Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jak reagowac na to

Co to oznacza jak juz szkolne dziecko zaczeło zasypiac z palcem w buzi?

Polecane posty

Gość jak reagowac na to

Jak w tytule, Co waszym zdaniem moze oznaczac jak 10 letnie dziecko od ostatniego czasu zasypia z kciukiem w zebach? u nas w domu nie zmienila sie atmosfera,awantur,krzykow, przemocy ani patologi nie ma, jak nigdy nie bylo Dwa razy od poczatku grudnia zmoczyla w nocy lozku,ale ma przeciebiony pecherz wiec na to zwalam Nie wiem jak reagowac.Gdy wchodze do jej pokoju i juz zasypia to wyjmuje jej palca z buzi, i ok, zasnie a gdy np za 2 godz wejde jak juz spi to widze ze znow ma kciuka w zebach,wyjmuje jej ,ide rano ja obudzic do szkloly,ten sam widok zastaje :/ Chcialabym znia pogadam,ale ona nie wiem czemu zaczela to robic zauwazylam wczoraj jak sie zamyslila przed tv tez juz palucha w buzke wlozylam, odrazu ją upomnialam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak reagowac na to
wlozyła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WERTGH
kup w aptece gorzki paluszek, i paznokieć polaluj. od razu się oduczy. ale tylko troszeczkę! bo porzygać się po tym można. postaw koło łóżka wode,przyda się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ssanie palca u dzieci w wieku szkolnym to reakcja nerwicowa (nie mylic z nerwica). Takie reakcje oznaczaja zakłócenia poszczególnych sfer, które wywolane moga byc m.in. lękiem, buntem. Tego typu reakcje mogą byc takze spowodowane zblizajacym sie dojrzewaniem. Dziecko podświadomie (zupełnie nie zdajac sobie z tego sprawy) tak jakby nie chce odstawiac do końca dzieciństwa- stad biora sie własnie tego typu zachowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak reagowac na to
tylko,ze ona raczej nie obgryza paznokci ,ale calego palucha ładuje do buzi :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak reagowac na to
mama 6latki :)) - a myslsiz ze te moczenie to tez efekt stresow np szkolnych ? bo ja zwalilam to an przeziebiony pecherz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WERTGH
to nic, wystarczy że pomalujesz część paznokcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moczenie też jest objawem zakwalifikowanym jako reakcja nerwicowa, jednak przy zapaleniu pecherza nie chcę mówic na 100% co było winą. Teoretycznie przy zapaleniu dziecko w tym wieku równiez powinno odczuwać normalnie potrzebę oddania moczu- ale urologiem nie jestem a sama zapalenie pecherza miałam moze ze 2 razy w zyciu, wiec nie chce Cie wprowadzić w bład.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak reagowac na to
no dobra pomysle nad tym "lakierem" ale ma krzyczec na nią czy co? boje sie ze jej uzebienie ulegnie skrzywieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak byłam w dokładnie tym samym wieku co Twoja córka to kręciłam nosem albo stękałam (takie yyyyyyyyyyy) . Nie czułam, że to robię jakoś tak samo z siebie przychodziło . Miałam wtedy trochę stresów związanych ze szkołą i zmianą towarzystwa (przeprowadzka) . Mój brat miał trik , że stukał ciągle palcem w stół . Obojgu przeszło po pewnym czasie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WERTGH
ulegnie i to bardzo. będzie miała przerwę między jedynkami i wysuniętą górną szczękę. więc działaj :) nie krzycz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Broń Boze nie krzycz- nie tedy droga. Musisz zbadac czy corka nie ma jakiegos problemu np w szkole, moze nie lubi jakiegos przedmiotu i ma z niego gorsze oceny? Moze jakies koleżanki jej dokuczaja? Żeby cos "wyleczyc" nie wystarczy zniwelowac objawy. Zacznij od źródła problemu. Moze byc tez to co napisałam w drugiej czesci postu- wiek dorastania i podświadoma chec zostania przy tym co znane- przy byciu dzieckiem. Wtedy mysle ze wystarczy szczera rozmowa o dojrzewaniu i przekonanie dziecka, ze to takie super :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama ciągle nas upominała . Do mnie mówiła ''coś Cię boli czy już umierasz?'' Do brata ''w stole nie ma korników '' Nie krzyczała , upominała w sposób 'delikatny'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak reagowac na to
Wielkie stresy ma problemy z matematyką, tzn musi dluzej posiedziec niz jej kolezanki nad matematyka aby wyciagnela na 3 czy 4 Jak innym zrozumienie jakiegos zadania zajmuje raptem moze 10 minut, to jej dobrą godzine to zajmuje , ale z innych przedmioto dobrze stoi, tak czworkowo ,a z przyrody prawie same 5 ,tylko ta matma taka mizerna i ona o nia sie denerwuje z enigdy nic odrazu nie rozumie, i pani krzyczy na nia przy tablicy a dzieci sie z niej smieją w klasie wtedy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhhjhdhgd
jak nie bedziesz reagowac to dostanie zgryzu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vbvccvcxcx
albo sie uwstecznia i sie piesci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dopuszczasz do tego zeby jakas nauczycielka kzyczala na Twoja corke i w ten sposob ponizala ja przed cala klasa? Rozmawiasz z nia o tym co sie dzialo w szkole nie na lekcjach tylko ale tez na przerwach, bo dzieciaki w tym wieku potrafia sie wysmiewac z tych co sa szykanowane przez nauczycieli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×