Wychowuje nie swoje dziecko i nie czuje się jeleniem czy jak tu to inni nazywają

Pokochałem je jak własne. Nie wiem co wy widzicie w tym złego :o

No i jesli dobrze ci z tym to w czym problem ?:) nieudacznikami nie ma sie co przejmowac bo jedyne co mają to mozliwosc plucia na forum, w realu to słabe przestraszone skunksy :)

na litość boska zakończ zakładac durne tematy!! Bo nikt tego nie czyta !!

Dodam tylko, że jestem samotną matką i muszę sobie podnosić samoocenę takimi prowokacjami, bo w życiu realnym nikt nie chce ani mnie ani mojego bękarta :(

matka a IP :D suuper

Założyłem ten temat bo tu jest pełno facetów co strasznie są temu przeciwni jakby to było jakieś nie wiadomo co :o

Hehehe, prowo a wy się dajecie nabrać.

Tą prowokacją chcę przekonać frajerów do związków z samotnymi matkami takimi jak niestety ja :O

"jak niestety ja" nice :) :D:D

Mądrzy tu ludzie są :o

tutejszych facetów to nieudacznicy, którzy liczą że kobieta będzie się nimi opiekować, a nie rzadko nawet utrzymywać. Dzielenie się opieką ich przeraża. Dla normalnego faceta to raczej nie problem.

Mój bękart siedzi na kolanach i się wierci, pewnie już się cieszy na nowego jelenia :O

choć pewnie są i tacy, którzy jeszcze liczą na życie z alimentów owego "bękarta".

Żałuję że nie usunęłam :O Wtedy miałabym powodzenie jak sprzed ciąży :O

Fajne podszywy bardzo komuś musi się nudzić :o

że nieudane prowo glupiej matki ,myslisz idiotko ze nikt sie nie zorientuje?

prowo, daję 0/10

Idiotą to ty jesteś :p pewnie nawet zarobić nie umiesz na siebie :D

gwałci mnie tatuś w pupelkę i

hehe moze pod swoim nickiem najpierw a nie na 2 przeskakujesz, bys sie zdziwila tepo frajerzyno:P

Ja tego nie napisałam :o ale to nie znaczy że można tu kogoś też tak wyzywać, świadczy to o twoim poziomie równym bruku ;)

:O

wychowuje nie swoje dziecko od kilku lat. Widać, że dziewczynka go uwielbia a on ją. Facet przystojny, na stanowisku, mógłby mieć bezdzietną gdyby chciał. Ale wybrał miłą, skromną dziewczynę z dzieckiem, bo się w niej po prostu zakochał a mała skradła mu serce.:)

Nie :o ja pierdole o co wam chodzi ?

to by go nie uwielbiała:O byłaby wycofana, nieufna, zamknieta w sobie. Ale oczywiście nie wykluczam, bo pan dyrektor też może mieć takie skłonności. Ale na pierwszy rzut oka nie widać, żeby występowała w tej rodzinie patologia. Dziwię się, że są już długo po slubie ale swoich dzieci nie mają. Może on wiedział np., że jest bezpłodny i dlatego poszukała dziewczynę z dzieckiem?

wiele jest takich przypadków, nie wiem skąd tyle tematów o tym, że jak kobieta ma dziecko, to już zero i na pewno sobie nikogo nie znajdzie. Ja znam osobiście kilka par, gdzie ona ma dzieciaka z poprzedniego związku.

bo rozklapciocha z potomstwem jest lepsza niż stara panna z nosem zadartym i swoimi nawykami, dlatego faceci rozwodnicy biorą baby i z 7 dzieci xD

Tylko nieudacznicy życiowi, których nie chciała żadna NORMALNA kobieta, biorą się za przechodzone babiszony z bachorami.I też tylko nieudacznicy i nieudacznice namawiają do takich zwiazków.Wolę być sam niż brac się za towar czwartej kategorii.A teraz żegnam was,frajerzyny i d.z.i.w.k.i które daja dupy nie wiadomo komu a potem szukają jelenia który bedzie placił na jej gówniaka.

Powiem tak nie jestem zbyt przystojny i nie mam powodzenia wiec sprobowalem poznawac samotne matki. I jednak to nie dla mnie nawet nie chodzi o dzieci. Bo  je mozna zakceptowac. Tyle ze co jak do czego przychodzilo to kazda z tych samotnych matek tkwila w jakis chorych relacjach ze co pare dni ojciec dzieci odwiedzal wlasne dzieciaki. Kurcze jak pomyslalem ze co weekend mam miec takie trojkaty i czworokaty w ktorych diabli wiedza o co chodzi to podziekowalem. I mam sie do tego dopasowywac to podziekowalem. Ludzie jednak chca zyc w miare normalnie i nie potrzebuja 3 partnera do zwiazku ktory im sie wpieprza w zycie. Bo zwiazek to ty partner i dzieci a nie jacys co jakis czas was odwiedzajacy gachowie ktorzy na dzieci nie placa lub jakies grosze ale jednak maja dwie rodziny. Co to za czasy chore niech po prostu zrobia jak w islamie ze mozna miec harem i po problemie.