otulacz i jeśli czujesz, że tego wymaga to opłukujesz go wodą (nie martw się, nie będzie mokry i dziecko nie będzie czuło wilgoci); wełniaczków nie trzeba z reguły płukać dopóki nie pójdą do prania - papierek wraz z zawartością ląduje w sedesie - pielucha (bez otulacza oczywiście) ląduje we wcześniej przygotowanym wiaderku z kilkoma kropelkami olejku sanityzującego na dnie (nigdy nie lej to wiadra wody, ani nie namaczaj pieluch, bo w ten sposób namnażają się bakterie i grzyby) - trzymasz je w tym wiaderku dopóki zostaniesz się z jedną i trzeba będzie zrobić pranie - przed praniem puszczasz program płukania - pierzesz w temp. 40-60 st. (nie gotujesz w 90, dzięki temu oszczędzasz na rachunkach) z innymi rzeczami dziecka i domowników w normalnym proszku z dodatkiem środka sanityzującego lub olejku - suszysz jak ci wygodnie (otulaczy PUL nie wolno suszyć w suszarce bębnowej ani na kaloryferze bo można zniszczyć poliester); generalnie postępuj z zaleceniami producentów i tym co jest napisane na metkach - repeat Jeśli nie masz zbyt dużo pieniędzy i kuszą cię taniochy z People's Rep. of China masowo oferowane na Allegro - oszczędź sobie rozczarowań i nie baw się w nie w efekcie stracisz kupę kasy, bo zaraz trzeba będzie kupować nowe. Lepiej już odkupić używane firmówki od innych mam np. na Chustoforum, Zakamarku, Tablicy itp.

I jeszcze jedno: Nie słuchaj ludzi, którzy nie mają pojęciach o wielorazówkach i powtarzają gdzieś tam zasłyszane mity, że trzeba przebrać dziecko po każdym siknięciu (bo nie trzeba, dlatego że są wkłady dzięki którym dziecko ma sucho jak w jednorazówkach), że trzeba gotować (nie trzeba, bo po to jest dodatek sanityzujący), że trzeba prasować (nie trzeba), że zostają plamy po kupkach (nie zostają, bo od tego są papierki ulegające biodegradacji), że robią się odparzenia (nie robią! to jest właśnie magia wielorazówek, które w przeciwieństwie do jednorazówek przepuszczają powietrze, więc podrażnienia są RZADKOŚCIĄ). Pamiętaj, że nie trzeba i wręcz odradza się smarować pupę przy używaniu wielorazówek, bo kremy i maści oblepiają włókna pieluch przez co tracą one na chłonności. Jeśli już się człowiek uprze, bo nie wyobraża sobie inaczej, to nich chociaż robi to minimalnie, czyli ultra cienką warstewkę, inaczej będzie trzeba później usunąć ten tłuszcz piorąc pieluchy w płynie do naczyń. Co pół roku zaleca się robić diaper stripping, czyli wyprać pieluchy w 90 stopniach z dodatkiem wybielacza z chlorem i czasem płynu do naczyń, żeby je zresetować. Dobrze jest tez po zakończeniu cyklu prania ustawiać dodatkowe płukanie, żeby dobrze usunąć proszek/płyn do prania (także jedno ekstra płukanie przed cyklem + jedno ekstra płukanie po cyklu). Nie wolno używać płynów do płukania tkanin, bo oblepia włókna i zmniejsza chłonność pieluch.

daria, zgadzam sie ze wszystkim, tylko ze to sie tyczy wielorazowek a nie tetry...

tych do pieluchowania http://maylily.pl/pieluszki/

Agatka te spodenki są nadal w sprzedaży. Nie kieruj się wyłącznie ofertą Pieluszkarni. Tych sklepów jest teraz na pęczki, a spodenki robią zasadniczo 3 producenci: Storchenkinder (tzw. Storcheny, niemiecka marka), ManyMonths Babyidea (merynosy, fińska marka), Lenya (niemiecka marka).

Dziunia - tetry, tetry! Jak najbardziej również tetry!