Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lewap

Czemu ludzie kogos kto siedzi w domu mają za lenia, a nie człowieka z depresją?

Polecane posty

Gość bo ludzie nie wiedza czym jest
depresja, ten kto tego nie przezyl nie jest w stanie zrozumiec jak bezsilnym mozna byc i bezradnym w zupelnie prostych sprawach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo nikomu nie chce się głębiej tego roztrząsać i zastanawiać się a większość nawet zastanawiając się nie jest w stanie wpaść na nic więcej poza potocznym myślenie motłochu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeee macarena
bo dzisiaj każdy mówi że ma depresję więc ludzie na to patrzą po tym kątem że znowu jest ktoś, kto sobie to tak tłumaczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo ludzie nie wiedza czym jest
to nie jest kwestia zastanawiania sie ale odrobiny wyobrazni. objawy depresji mozna przeczytac na bardzo duzej ilosci stron, ale zdrowy nie zrozumie chorego. dla zdrowego nie jest problemem wstac rano, wyjsc z domu, a dla czlowieka z depresja to jest ogromny wysilek, czasem zupelnie przekraczajacy mozliwosci, na zwykle zadzwonienie do kogos i chwila rozmowy moze byc niesamowicie wyczerpujaca emocjonalnie. ale zdrowy tego nie pojmie. i mowi takiej osobie ze jest leniwa, i mowi "wez sie w garsc". a to troche jakby powiedziec np osobie z przykrymi halucynacjami i urojenia "nie zwracaj na to uwagi"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dedebilee:)
ludzie nie maja pojecia jak ta osoba moze sie czuc moze miec. depresje itp. a oni od razu skreslaja i mowia ze len bo oni gdzies wychodza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo ludzie nie wiedza czym jest
to tez, ten termin jest naduzywany w stosunku do zwyklej chandry. a depresja to powazna choroba, nieleczona zagraza zyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To w końcu kwestia wyobraźni, czy kwestia dokształcenia się? Nie oczekuj, że przeciętny człowiek będzie się nad tym pochylał, szukał wiadomości w necie i rozstrzygał pod wieloma kątami. Większość nie ma ani czasu, ani zasobów intelektualnych, by pewne rzeczy pojąc. I żebym dobrze była zrozumiana: NIE twierdzę, że to dobrze, stwierdzam tylko jak się rzeczy w potocznym życiu mają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech co ma lenistwo wspólnego z depresją to ja nie wiem. chyba tylko jedną wspólną rzecz: bezczynność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mow tak do mnieeeee
Ja mam depresje chyba, bo nie wychodze z domu od kilku lat, nie lubie przebywac wsrod ludzi a jak mam gdzies wyjsc. lub zadzwonic to sie denerwuje. To prawda ze ludzie ktorzy wychodza maja prace itp. nie widza tego u drugiej osoby i uwazaja ze jest leniwa i uzala sie nad soba itp. niestety :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo ludzie nie wiedza czym jest
lidka i jedno i drugie. nawet jak sie probuje wyjasnic to do ludzi to nie dociera. jak ktos sie tak nie czul to nie zrozumie wg mnie, ale mogliby chociaz nie oceniac krytycznie i nie tępic za to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo ludzie nie wiedza czym jest
ja mam depresje a pracuje, bo sie zmuszam, ale byl okres ze i do pracy nie bylam w stanie chodzic, kompletnie, najprostsze czynnosci byly dla mnie niewykonalne. moze to nie tylko depresja ale nerwica?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mogliby, ale... ludzie są tylko ludźmi Wiedza, którą warto sobie przyswoić jak najprędzej to: nie oczekuj od ludzi zbyt wiele a się nie zawiedziesz x ludzie to wilki... z bardzo małymi wyjątkami Niestety to przygnębiające i na pewno chorym na depresję nie pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mow tak do mnieeeee
ja tez mam nerwice zmuszam sie do sprzatania np w domu bo wiem ze to musze zrobic, a gdy sprzatam rzucam wszystkim i wkurzam sie jak ktos mi przejdzie po umytej podlodze :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo ludzie nie wiedza czym jest
nie mow tak do mnieeeee to pytanie odnosnie nerwicy bylo do Ciebie, ze moze masz nerwicowe jakies zaburzenia, skoro odczuwasz zdenerwowanie przy kontakcie z ludzmi. bo ja mam depresje i nerwice tez mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mow tak do mnieeeee
nie wiem nie potrafie wyjsc z domu wyluzowana, a moja nerwica nie polega na tym ze krzycze, przezywam ludzi itp. tylko po prostu sie stresuje i mysle o sobie krytycznie bo mi w zyciu nie wyszlo, nie jestem usmiechnieta i nie potrafie byc mila dla innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo ludzie nie wiedza czym jest
a skad mysl, ze nerwica polega na byciu agresywnym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mow tak do mnieeeee
sa rozne zachowania czlowieka nerwowego tak mi sie wydaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo ludzie nie wiedza czym jest
ale nie myl nerwicy jako zaburzenia, z byciem furiatem :O to zupelnie rozne kwestie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"a skad mysl, ze nerwica polega na byciu agresywnym?" jest różnie. u mnie na szczęście to nie jest niebezpieczne dla innych, tylko całą energię ładuje w siebie i niszczę siebie, nie innych. smutne to, ale wolę tak niż wyrzuty sumienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mow tak do mnieeeee
whedif mam dokladnie tak samo jak Ty ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
;) jest dobrze, bo cierpię sama. przeważnie. w ciszy umieram. tak jest dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mow tak do mnieeeee
dlaczego cierpisz? ja tez czuje sie bardzo samotna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo nerwica uniemożliwia mi normalne funkcjonowanie + lęki + coraz więcej porażek w życiu + poczucie wyalienowania i wszystko co się przydarzyło na moja niekorzyść tłumaczę sobie +............................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×