Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zycie po slubie

a ja chyba sie rozwiode... nie jestem zadowolony z pozycia intymnego.

Polecane posty

Gość zycie po slubie

pomagam w domu, sprzatam, gotuje, robie zakupy, prowadze syna do przedszkola, jak wyrobie to zabieram, pracuje i b.duzo zarabiam. zona zajmuje sie domem i wiecznie zmeczona na sex. kiedys 3 razy dziennie dzis z łaska .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podżegaczom mówmy NIE
wybredny jesteś wszystkim Twoja żona seksualnie odpowiada a tylko Tobie nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pannazzok
A ja Cie rozumiem, moj partner tez moglby tego nie robic wcale. Wlasciwie pozytku z niego nie mam zadnego. Raczej nie wyjde za maz. Dla mnie zwiazek to Milosc/Szacunek/Wsparcie/Przyjazn i seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamanaa zwiazkiem.
ja mam partnera. ale ja nie widze z nim zadnej przyszlosci. ja chcialabym cos miec a moj zyc po ty by przezyc. zarobic grosze. a ja nie chce takiego zycia. chcialabym na wiosne zrobic malowanie, kupic nowe meble do kuchni i do corki pokoju nowe lozko. ale z moim nie dorobie sie nic. ja zarobie on jak zwykle grosze.albo co chwile zmienia prace. nie mozna nic odlozyc ani nic sobie kupic. dla mnie taki facet to dupa. bez zycia , energii, wyobrazni.nudny jak flaki z olejem. mam wrazenie ze zamiast unosic sie do gory ja przy nim spadal. jagby podcinal mi skrzydla. w domu jedynie umyje naczynia. a tak reszta na mojej glowie. nawet jak cos sie popsuje w domu to nie zrobi nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pannazzok
To faktycznie nie masz z nim przyszlosci... U mnie jest podobnie, moj to tez typ - byle do 1go, dach nad glowa i kromka chleba - jest uzadowolony. Ale ja nie wyjde za kogos nieodpowiedzialnego, kto igra sobie z zyciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matrona wie swoje
U mnie jest podobnie!.Chodzę do pracy, robię zakupy, sprzątam,a mąż ma wszystko gdzieś,nawet nie sprzątnie talerza po zjedzeniu obiadu.Za to siedzi całymi dniami przy kompie i gra, wszystko ma w dupie.Złożyłam pozew o rozwód ma 27 lat i nie zamierzam dalej męczyć się z kimś takim. Na szczęście nie mamy dzieci.Niby razem a jednak osobno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zycie po slubie
nawet nie bede pisał ile zarabiam bo i tak nie uwierzycie . myslałem ze beda z nia szczesliwy. gdyby nie dzieci rozwiudł bym sie natychmiast. przes slubem było tak cudownie a teraz lipaaa. huj ide pobiegac i po zakupy 3majcie sie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamanaa zwiazkiem.
az mi sie plakac chce. mamy nowe mieszkanie. i w sumie dostalismy. mieszkalismy w starej kaminiecy i budowali nowy blok i udalo sie dostalismy. stan do zamieszkania, panele, pltytki. ale chcialabym cos nowego kupic, pomalowac. ale z nim sie nie da. teraz tylko ja mam kase. zrobie oplaty i zostanie nam jakies 400zł na zycie do 10.01. nie doladowalam kointa wiec zaraz kare dostnie z plusa. postraszylam go to troszke sie przejal. a ja martwie sie o wszystko. zero wsparcia,. jagby mu na niczym nie zalezy. zjadl sniadanie i lezy u corki w pokoju. i tak by mogl lezec caly dzien. i czytac swoje ksiazki albo goladac jakies programy przyrodnicze lub sport. sam z siebie nic nie zrobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RoZoWe...MaJtEcZkI
a cO bY mIaŁ zRoBiC bYs bYlA sZcZeSlIwA?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamanaa zwiazkiem.
zaczal sie starac. poszedl do pracy, normalnie zarobil. mial w sobie wiecej zycia , energii, radosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×