Dzien dobry:)

Mam dzisiaj tak dobry humor, że postanowiłam sie z wami przywitac:)

Dzien Dobry Tobie, witam Cie ale z humorem wrecz okropnym nie spalam caaaala noc

Ja też nie spałam całą noc, dopiero koło 8 sie położe;p Chyba ze na zakupy jeszcze pojde

Mi sie wstawac z lozka w obecnej chwili nie chce.Nie moge sobie pozwolic teraz by zasnac bo wstane po poludniu. Czekam na odpowiednia chwile by wstac cos zjesc. Czemu nie spalas?

Jak ja sie walne to przespie cały dzien. Nie spałam bo popiłam i cały dzien spałam wczoraj i w nocy nadrabiałam zaleglosci z pracy;/;/;/ A Ty czemu? Ja śniadan nie jadam, ale wypada wynurzyć sie i coś na obiad kupic.

A ja wlasnie wstalem, jest milo, pogodnie i cieplo. tak poza tym to tez was witam

Ciepło?? U mnie sniegu nawaliło i myśle ze zimno jest

no coz, nie wszedzie na swiecie pada snieg :D

Nie zazdroszcze;p Akurat kocham zime:) Kurde na te zakupy to musze isc gdzies dalej, bo mi wstyd isc do sklepiku pod domem po wczoraj ha ha

Ah dluga historia, za moim 'chamem' czekalam do 3ej w nocy, a jak juz wrocil to taka byla awantura ze do tej pory nie moge zasnac. Teraz aby mnie drazni bo chrapie.. czekam az wyjdzie do pracy, wtedy wstane i moze wypije kawe.Z reguly tez nie jadam sniadan ale dzis zrobie wyjatek bo wczoraj nie mialam czasu by porzadnie sie najesc. Wogole mam "rozstrojony" sen, wstaje o roznych porach, spac tez nie predko chodze, mam okropne problemy ze snem. Myslalam o wspomagaczach z apteki ale jakos boje sie tabletek.

z golym tylkiem latalas? :D

To impreza pod sklepem byla ? :p

Ja ten mam rozstrojony sen, generalnie wole zycie nocne. Facet tez do późna pracuj to na ogół czekam na niego. haha nie latałam nago. Miałam ochote na drinka wieczorem i zrobiłam jednego drugiego i czekałam az wróci z pracy, a on przywiozł drugie 0,5 i tak do rana sobie drinkowaliśmy i o 7 poszłam do sklepu po wypiciu ostatniego drinka po 2 piwa bułki szynke ser i jednego pomidora i jedna cebulke hahaha

A jeszcze papieroski kupiłam haha. Zadzwoniłam o tej 7 rano do koleżanki nawalona pytac czy nie wstyd kupowac o 7 rano piwa, a ona powiedziała ze jak kupie coś na sniadanie to nie wstd. MASAKRA.

Nie mam mleka nawet do kawy w domu

no hej. Mariiika znam takie historie z wlasnego doswiadczenia, oj znam :D ja wstałam o 4.30 zeby zrobic TŻ kanapki do pracy i tak sie tłuke do tej pory. W tv lecą Rozmowy w Toku temat o koncu swiata.. buhahah. Jakas debilka sie wypowiada ze dwa tygodnie nie jadla nic a nic bo karmiła się "energią". Polecam wlaczyc tvn i polepszyć sobie humor :D

To nie pierwszy raz, ale zawsze wysyłam kogos do tego sklepu bo mnie tam znają. Wstyd jak nie wiem, bo mieszkamy w nowym budownictwie i sie strasznie niesie wszytsko a w łazience szczegolnie, a my ze 2 godziny w łazience imprezke mielismy hahah akurat w porze jak sasiad z góry urzeduje w łazience, to sie nasłuchał wywodów:D Ja to nie mam siły rozmów w toku oglądac bo sa coraz durniejsze

aa tam. Młodość ma swoje prawa chyba, że ... jesteś koło siedemdziesiatki w co wątpie :D ja sie zmusilam wlasnie zeby sobie zrobic herbate bo kurna taki ziąb w mieszkaniu, że oświergne zaraz. Wlasciciel palił w piecu jak bylo cieplo ze w mieszkaniu byl upal a teraz jak mrozy to grzejniki zimne. Patolodżi.

ha ha no niby ma swoje prawa, ale i tak maja mnie w sklepie za wykreta. O 15 przychodze na zakupy to wygladam jakbym z łóżka wyszła a o 21 wyszykowana bo zaczynam dzien haha. Kiedys o 13 poszłam w szlafroku do sklepu z koleżanką bo nam sie impreza przeciągneła hahaha. Ja mam ogrzewanie na prad kaloryfery i z nich ciepłe powietrze leci, ale jak wychodze to wyłączam to. Po powrocie mam 13 stoopni haha ale 10 minut i sie do 20 nagrzewa;p

hahahaha chcialabym tak imprezowac niestety pomimo tego ze mam dopiero 19 lat ucze sie, pracuje, mieszkam z facetem, obowiazki domowe, brak czasu na nic. Zazdroszcze ciepełka ale nie zazdroszcze rachunków za prąd :D

No ładnie to ciągnie prąd. W zeszłym roku chyba w lutym mielismy 900zł za miesiac:D A tam ja też pracuje, tez mieszkam z facetem, też mam obowiązki domowe. Ale raz na jakis czas można.

;o jestem w szoku. Ja place 750 zł czynsz, odstepne i rachunki. Nic mnie wiecej nuie obchodzi. a za ogrzewanie nie musze placic bo mieszkamy w takiej jakby kamiennicy i mieszkanie jest w prywatnym budynku gdzie walsciciele palą w piecu. Widać wlasnie jak palą, że na cyckach sople.. zebysmy my musieli placic 900 za samo ogrzewanie to bysmy chyba gruz jedli.. ;p no masz racje, trzeba troche czasu na rozrywke znalezc bo oszalec mozna.

Ja płace 200zł czynszu, na metraż jaki mamy to jest mało i tak cały rok, wiec w sumie to sie jakos wyrównuje potem z tym prądem w zimie. Moja mama płaci w takim mieszkaniu 550zł zimą i w tym ma ogrzewanie ale osobno płaci juz prad i wychodzimy na rachunkach podobnie. Weź powiedz ze zimno i ze mają więcej grzać. Może facet zaspał czy co i nie dorzucił do pieca i dlatego tak zimno? Albo grzejnik jakis sobie kupcie, lepiej za prad dac wiecej niż chorować.

Tylko 200 placisz za wynajem czy to wlasnosciowe mieszkanie i placisz sam czynsz ? no powiem mu powiem, bo kurna tak sie nie robi. niech pokaze gdzie ten piec to sami bedziemy palic jak mu sie nie chce. Nasze mieszkanie ma 50 m takze jest duze, nie powiem. Ale działą mi juz na nerwy. Nie ma piekarnika, chcialam cos TŻ upichcic na jutro bo ma urodziny ale nie wiem co, bo wszystkie fajne dania tj zapiekanki z makaronem itd musza byc pieczone.. yh.

Własnosciowe i sam czynsz płace. Trzaśnij łososia z warzywami;p krewety;p Fakt mieszkanie bez piekarnika to lekka porażka. Ja dzisiaj bede robic chyba zupe gulaszową bo nie mam pomysłu na nic innego. Albo paelle zrobie znowu.

a co to paelle ? :d ja lososia uwielbiam mm na sama mysl slinka cieknie. Ale on obawiam sie ze nie bedzie zadowolony. Typowy samiec- schabowy, frytki, papierosek i uśmiech od ucha do ucha. Ale mu schabowego na urodziny nie walne no kurna.

O albo zrób piers z kury z jakims sosem, ryż do tego do sosu dorzuc pare orzechów:D i warzywa. Moj na ogol na miescie jada to nie musze gotowac, ale lubie.

Paella to ryż z krewetkami i warzywami, czasem z kurczakiem jeszcze. To mu gołąbków albo zrazów ukręć:D albo karkówe z pateli zrób. Kiedys byłam z facetem co tylko schabowe, piers, gołąbki, zrazy, rosół. I nic wiecej nie jadl. Masakra. Nawet do lepszej restauracji nie mogliśmy isc, bo by nic nie zjadł

Zebym potrafila to by bylo dobrze.. Nie umiem dobrze gotowac ale sie postaram. Z milosci zawsze wszystko lepiej wychodzi :D moj jest mistrzem zup. Skubany takie zupy robi tak doprawia ze lepszych nie jadlam. Masz jakis fajny przepis jak to dokladniej zrobic? :) mam na mysli ten ryż. Kurna przeciez ja musze jeszcze dzis tort zamowic.. jaka siantrapa ze mnie. A Ty moja droga moze bys sie spac polozyla po zarwanej nocce ? ;p