Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ampułka9

pierścionki - mój wywiad ;)

Polecane posty

Gość ampułka9

Czy nosicie może na palcach jakąś biżuterię? Obrączka + pierścionek zaręczynowy, a może nic z tego? A może po prostu swój ulubiony pierścionek? Czy zdejmujecie go, czy macie na sobie zawsze? Na której ręce i którym palcu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko zareczynowy, na serdecznym palcu prawej dloni. jest mega prosty, z jednym brylantem wpuszczonym w zgrubienie obraczki. w ogole go nie musze zdejmowac, bo nic sie nie zaciaga, nawet pod rekawiczki rowerowe jest ok i do mycia wlosow tez :-) zadnej innej bizuterii nie nosze, chyba ze okazyjnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kklementyna
Nie noszę pierścienia ani obrączki, ani kolczykow ani branzoletek czasami zegarek Za to zespół noszę wisiorek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość platynowe dready
Na środkowym palcu zaręczynowy nosisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ampułka9
a czy któraś z was "wymieniła" pierścionek zaręczynowy? Wiem, że wiele kobiet chodzi kupić go z narzeczonym, ale mój zrobił mi niespodziankę ;) Nosiłam go jakieś 3 lata i przestałam. Teraz chcę kupić sobie nowy zamiast tamtego (był dość gruby z cyrkonią, srebrny - nie podobał mi się...). Uzbierałam kasę na wymarzony, ale głupio mi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ula pedant v
a co cię kurwa to obchodzi? książke piszesz? To omiń jedną strone!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ampułka9
"To omiń jedną strone!" Dklaczego? Zapowiada się najlepsza akcja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
naprawde chcesz tak zrobic? troche wiocha... przepraszam za bezpośredniość, ale nie wyobrazam sobie, co musialby moj chlopak poczuc, jakbym chciala go wymienic. moj wymazony pierscionek mial byc starodawny, z szafirem i malutkimi brylancikami wkolo, a dostalam tak nowoczesny, ze przez pierwsza dobe co chwile musiala na niego spogladac, bo az mnie uwieral w oczy :-D dopiero jak poszlam pod prysznic i umylam bez problemu wlosy to sie psychicznie przekonalam do niego, a z perspektywy czasu doceniam, ze jest taki jaki jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja noszę obrączkę i pierścionek na jednym, serdecznym palcu prawej dłoni :) do tego zawsze łańcuszek i kolczyki, które dostałam w prezencie zaręczynowym, czasem jeszcze bransoletke. czasami zdejmuję na zajęciach laboratoryjnych (jeśli jest to wymagane) i na noc do spania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ampułka9
jeszcze tego nie zrobiłam. Po prostu tamtego nie noszę. zupełnie nie w moim stylu. Ciężki. Ta cyrkonia też jakaś taka wielka jest. Po 3 latach noszenia się nie przekonałam. Chcę mieć coś pięknego. A jaki to ma związek z wsią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yuyuit67
ja mam sporo pierścionków, ale noszę tylko jeden na raz- nie podoba mi się na każdym palcu coś innego- chyba, że jest to przemyślana kompozycja. raczej tylko na wyjścia, a non stop to ewentualnie typu "obrączka", bo prawie nie przeszkadzają. noszę na "fuckowym" palcu, bo mam typowy w miarę rozmiar 10, a na serdeczny, to niestety trudniej kupić taki mały. nie uznaję wskazującego i kciuka jako kandydatów na noszenie pierścienia.. zaręczynowy tez nosiłam na środkowym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nina26.26
ja nosze na każdym palcu kocham pierscionki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hggfhyjjygjhg
Na prawej dłoni obrączka, na lewej dłoni mam złoty pierścionek z tanzanitem otoczonym brylantami. Jest skromny i śliczny, sama sobie wybierałam, bo tak chciałam :) dla mnie pierścionek musiał być wymarzony i nie chciałam zdawać się w tej kwestii na faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yuyuit67
"naprawde chcesz tak zrobic? troche wiocha... przepraszam za bezpośredniość, ale nie wyobrazam sobie, co musialby moj chlopak poczuc, jakbym chciala go wymienic. " a co ma niby poczuć? chyba tani srebrny pierścionek, to jest taki czysto symboliczny i autorka go raczej nie przekaże wnuczce w spadku, ani nie będzie go nosić jako stateczna 50 latka, gdy-miejmy nadzieję- będzie miała "tonę" porządnej biżuterii. dziwi mnie tylko, że sama ciuła na ten pierścionek zastępczy- chyba facet powinien jej kupic jak sie już dorobią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja noszę obrączkę i jeden pierścionek na lewej dłoni (dostałam na pierwsze wspólne walentynki i tak sentymentalnie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 65757575757
Nie musisz mieć wyrzutów sumienia :) Zresztą jkaby mi facet pocisnął jakąś srebrną taniochę jako pierścionek zaręczynowy to bym się poważnie zastanowiłą nad tym związkiem. I nie mówcie mi ze jestem materialistką, bo zapewne zaraz na mnie jakaś naskoczy, i to ta która dostała od chłopaka co najwyżej kinder niespodziankę. Facet ktory daje srebrniaka to dziad, pewnie mu potem będziesz musiała każdą złotówke z gardła wyciągac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko obrączkę noszę. Zaręczynowy leży schowany na pamiątkę, nigdy nie lubiłam biżuterii ale obrączka to co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dość często noszę biżuterię na palcach, ale nie codziennie. Biżuteria musi mi pasować do ubrania, muszę mieć na nią nastrój. Nawet pierścionka zaręczynowego nie noszę codziennie. Poza tym jeśli zakładam bransoletki często rezygnuję z ozdabiania palców. Mam pierścionki na wszystkie palce, ale najczęściej noszę na którymś z trzech środkowych. Przekładam z ręki na rękę. Nie, nie wymieniałam pierścionka zaręczynowego. Uważam to za wielkie faux pas. Można nie nosić tego pierścionka, ale podarunek wymieniać na inny...? Ja mam dość nieszczęśliwe połączenie złota i ametystu, ale to pierścionek z historią, czyli należał do mamy narzeczonego. Dostałam od też od niego kilka pierścionków z diamentami i innymi kamieniami, każdy z pytaniem, czy chcę z nim być, ale ten jeden jedyny jest prawdziwym pierścionkiem zaręczynowym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zależy od tabletek
Ja noszę obrączkę. w pierścionku zaręczynowym po latach zaczęło mnie coś paskudnie uczulać. JA też nie wymieniłabym pierścionka zaręczynowego. możesz sobie za to kupić po prostu pierścionek jako ozdobę- ale trudno byłoby nazywać go zaręczynowym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mezatka zpp..
Ja nose zawsze pierscionek i obraczke NA serdecznym palcu. Kolczyki i naszyjnik okazjonalnie raczej imitacja srebra albo zlota. Tanie a modne:-) ostatnio zakupilam przepiekny naszyjnik- kolmierzyk w mohito za 40 zl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mezatka zpp..
Ja nose zawsze pierscionek i obraczke NA serdecznym palcu. Kolczyki i naszyjnik okazjonalnie raczej imitacja srebra albo zlota. Tanie a modne:-) ostatnio zakupilam przepiekny naszyjnik- kolmierzyk w mohito za 40 zl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam tylko obraczke. Nic wiecej nie nosze. Zareczynowego nie posiadam. Co do pytania to nie wymienilabym pierscionka zareczynowego. To nie bylby juz zareczynowey :P Moglabym sobie kupic inny, taki jak mi sie podoba, ale nie zamiast tamtego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ampułka9
oj wymienić pierścionek, to oczywiste, że chodzi o to, że zaręczynowy leży w szafce, a na palcu na co dzień inny ładny. Mój mąż to nie dziad ;) Ale wtedy nie miał kasy. byliśmy bardzo młodzi, on dopiero zaczął pracę i się utrzymywać. Ja zresztą nie chciałam niczego wyjątkowego. Nawet cyrkonia jest okej. Tylko musiałby być ogólnie delikatniejszy i zgrabniejszy. Niestety wczoraj oglądałam pierścionki i okazało się, że takie, które mi się podobają kosztują od 800zł w górę. Wydaje mi się, że obecnie szkoda na to kasy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nigdzie nie jest powiedziane, że trzeba nieustannie nosić pierścionek zaręczynowy. Jeśli o taką "wymianę" Ci chodzi, to pewnie że wymień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qochanie
ja na czas ciąży ściągnęłam, ale tak to będę nosić obrączke, zaręczynowego troszke sie boje bo będę mogła niechcący zachaczyć dziecko ale jak podrośnie to będę nosić i obrączke i zaręczynowy :) zaręczynowy do ciąży nosiłam cały czas, nie zdejmowałam :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zareczynowy majątki malutki i cienutki ze ledwo go widać i dla mnie jest śliczny , obrączki mam z żółtego i białego złota z malutkimi diamentami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaprytka
Nosze złotą bransoletkę i obrączke na palcu lewej reki, bo jest ciut przyciasna na prawy, na szyi łancuszek z krzyzykiem i kolczyki. Mam kilka pierścionków, kolczyków, bo M ciągle mi kupował, aż nie wiem co z tym teraz zrobić i leżą bezuzytecznie. Na złom dać wychodzą śmiesznie małe ceny 30-59 zł zreszta M robi nadasana minę jak chce to upchać:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×