Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ala211134

higiena po porodzie

Polecane posty

Gość ala211134

Hej nie moge nigdzie tego znalezc lekarza jeszcze nie pytalam:jak sie przemywa po porodzie intymne sfery .. Napiszcie tez inne rzeczy na ten temat same wiecie co bylo dla was niedogodnoscia.mm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zau
używałam Lactacydu. woda i płyn po kązdej wizycie w wc plus w razie wymiany podpaski. I tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala211134
Nie umiem sobie wyobrazić rany po porodzie i jak kontakt z ręką woda mieszanie itp musi boleć...??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fatałącha kkk
ja sie podmywałam wodą z (chyba laktacydem) rozmieszane w butelce i psikałam sobie w krocze i prysznicem też wymywałam strumieniem wody, bo brzydziłam się i bałam dotknąć ręką. Musisz myć bardzo często.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zau
No przeceiż nie masz tam otwartej rany. Nacięcie jest zszyte a w głebi przecież się nie grzebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie jak lekarz szył powiedział- pielęgnacja NORMALNIE jak przed porodem. O czestej wymianie podkładów to juz chyba nie musze wspominać. Ja uzywałam wody i laktacydu. Choc pomine fakt, ze obecny ginekolog skrytykował uzywnaie płynów z kwasem mlekowym i zalecił szare mydło lub mydło dla dzieci. To sie zgodnie z aktualna wiedzą medyczną przerzuciłam- jest taniej i nic mi nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zau
Mnie akurat szare mydło nie podpasowało jako środek do stref intymnych. Od porodu mineło już trochę czasu i nie miałam żadnych problemów a po zmianie na szare mydło w formie płynu do hig. intymnej -przyplątała mi się pierwsza od długiego czasu infekcja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agula8
mnie w połogu bardzo służyło szare mydło do mycia i provag żel po kapieli do smarowania/używałam na noc/.Szare mydło jest moim zdaniem dobre bo mocno wysusza a to dobre dla gojenia rany.Do tego starałam się często "wietrzyć" krocze, leżeć bez bielizny itp. częsta zmiana podkładów i podpasek to oczywiste. Chciałam też stosować tantum rosa ale nie sprawdziło mi sie, lepszy ten provag żel bo zostaje na skórze a tamtym trzeba sie podmywać-niepraktyczne, chyba że się przeleje do dozownika i spryskuje. Na poczatku brałam tylko prysznic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kpperamandaqa
Ja rodzilam w anglii i tutaj kazali normalniemydlem czy żelem pod prysznic tylko 2 lub 3 razy dziennie i tyle i tak też robiłam i po 4 dniach strachu może i.nawet trochę.obrzydzenia do rany już śmigalam normalnie z kąpielą. A i panie zaraz po porodzie.proponowały kąpiel i czarną.mocna kawę. Tutaj jest inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kąpiel może jeszcze gorącą w połogu? masakra. Normalnie brała prysznic i się podmywałam kilka raz dziennie lactacydem. Wcierałam się papierowymi ręcznikami bo większa higiena i wygodnie. Dodatkowo pryskałam sobie tantum rosa w spraju. A zaraz po porodzie dawali take okłady zimne z rivanolu- duuuża ulga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćss
higiena po porodzie jest waza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewka872
Dla mnie najlepszą higieną po porodzie jest emulsja od Mucovagin. Poleciła mi ją moja położna jeszcze w szpitalu. Obawiał się, że stosowanie na początku może być ciężkie, ale jest na tyle delikatna, że nie ma żadnego kłopotu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja odrazu po porodzie mylam się płynem biały jeleń z kory dębu. To 3 razy dziennie. I przemywalam raz dziennie tantum rosa. Zmiana podpasek częsta, po umyciu ręcznikiem papierowym wysiszylam żeby nie było mokro bo szybciej o infekcje i już. Po krzyku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja po porodzie jak już byłam na siłach to zwykłą wodą przemywałam intymne okolice. Później jak byłam już w domu to tak samo. Tyle, że już podmywałam się nie pod prysznicem tylko za pomocą mojej deski myjącej uspa. W połogu nie wyobrażałam sobie funkcjonowania bez tego urządzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a stosujesz jakieś probiotyki ginekologiczne jak Lactovaginal żeby przywrócić równowage mikrobiologiczną w pochwie ? Dzięki temu problem infekcji powinien zniknąć a przynajmniej się ograniczyć bo po porodzie się jest bardziej na nie narażonym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile Ci płaca za ten spam? Z chęcią bym sobie dorobila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzaa2
Ja oprócz przemywania krocza kilka razy dziennie wodą i płynem do higieny intymnej stosowałam również spray z motherlove. Początkowo łagodził ból a także działał antybakteryjnie i przyspieszał gojenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×