Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Spiderka

Toksopozytywne dawniej i dziś

Polecane posty

Gość moniaszek
oby bo teraz mam schize i ciagle sprawdzam twardos podbrzusza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu leżałam 3mce.. na szczescie w domu, w szpitalu leżałam z 10dni na badanich i obserwacji. Ja miałam przy takim twardym brzuchu skurcze, ja ich zbyt nie czułam ale na ktg wychodziły, no i musiałm leżec, zresztą jak zrobiłam wycieczkę dalej niż do WC czy do kuchni zrobić herbatę to już mnie kłuło w boku, nie dałam rady długo ani stac ani chodzić.Ale to było koniec 5tego początek 6tego mca, a teraz brzuch już mam wiekszy dlatego może czuje to szybciej. Teraz jak mi już twardnieje to mam schize że znów bede musiała leżeć, ale na razie mysle pozytywnie i się nie nakręcam. Z rana mam miękki, po południu już sie stawia. beaciunia - moje pierwsze dziecko urodziłam 28.01!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Spiderka za info. Dziewczyny musimy myśleć pozytywnie i sie nie stresowac dla naszych maluchów :) chociaż widzę ze każda z nas na punkcie wszystkiego schizuje. Ja np zauważyłam ze od jakiś 2 tygodni zaczęły mi wypadkach włosy i rozdwajanie sie paznokcie na początku ciazy było odwrotnie i teraz sie odwróciło. Muszę powiedzieć o tym lekarze na wizycie ciekawa jestem co powie mi na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaszek
Aniu to chyba normalne.jedni maja pryszcze inni problem z wlosami.to hormony.czasami npjest odwrotnie wlosy robia sie ladne,paznokcie mocne,dlugie a po ciazy dopiero staja sie oslabione.takze za hormonami eidzisz nie nadazysz.ja mam cere tragiczna,bez podkladu nie wyjde z domu ,wygladam jakbym ospe miala.najgorzej twarZ i plecy...dramat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beaciunia
Na pewno dam znać jak urodzę. Mam nadzieję,że przebadają moje maleństwo, a jak się tym nie zajmą to będę musiała jechać do Poznania i sama się tym zająć. Spiderka ja chyba nie doczekam do 28 stycznia. Wszyscy mi mówią,że wyglądam tak, jakbym miała niedługo urodzić. Dosłownie w ciągu kilku dni strasznie spuchłam na twarzy, pojawiają się żółte plamy, mam opuchnięte łydki i kostki. Do środy biorę fenoterol, więc się nie zdziwię jak po odstawieniu urodzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak czytałam właśnie ze to są straszne zawirowania hormonów a ponadto dziecko wysysa z nas wszystko co najlepsze witaminy mikroelementy więc domyslilam sie ze moze byc różnie ja ogólnie żadnej wysypki nigdzie nie mam ale na dziewczynkę moze byc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem po wizycie. z dzieckiem ok, ciśnienie nawet 110! Tylko żelazo mi spada, 11,0, mam brac w tabletkach. Prawdopodobnie dziewczynka, ale jeszcze nie na 100%, bo się nie dopatrzył narządu męskiego, ale 5.02 mam USG połówkowe w 3D to moze już na 100 bedzie widoczna płec..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spiderka to super ze z maluchem wszystko ok to najważniejsze a widzisz i ciśnienie dobre super!!! mi tez żelazo przepisali dr i mam brać bo teraz jest większe zapotrzebowanie na wszystkie wit i mikroelementy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaszek
to super Spiderka!!! mysle ze jesli sie nie dopatrzył narzadu meskiego to bedzie dziewczynka, bo chlopaka nie jest tak trudno rozpoznac;-) ja cos czuje ze u mnie tez bedzie córka ale zobaczymy... a jak z ruchami Spiderka, mocniejsze sa??? cisnienie mialas supier, ciekawe jak bedzie u mnie , jak kolejny raz 150 to mój doktorek sie załamie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Aniu pisałam że chyba dziewczynka, czy któras z nas bedzie miała chłopca czy wszystkie przewidują dziewczynkę? A ja mam tone ciuchów i butów po synku, trzymałam dla chłopca bo nie zniszczone a drogie, jak sie potwierdzi w lutym ze dziewczynka będę sprzedawac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaszek
u Ani napewno chlopak;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spiderka chodziło mi o to ze na 100% pewności poczekamy :) a chciałas mieć chłopca czy dziewczynkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu za szybko przeczyłam posty i bez zrozumienia :) Liczyłam na chłopca, jakoś z chłopakami mi się wydaje łatwiej? Poza tym mam po synku mnóstwo ciuszkow i butów,jak sie potwierdzi dziewczynka to bede wystawiać na sprzedaż żeby uzbierac pare zł na rzeczy dziewczęce :) A OGÓLNIE W NASZEJ sytuacji to tylko zdrowie najważniejsze, a płeć schodzi na dalszy małoważny plan, cóż, będę się musiała jakoś nauczyć do dziewczynki :) A któras ma "przepowiedzianego" chłopaka czy my wszystkie tu dziewczyńskie mamy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
acha u Ani chłopak teraz doczytałam, nie mam nawet imienia dla dziewczynki, hihi. Miał być Aleksander, a Aleksandra nie dam bo już w rodzinie mamy jedną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz racje u nas najważniejsze jest zdrowie naszych maluchów :) u mnie 3 usg potwierdziły płeć więc chyba niespodzianki nie bedzie choć wiadomo nigdy nie wiadomo :) ja pewnie jak bedzie chłopak to cześć rzeczy dostanę po synku siostry męża ale Spiderka w razie czego jak będziesz coś sprzedawać to dawaj znać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale tu cisza zapanowała :) Monia jak tam wrocilas do pracy bo ja już od poniedziałku mam kryzys i jestem coraz bardziej zmęczona i od jutra idę za zwolnienie tydzień odpoczynku mi sie należy myśle :) jak byłam po zwolnienie to mój gin skomentowala to tak: no wreszcie przyszła mamusia zmadrzala i przyszła po zwolnienie :) a reszta jak tam daje radę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaszek
tak Aniu ja juz pracuje odpoczelam to teraz troche moge popracowac:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaszek
Ania a ktory to juz tydzien u Ciebie?ja tak planuje popracowac do marca i wracam juz na zwolnienie.zrobimy na spokojnie zakupy itd. w nastepnym tyg mam wizyte u gina no i pewnie usg polowkowe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DzikiBez
Dziewczyny cięzko mi znaleśc czas zeby tu zaglądnąć ale wreszcie jestem, widze że sprawa płci sie powoli rozwiązuje ja najwcześniej będę wiedziała 28.01 i to tylko dzieki temu że mam darmowe połówkowe u świetnego specjalisty przez tą tokso. Powiedzcie mi czy wykryli u kogos zwapnienia w łozysku? Ja w poprzedniej ciazy miałam ok 32 tc. nigdy nie paliłam, zastanawiałam sie czy to mogł być przez rovamycyne? W sumie to chyba przez niewydolnosc łozyska urodziłam w 38 tc. beaciunia- dobry termin to też 01.02 ja urodziłam wtedy zdrową Ewcie:), ale pewnie wolała byś parę dni przed niż po terminie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zaczęłam 23tc i w sumie od początku listopada pracuje ciągiem i od wczoraj to już strasznie zmęczona sie czuje wiec stwierdziłam ze nie ma przeginac odpoczne tydzień i tez jeszcze chciałabym wrócić do pracy tak do końca lutego a potem już na spokojnie zostać w domu i powoli wszystko przygotowywać no ale zobaczymy jak to bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zaczęłam 23 tc i od początku listopada pracuje ciągiem i od wczoraj już tak strasznie chodzę zmęczona ze stwierdziłam ze nie ma co przeginac odpoczne tydzień i myśle ze wrócę do pracy i popracuje do końca lutego a potem już na stałe zostanę w domu i spokojnie wszystko będę przygotowywać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DzikiBez
aniap- ja w sumie rovamycene zażywałam od 24 a zwapnienia wykryli w 32 czyli po 8 tyg., łożysko miało wtedy juz III stopień dojrzałości, pózniej doszło bezwodzie, zastanawiam sie czy teraz tez mi to grozi w końcu ten antybiotyk działa na łozysko może u mnie powoduje szybsze zużycie? nie wiem tego napewno, wizyte na patologi mam 06.02 to zapytam, ale tam to niezbyt chetnie odpowiadają na takie pytania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DzikiBez
aniap- zwapnienia miałam wykryte w 32, rovamycyne brałam od 24 czyli co 8 tyg, nie mmam pewności czy to po rova. no ale ona działa na łozysko może powodowac takie zwapnienia, pózniej miałam tez bezwodzie i prawdopodobnie dlatego poród w 38 tc. zastanawiam sie czy teraz bedzie podobnie rova. biorę od 13. zapytam o to przy następnej wizycie na patologi. W poprzedniej ciazy bali sie wcześniejszego porodu i w 28tc. podawali mi sterydy na rozwój płuc dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniaszek
Ania to marsz na zwolnienie o odpoczywaj!!! Ty i dziecko jestescie najwazniejsi a cala reszta pozniej!!! wiec nózki do góry i relaksik;-) To róznica miedzy nami jakies 2 tygodnie;-) a jak ruchy??? mocne?? czujesz je codziennie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak czuje juz przykladamy rake z mezem i tez czujemy a dzis nawet jak odslonilam brzuch to widac bylo jak sie unosi do gory :) już odpoczywam od rana odpoczywam dłużej spalam i od razu lepiej :) a Ty jak tam czujesz bardziej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×