Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marysia1980r

Nietrzymanie moczu u 9 latki

Polecane posty

Gość Marysia1980r

Witam Serdecznie mam problem z 9 letnią córką. Skończyła 9 lat i moczy się w nocy, ale nie tylko. Ze wszystkich badań które jej robiłam wychodzą dobre wyniki. Bierze lekarstwa przypisane przez specjalistę ale to nic nie daje. Ograniczam jej picie wieczorem, zawsze przed snem przypominam jej o skorzystaniu z toalety, gdy już zaśnie budzę ją po jakichś 2-3 godzinach aby ponownie oddała mocz. Wiem, że nie powinnam jej budzić ale wiem, że muszę, bo inaczej na pewno się zmoczy. Próbowałam już chyba wszystkiego ale to na nic. Byłam u nefrologa i urologa i nie ma poprawy. Po za tym zdarza się jej oddać mocz w dzień, na przykład jak bawi się z psem, wszystko jest w porządku, ale do czasu. Zazwyczaj próbuję to przede mną ukryć, na przykład jak ja rozwieszam pranie, widzę jak szybko idzie do łazieńki, po czym zamyka drzwi, pytam jej czemu zamknęła, odpowiada, że zaraz wyjdzie. Jak wyjdzie i idzie do siebie do pokoju, wchodzę do łazieńki i się rozglądam, zajrzę pod wannę a tam co? mokre spodnie i majtki. Próbowałam się jej pytać, podejść jakoś, ale jak już spytam w prost to odpowiada, "że spodnie wpadły jej do wanny i nie chciała nic mówić, bo bym była zła" , oczywiście wiem, że to nie prawda, ze spodni z daleka czuć mocz. Próbuję z nią o tym porozmawiać ale na wszystko ma gotową odpowiedz, już nie wiem co z tym zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na tle stresowym
napewno moczy sie a tle stresowym Da ciebie np moga byc jakies blache powodu do stresu a la dziecko cos w szkole czy w domu wielkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakby mnie w wieku
9 lat włóczyli po lekarzach i kazali pokazywać cipę lekarzom mężczyznom też bym lała w łóżko. ogar, kobieto:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maryśka777
podejdź do niej bardziej uczuciowo, może ma jakiś poważny problem i boi się powiedzieć? powiedz, że bardzo martwisz się o swoją kochaną córeczkę i chcesz sobie razem z nią poradzić z tym trudnym problemem, możesz powiedzieć, że twoja najlepsza przyjaciółka też miała taki problem i wymyśl dobre zakończenie.. ona musi się przełamać i wszystko ci powiedzieć, nie może się wstydzić, ma ci choćby 5 razy dziennie mówić otwarcie o tym, że się posikała i przynosić mokre ubranka, żebyś wyprała nie może się wstydzić, to podstawa, zrób coś przede wszystkim z tym jak się już dowiesz to zadecyduj czy znów do lekarza urologa, nefrologa, czy może do psychologa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakby mnie w wieku
9 lat włóczyli po lekarzach i kazali pokazywać cipę lekarzom mężczyznom też bym lała w łóżko. ogar, kobieto:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marysia1980r
jakby mnie w wieku 9 lat włóczyli po lekarzach i kazali pokazywać cipę lekarzom mężczyznom też bym lała w łóżko. ogar, kobieto Jak możesz, takie ordynarna słownictwo, to nie jest śmieszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakby mnie w wieku
fakt to nie jest śmieszne ten Wasz top schodzi na psy z tymi tematami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marysia1980r
Do maryśka777 Dzięki za szczerą pomoc Ale wiesz co, próbowałam już szczerze porozmawiać z córką ale ona nie jest na tyle otwartą osobą aby mi w prost powiedzieć, że zmoczyła się, stojąc przede mną z mokrym ubraniem. Spróbuję jeszcze raz porozmawiać z nią . Jeżeli chodzi o stosunki z rówieśnikami w szkolę to bardzo mało prawdopodobne, nikola ma dobry kontakt z koleżankami i kolegami, często bawią się u nas w domu, śmieją się, więc wątpię aby o to chodziło, ale to też sprawdzę, dzięki ;) Mam do ciebie jeszcze jedno pytanie, jak wybrać moment na tą rozmowę, ostatnio rozpoczęłam rozmowę wieczorem jak kładła się spać, może lepiej sprawdziło by się jak bym zauważyła, że się zmoczyła i wtedy podjęła szczerą rozmowę ? Opowiem jej historię córki koleżanki, która też miała taki problem i też się tego wstydziła przed bliskimi, ale gdy się otworzyła, czuła się lepiej, ponieważ czuła, że ma wsparcie w rodzicach, że nie jest z tym sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie poinnas sie na corke o to gniewac, zloscic czy karcic, bo ona jeszcze bardziej sie zamykja w sobie i ze swoimi problemami Napewno tez jej jest ciężko.Dziecko ma 9 lat i jestem pewna ,ze wcale komfortowo sie z tym nie czuje Coś musi być na rzeczy,że tak sie dzieje jak opisujesz. Wykaż sie wyrozumialoscią i cierpliwoscią ,a to zaowocuje. Nawet już ci corka powiedziala,ze bala sie stwojej zlosci, dlatego nie powiedziala ci prawdy co robila w lazience Przemyśl to,twoje zachowanie, postepowanie,i postaraj sie bardziej dostrzec do dzieka, nie nerwami ale przyjacielkim postepowaniem Obiecaj jej ,ze nie bedziesz na nia zła i moze zawsze ci prawde mówic, tylko faktycznie trzymaj sie dotrzymanego slowa autorko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a najlepiej......
atmosferę w domu macie fatalną, dziecko jest ciągle w stresie. Sprawdź też czy ktoś jej nie wykorzystuje seksualnie :( Może ojciec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanka anka
autorko a lekarze nie mowili ci że to może być choroba??? ostatnio w tv lekarz sie wypowiadał że są dzieci które moczą sie do 12 rż, a potem coś zarasta i przestają sie moczyć. I nic nie da sie zrobić trzeba przeczekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maryśka777
podejdź do niej, jak do człowieka, a nie małego dziecka jak zobaczysz ją znów z mokrymi ciuszkami, to podejdź, przytul ją mocno i powiedz "widzę kochanie, że masz problem, bardzo chcę ci pomóc. jesteś dla mnie najważniejsza na świecie i zawsze tak będzie, akceptuję cię taką, jaka jesteś. ludzie mają różne choroby, jednych bolą brzuszki, jedni chodzą o kulach, inni sikają, bo mają chory pęcherz (czy co tam innego może być u niej chore). rozumiem, że wstydzisz się swoich miejsc intymnych, ale mamusia jest zbudowana tak samo. porozmawiaj ze mną, a razem poradziy sobie ze wszystkim" ja na co dzień przebywam z 8 latką, wiem, że dziewczynki w tym wieku są szalenie nieśmiałe jeżeli chodzi o takie rzeczy (z resztą inne też...) musisz zacząć myśleć tak, jak ona. jest zagubiona, wstydzi się jak cholera. porozmawiaj z nią wieczorem, usiądź koło jej łóżka i tyle. zrób herbatkę, ciasteczko przynieś i pogadajcie "jak kobitki" ;) ps poczytaj artykuły i zastanów się nad bajkami. wiem, że młoda jest już większa i może nie kręcą jej bajki, ale może da się przekonać do wysłuchania jak jej przeczytasz. http://bajki-zasypianki.pl/moczenie-nocne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maryśka777
może jeszcze czasowo warto pomyśleć o pieluchach? są na bank w tesco dla dziewczynek od 9 do 13 roku życia, a nawet bodaj do 17-ego. ktoś to kupuje, więc to musi być szerszy problem, niż tylko sporadyczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem,może psycholog? Skoro wyniki są dobre,a leki nie odniosą sukcesów to moze to jest na tle nerwowym ? Może ktoś ją gnębi w szkole ? Albo kłócisz się z mężem/rozwód?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajnica
Moja znajoma moczyłą się do 10 roku zycia przez stresy w domu. Jej ojciec był alkoholikiem, awantury, itd. Przemyśl zachowanie swoje i jej ojca. Jej moczenie ma podłoze psychiczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gieorgina Sołżenicyna
Marysia1980r- mam ten sam problem z 8-latkiem. Przeszedł wszystkie badania i niby OK. Problem mam z nim o zawsze z sikaniem do łózka. Pampersy przestał nosić tak jak wszystkie dzieci a na noc zakładałam dłuuuugo, bo nie było wyjścia. Ani jedna noc nie była sucha. Od roku daję mu podkłady, które zmieniam i piorę codziennie. On twierdzi, że nie kontroluje tego, nie wie że sika :O Lekarze kazali jeszcze poczekać, bo jak w rodzinie kiedyś był taki problem to dziecko to przejmuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mająca pojęcia
Mój syn też miał takie problemy. Po dokładnych badaniach w szpitalu i wyleczeniu przewlekłej infekcji pęcherza nefrolog zalecił lek o nazwie MINIRIN. Powoduje on zagęszczanie się moczu, przez co zmniejsza on swoją objętość i dziecko wytrzymuje noc bez sikania. To jest jakiś hormon, który produkuje przysadka mózgowa. U nas świetnie zdał egzamin! Stosuje się go miesiąc, dwa i próbuje odstawić. U nas udało się pozbyć problemu po 4 lub 5 miesiącach. Szkoda, że lek nie jest refundowany w takich przypadkach...Za 30 tabletek(na miesiąc) kiedyś płaciłam 230 zł. Ale było warto. Dziecko, które nagle budzi się w suchym łóżku jest przeszczęśliwe. Staje się z dnia na dzień -spokojniejsze. Zapytaj o ten lek nefrologa córeczki. Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maryśka777
potwór, no tak, nie pomyślałam o niepełnosprawnych... niestety, a raczej na szczęście nie dotyczy mnie to autorko- wypróbuj to, co napisała tu mama innej dziewczynki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maryśka777
*chłopca- login "nie mająca pojęcia"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mająca pojęcia
Warto spróbować, tym bardziej, że ten lek szybko zaczyna działać. Już po 2-3 dawce :) Nawet nie zdajecie sobie sprawy jak te dzieci przeżywają fakt, że się moczą. Ile je to kosztuje stresu, upokorzenia i wstydu, nawet jeśli nikt nie robi im wyrzutów z tego powodu. Mój syn wreszcie mógł wyjechać z klasą na zieloną szkołę, potem-na kolonie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marysia1980r
Z mężem jesteśmy szczęśliwym małżeństwem, córka ma ze mną bardzo dobry kontakt w życiu codziennym, przy posiłkach normalnie rozmawiamy, o szkole, o jej koleżankach, kolegach. Mąż stara się jak najczęściej być przy córce, pracuje do 16tej, ale wracając nie siada przed telewizorem z piwem tylko rozmawia ze mną z córką. Jest dobrym mężem, ojcem. Córka nie ma przed nami tajemnic, mówimy sobie o wszystkim, kiedyś w zeszłym roku, wróciła ze szkoły i w prost nam powiedziała, że pokłóciła się z koleżanką, czy kolegą, nie dusi w sobie smutku, problemy rozwiązujemy razem. Jak na naszej klasie dostanie zaproszenie od jakiegoś nieznajomego typa to przychodzi czy woła i mówi, "czy ten pan to wasz znajomy? " Nie jest to naiwna dziewczynka. Może to nie są, żadne specjalne przykłady naszych dobrych stosunków, ale chciałam wam przykładowo pokazać, że rozmawiamy o wszystkim. Jak powiedziałyście, o wykorzystywaniu seksualnym córki to zaczęłam się bać. Nasza nikolka powiedziała by nam o tym, nie sądzę. Czy te objawy mogą wskazywać właśnie na ten fakt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mająca pojęcia
Jest różnica, gdy dziecko moczy się nieprzerwanie od urodzenia a kiedy zaczyna się moczyć później. Tłumaczyła mi to nefrolog. Skoro Twoja córeczka nigdy nie przestała się moczyć przemawia to za niedoborem tego hormonu, jej przysadka produkuje go za mało. Moje dziecko także wychowuje się w pełnej, kochającej się rodzinie i zawsze miało świetne kontakty z rówieśnikami. Nefrolog wogóle nie brała pod uwagę tła nerwowego. Taką opcję stawia się na pierwszym miejscu, kiedy dziecko już się nie moczyło a nagle zaczyna...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balwa
Moj brat tez jest w tym samyw wieku. I do tej pory tez zdarza mu sie taka niemila sytuacja. Najpierw narobi w spodnie potem reszte do ubikacji. W tygodniu jest tak po 2razy na dzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja corka ma 9 lat i podobny problem.Wiem ze tak sie dzieje bo ma duzo stresu i stad tak sie dzieje.Chodzilam po lekarzach i nic nie pomagalo.Dopiero zmiana mojego i corki nastawienia poprawilo sytuacje i zaczelo byc lepiej. Mysle ze przyczyna bardziej lezy w emocjach i tedy droga do lepszego komfortu u dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×