Ile przytyłyście w ciąży? Skoro nie tyjesz,to pewnie płód obumarł!!!!

Witajcie. Moja ciąża przebiega książkowo. Mimo,że jestem szczupła to mało przytyłam. Jestem w 38tc a na plusie 10kg. Cały czas pracuję. A moja koleżanka z pokoju cały czas mi dokucza. Na początku twierdziła,że utyję pewnie ze 30kg bo chude więcej tyją... Kiedy nie przytyłam tyle to zaczęła wymyślać,że może mi się ciąża nie rozwija. Potem mówiła że w ostatnich tygodniach to się tyje po 1 kg na dzień,więc i tak będę gruba. Jak jej dziś powiedziałam,że od tygodnia nic nie przytyłam to stwierdziła,że muszę iść do lekarza bo jej bratowa tak miała i okazało się że ciąża obumarła. Chętnie bym jej powiedziała co o niej myślę ale to córeczka szefowej więc muszę się hamować. To przynajmniej tutaj się "wygadam".

I nie zawracaj sobie nią głowy.

w pierwszej ciąży. Przed ciaza ważyłam ok 49 kg, więc też byłam szczupla. Dzieci urodziło się zdrowe i śliczne.. Nie martw sie tym gadaniem, bo to wynik zazdrości. potrzebujesz teraz dużo spokoju, a nie stresu i zmartwien.

Miało być „dziecko" a nie „dzieci"

zazdrosci ci ze sie nie roztylas jak swinia wiec gada glupoty :o ja zaczelam tyc dopiero w polowie ciaz i przytylam 10kg w obu, startowalam z 50kg i teraz tez tyle waze

No ale czego ona mi może zazdrościć? Ma 4 letnią śliczną i zdrową córcię, przystojnego choć trochę nadętego męża i kupę kasy od mamusi... Na zwolnienie nie chcę iść bo na pewno nie wrócę po macierzyńskim. Chcę wziąć kilka miesięcy,może rok wychowawczego,więc nasiedzę się w domu. Staram się nią nie przejmować,ale to łatwo powiedzieć jak ktoś tak dzień w dzień biadoli.

1 ciąża bliźniacza =12 kg 2 c.-8 kg 3 c. -7,5 kg Moj gin. poloznik mowil ze to byly dobre parametry wzrostu wagi,zwlaszcza jka na blizniaki, ale jestem dosyc wysoka i zadna tam chudzinka,wiec dlatego dziecko nie potrzebowalo az tak duzego nadmiaru zarcia :)

Ona w ciąży nie przytyła dużo-nie wiem ile bo nie pytałam,zresztą wtedy ona dopiero zaczynała tu pracę-jej mama ją tu zatrudniła jak była w ciąży i zaraz poszła na zwolnienie. Ona ogólnie jest taka trochę okrąglejsza ale to raczej ja mam jej czego zazdrościć bo faceci uważają że ma ładną kobiecą figurę,a ja przy niej wyglądam jak wieszak na ubrania z piłką pod swetrem. Także naprawdę nie wiem po co ona tak gada.

Po prostu tego nie słuchaj. Niech jej slowa wpadaja jednym uchem a drugim wypadaja. ciesz sie, że nie bedziesz mieć zbędnych kilogramów po ciąży.

temat autorko ? Po co sie chwalisz czy przytyłaś czy nie? sama ją prowokujesz a potem zakładasz topik jaka to pokrzywdzona jesteś - dobrze cie tak !

temat autorko ? Po co sie chwalisz czy przytyłaś czy nie? sama ją prowokujesz a potem zakładasz topik jaka to pokrzywdzona jesteś - dobrze cie tak !

Nie masz się czym przejmować, bo głupota tej pani jest porażająca :D Mnie również podobnymi idiotyzmami karmiła szwagierka a dzieci rodziłam zdrowe i dorodne (ok.3.5 kg:)) W ciąży przybrałam 9 i 8 kg. Różnię się od szwagierki tym, że ja nadal ważę 60 kg a ona - blisko 100. :) Pomyślnego rozwiązania:)

Ale gdzie wyczytałaś/eś że ja się chwalę? Jak tylko wchodzi do pokoju to od razu pierwsze pytanie jak się czujesz? Dużo kopie? Co dziś jadłaś...? I tak cały dzień i każdego dnia. Ja się do niej pierwsza nie odzywam,bo mam co robić,a jej się buzia nie zamyka. Czasem próbuję zmienić temat i spytać jak tam jej córcia,to wtedy mówi że jak moje urośnie to się sama przekonam i znów grad pytań i milion dobrych rad.

autorko nie pzrzejmuj sie . Pamietam jak bylam juz w wysokiej ciazy z blzniakami,i mylam okna, to moja znajoma darla sie na mnie abym tego nie robiła bo wdycham opary plynu do okna i moje dzieci bedą miec zadatki na cpuna ,i ona mowila to powaznie ,to nie byly zarty :D

Ja jestem w 28 tyg i puki co 8 kg na plusie... Mam nadzieję że już wiele więcej mi nie dojdzie...

Dzięki za "wysłuchanie", trochę mi lepiej. ToksycznaKobita ubawiłaś mnie :D Ja bym się raczej bała w tej sytuacji że spadnę z drabiny i coś się stanie. Na trujące opary robiące z dzieci ćpunów nie zwracam uwagi.

A startowałam z 57 kg

Nie słuchaj! Ja miałam podobnie... A taka waga i zapewne sprawność wróży ci szybki i lekki poród, a dzieciątko bardzo możliwe, że będzie takie akurat ok. 3000-3500 g :). U mnie tak było, czego i tobie życzę :)

ja w pierwszej ciazy przytylam 16 kg a startowalam z wagi 47 od 17 tc zaczełam dopiero tyć teraz jestem w 21 tc i jak narazie mam 5 kg na plusie z wagi 46 kazda kobieta tyje w swoim tempie jedne bardziej jedne mniej glupie gadanie tej kolezanki nie przejmuj sie

tak tak.najlepiej się obżerać i zwalać że dziecko potrzebuje.a potem beczeć na różnych forach że rozstępy.że wygląda jak świnia i jak tu zgubić ze 30 kilo.moja żona miała 54 kilo i po urodzeniu czwórki dzieci nadal ma 54 i zero rozstępów..tylko ja nielatałem przez miasto do nocnego sklepu bo żonka ma chęć na mandarynkę albo banana..teraz ma 44 lata i zero rozstępów.i nadal 54 kilo.

Ja słyszałam, że powinnam się trzymać z daleka od wszelakiego ognia (nawet na kuchence:D), bo gdybym się przestraszyła, to wtedy w miejscu, gdzie się dotknę dziecko będzie miało "ogień"(rodzaj czerwonych plam??). Zaś z prawdziwym przerażeniem teściowa i szwagierka zareagowały kiedy kupiliśmy z mężem wyprawkę dla noworodka i wózek. Obie panie były pewne, że dziecko urodzi się martwe...O czym nie przestawały mnie uświadamiać...:O

poprawiam miala i ma 56 rozmiar ubran i jestem dumny :)

tutaj przeczytałam ze się chwalisz "Jak jej dziś powiedziałam,że od tygodnia nic nie przytyłam to stwierdziła," było mowić ? glupio się teraz nie tłumacz sama ją prowokujesz i tyle w temacie

Przerażona tępotą ludzką- o co chodziło Twojej teściowej i szwagierce? To jakiś przesąd żeby nie kupować nic przed porodem z czy co? :D śmieszne mi się to wydaje :)

Jakieś średniowieczne zabobony tak ponoć mówią...:D Spokojnie, to nie działa...:) Dwukrotnie kupowałam wyprawkę, kiedy byłam w ciąży i dzieciaczki rodziły się zdrowe i o czasie...:)

Wiem, że szwagierka niczego wcześniej nie kupowała. Kiedy mnie odwiedziła miesiąc przed porodem i zauważyła wózek przykryty prześcieradłem z przerażenia (autentycznego:O) - usiadła. Była czerwona jak burak, coś tam jąkała nieskładnie...:D Następnego dnia wpadła jak burza :D teściowa i dowiedziałam się, że jestem...prawie że morderczynią...:D

ja mam za dwa tygodnie termin porodu. Jestem gruba i gruba zaszłam w ciąże. Przed ciążą ważyłam 108kg a teraz ważę 116,5kg.

tej kolezance powiedz ze jej mozg obumarł!!

każda ciąża jest inna ja przytyłam przez całą ciąże 9 kg ( z 50kg do 59kg ) w ostatnich dwóch miesiącach przytyłam tylko 1,5kg więc tylko tyle co dziecko, więc u mnie było zupełnie inaczej najwięcej przytyłam w 6 i 7 miesiącu a potem prawie nic, urodziłam w 39tyg 3,5kg córę

Widac zzera ja zazdrosc i tyle :) Olej jej gadanie i tyle... Ja jestem w 21 tc i przytylam dopiero 1,3kg a dziecko jest zdrowe i bardzo ruchliwe i gdy by ktos mi cos powiedzial o moim dziecku to niewiem jakby sie to skonczylo ;/