Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wkurzona rejestratorka

Dziewczyny czy tak trudno o zrozumienie pewnych zasad? O wizycie u gina.

Polecane posty

to co ty zrobiłaś to istne pogwałcenie praw pacjenta, przecież kartę ciąży zakłąda sie zazwyczaj po usg potwierdzajacym wiec coś pieprzysz bez sensu, wymyśliłas marną historyjkę,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja w 6tc jechałam
na IP powiedziałam, że jestem w ciąży i krwawie( wczesniej nie byłam u lekarza). Nikt nawet nie pytał skąd mam pewność, że jestem w ciąży. Dopiero po USG a przed badaniem ginekologicznym dałam lekarzowi wynik bety. Leżałam ponad tydzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qaqaa
No ale abstrahując od potwierdzenia to co ta cieżąrna robiła przez te 2tyg? Ba, nawet przez 4 -jak twierdzi? Co to tylko jeden gin w mieście jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wkurzona rejestratorka A czy pozytywny test ciążowy nie jest po części potwierdzeniem ciąży? 100 % pewność,że kobieta jest w ciąży może uzyskać właśnie u ginekologa,do którego POWINNA się dostać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bredzisz qochanie
w tej przychodni obowiązują takie a nie inne zasady, ustalone przez osobę zarządzającą. Jak nie pasuje to są inne przychodnie albo prywatni ginekolodzy. Tak to każda by mówiła że jest w ciąży żeby uniknąć kolejki. Ja zresztą nie wiem jak można przez 3 miesiące nie zorientować się że jest się w ciąży, a potem nie potrafić sobie umówić wizyty i jeszcze mieć pretensje do ludzi wykonujących swoje obowiązki zgodnie z ustalonymi zasadami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qochanie
jaaaa ja tez tego nie rozumiem, po za tym w 1 dniu spodziewanej miesiaczki miałam robione usg dopochwowe i lekarz mi powiedział że albo za chwile dostane miesiaczke albo wcale, wychodząc ze szpitala dostałam leki których nie powinno się brać w ciąży-nie było nigdzie adnotacji o podejrzeniu ciąży-moja lekarka się aż zbulwersowała, że powinnam być traktowana jako ciężarna pomimo że nie było zadnego potwierdzenia, tylko przypuszczenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bredzisz qochanie
inna sprawa ze nie widzę sensu rozróżniania na kobiety w ciąży i nie w ciąży, nie powinno być listy uprzywilejowanych i tych czekających.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Powinnaś powiedzieć
tej dziewczynie, że może przyjść do przychodni i zapytać się lekarza czy ją przyjmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adadff
jejku jak ja bym tu pisała o każdej glupocie ludzi jaka mnie w pracy spotyka to by mniejsca nie starczylo ciez sie ze masz tylko taki przypadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qochanie
bredzisz qochanie pierwszy raz slysze o takich zasadach, podejrzewam że temat utworzony na zasadzie "dlaczego mam ciezarna przepuszczac w kolejce" utworzony na moja odpowiedź-gdzie poruszylam temat kobiet w ciazy a kolejek(w kasach pierwszenstwa)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adadff
jejku jak ja bym miała pisać o każdej glupocie ludzkiej jaka mnie w pracy spotyka to by miejsca nie starczylo.. ciesz sie ze maasz tylko taki "problem"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qochanie
a po za tym kobieta która się rejestruje jako ciężarną, a potem przychodzi z innym problemem bo chce ominac kolejke niestety wychodzi u lekarza i pierwsze slysze ze ktos specjalnie mowi ze jest w ciazy bo chce do gin...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona rejestratorka
Kartę ciąży mogła założyć u innego ginekologa,mogła też iść do lekarza do gabinetu i poprosić lekarza o przyjęcie poza kolejnością. U nas są zapisy na terminy i każdy chce na już. A mnie obowiązuje regulamin. Dzwoniła więc mogła powiedzieć że ma tą betę albo potwierdzenie od innego gina i bym ją od ręki zapisała. A tak zapisałam ją na najbliższy termin czyli te 2 tygodnie czekała. dałam jej namiar na przyszpitalną przychodnię bo tam mogła iść od ręki ale stwierdziła,że nie będzie stała w kolejce. Jej sprawa a zaświadczenia nawet 2tygodnie temu by nie dostała bo ma 13 tydzień skończony czyli miałaby skończony 11 a do zaświadczenia trzeba przyjść przed skończeniem 10. Ja byłam dla niej miła choć miałam jej ochotę powiedzieć co myślę o jej postępowaniu. W gabinecie darła się na lekarza na pół przychodni. Nie miała od początku ciąży okresu ale myślała że to wynik stresu...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Masakra, jak zanika
umiejętność czytania ze zrozumieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaa_
jakby miała potwierdzenie od innego gina to do was by się nie zapisywała bo po co??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko Twoim
obowiązkiem było poinformowanie pacjentki, że może sama przyjść do lekarza i osobiście zapytać się czy przyjmie ją w danej chwili. To lekarz jest od potwiedzenia ciąży a nie labolatorium. Jesteś niekompetentna powinnaś zmienić swój fach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fiołkowa Mama
ale bym chciała być rejestratorką medyczną :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaa_
Autorko ja sie tobie nie dziwie, bo ty tylko wypełniasz polecenia, ale zasady w tej twojej przychodni to macie durne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona rejestratorka
Mowidka uwierz mi że naprawdę dużo kobiet (nie tylko nastolatek)przychodzi i mówi że jest w ciąży. Proszę o kartę ciąży lub jakieś badanie potwierdzające że jest w ciąży a ona mówi że nie ma,ale ma objawy i okres jej się spóźnia. Kilka razy były o to wojny z lekarzem bo kogoś dorejestrowałam nie mając podkładki a potem w gabinecie okazywało się że laska w ciąży nie jest a ja dostawałam po łbie. Kiedyś nie było podziału w czasie czekania to na pierwszą wizytę kobiety czekały po 2 tygodnie jak każda pacjentka. Teraz jest udogodnienie,ale są też pewne regulacje. Mogła iść do innej przychodni,to była jej pierwsza wizyta u nas,więc to nie kwestia że chciała przyjść do swojego lekarza. Mogła iść wszędzie,nie poszła. Mnie wkurzyło to że nazwała mnie oszustką i stwierdziła,że sfałszowałam dane. Ale to jest technicznie niewykonalne,bo komputer sam datuje wykonanie czynności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak z ciekwosci
a jak przyjdzie ktoś z testem ciążowym z 2 kreseczkami to jest potwierdzanie ciąży czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona rejestratorka
Poinformowałam ją że może przyjść do lekarza i dowiedzieć się czy przyjmie ją poza kolejnością,ale powiedziała,że jakby teraz mogła przyjść to by nie dzwoniła. Powiedziałam,że może przyjść w każdej chwili,poczekać na przerwę między pacjentkami i spytać czy lekarz ją przyjmie. To powiedziała,że ona woli na godzinę bo nie może pół dnia siedzieć w przychodni. I mam to nagrane bo w naszej przychodni wszystkie rozmowy są rejestrowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do wkurzonej rejestratorki
zadzwonie do ciebie powiem że mam test beta przeciez go nie widzisz to zarejestrujesz mnie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qaqaa
Skoro masz dowody na swoją korzyść to trzeba było jej powiedzieć żeby złożyła skargę i byłby koniec tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaa_
wkurzona ale przeciez to normalne że idziesz do lekarza i nie jestes pewna czy jestes w ciązy bo to lekarz jest od tego żeby powiedziec" jest pani w ciązy albo : nie jest pani w ciązy. Nikt nie powinien mieć o to pretensji do cięzarnej. To az smiesznie brzmi, wyobraz sobie jak lekarz mowi do pacjentki : no jak to, nie jest pani pewna czy jest w ciązy?? to prosze wrocic jak sie pani upewni :D Po prostu troche dyskryminujecie niecięzarne. Ale to wina własciciela przychodni nie twoja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qaqaa
No a co na przykład zrobiłby ten lekarz gdy przychodzi kobitka z dodatnią betą a w gabinecie wychodzi że to nie ciąża a torbiel albo pomyłka w lab.??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona rejestratorka
Test ciążowy nie jest potwierdzeniem-chyba że ktoś go zrobi w przychodni. Miałam taki przypadek że dziewczyna podejrzewała ciążę i przyszła do przychodni poszła do łazienki i zrobiła test. Zapisałam ją od ręki. Ale jak ktoś przychodzi z testem sprzed kilku dni,to on nie jest już wiarygodny. I te zasady nie są wprowadzone aby komuś uprzykrzyć życie tylko po to żeby ciężarna mogła się w każdej chwili dostać do lekarza! Żeby nie musiała czekać na wizytę jeśli się źle poczuje, żeby nie musiała prosić pań w poczekalni żeby ktoś ją przepuścił,bo nie ma dziś wizyty a coś ją niepokoi. Jak już jest naszą pacjentką to mi system podświetla i wiem że taka osobę mogę zapisać na już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Super przychodnia . Test ciazowy nie jest potwierdzeniem ciazy!!!Najlepiej przyniesc panu doktorowi karte ciazy!!!ewentualnie test beta.dopiero potem pan doktor nas przyjmnie i potwierdzi nasza ciaze ktora juz same mu potwierdzilysmy.Bala bym sie tam zapisac.Chore zasady,chorzy ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×