Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość takanormalnadziewczyna

rozwodzę się ,ale...

Polecane posty

Gość takanormalnadziewczyna

rozwodzę się z powodów braku szacunku do mnie.Zawsze wierna itd ,ale szmatą nie będzie mnie nikt nazywał + bił.Mam córkę i jest sądownie ze mną.Jestem po 2 rozprawach i końca nie widać,bo ex zatęsknił i robi schody.Ustało wszystko to,czego wymaga sąd do rozwodu,ale...nie daje go.To trwa już prawie 2 lata !, i tak się ciągnie ta rozprawa.Ale do rzeczy-poznałam przypadkiem faceta,po podobnych przejściach i dobrze się przez to rozumiemy-tak uważam,czasem porozmawiamy jakby to było kiedyś tam itd,był prawie sex,ale się hamujemy.Nie mogę się z nim związać ,dopóki nie będę miała rozwodu-nie chcę dać ex powodów do utrudniania rozpraw.Boję się,że mój wybranek :) nie wytrzyma tego co się dzieje,często przez ex mam huśtawkę nastrojów.On jest cierpliwy,nie naciska ale widzę,że nie jest to dla niego wygodne,że np nie odzywam się tydzień,że jestem zimna.Fakt,że potrafi jak nikt spowodować,że gdy jakoś się spotkamy na dłuższa chwilę,wieczór to czuję się kobietą kochaną,pod dobrą opieką ,tak ,że chciałabym schować mu się pod kurtkę i tam zostać,ale nie mogę :( ,musze wracać do rzeczywistości i czekać na ten piep.... rozwód.I to mnie jeszcze bardziej dołuje,że jest ktoś ,kogo jakby ranię swoimi przeżyciami,tym co mną targa.Chcę go,chcę z nim być ,a muszę czekać (pytałam u prawnika-nie dawać powodów ex do czasu rozwodu),tak się boje,że ten On powie któregoś dnia ,że to nie jest na jego nerwy,że mam sie odezwać jak sobie wyprostuję sprawy rodzinne itd,choć zapewnia mnie,że nic z tych rzeczy,ale każdy człowiek,ma swoją wytrzymałośc .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość germinia
czujesz ,że ucieka to coś,co może okazać się tym upragnionym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rumunzmiasta
mam znajoma ,która tak ma jak ty,cieszy sie szczęsciem ,ale od razu wpada w szarośc dnia i wtedy czuje sie 2 razy gorzej,ale gdy się przemoże ,to ma cudowne chwile i na nie czeka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na tym forum sama patologia
takanormalnadziewczyna już dałaś argument swojemu prawie-ex

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na tym forum sama patologia
w zasadzie gdyby pilniej Cię obserwował to miałabyś posprzątane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takanormalnadziewczyna
jest zbyt pewny siebie i zadufany w sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takanormalnadziewczyna
ja wiem,że on ma 2 kobiety i niech ma ,dzięki temu nie dzwoni codziennie żebrząc o sex ,bo mam mu dać i on da mi spokój ,takie prostackie propozycje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×