Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamuska kafeteriuszka

Kto jeszcze się operdala zamiast sprzątać na święta?

Polecane posty

Gość mamuska kafeteriuszka

Dziecko śpi a ja zamiast sprzatać siedzę na kafe...i mam w duuuuuzym poważaniu wszystko :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sweatrose87
a po co tak sprzątacie na te świeta,ja codziennie utrzymuję porządek i nie muszę zabierać sie za sprzątanie na świeta,dobre takie sprzatanie jest dla tych którzy ogólnie mało sprzątają a potem mają sporo do zrobienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja mkmkmkkkmkmkm
ja z dzieckiem wygrzewamy się w łóżkach chore coraz bardziej,święta są poza tym u mojej mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość torvadosss
mam juz wysprzatane.Szafki w kuchni,lazience,salon na blysk,zostal mi tylko pokoj dziecka. chociazgo na blysk 2 tyg.temu sprzatalam,wiec duzo nie mam roboty. W dniu przyjazdu gosci tylko odkurze. Moge sie lenic ile wlezie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja mkmkmkkkmkmkm
no w sumie ja tylko musiałabym tylko lekko ogarnąć i zmyć podłogi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuska kafeteriuszka
no ale jeszcze gotowanie zostaje...ja robię wigilię u siebie, ale pierogi już mam (gotowe), kapusta zrobiona, bigos się gotuje, uszka do barszczu gotowe, ryby zamrożone, mięsa do pieczenia zostawiam na weekend i barszczyk też-gotuje się sam, to spoko zdążę...tylko firanka jedna niewyprana :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takaona*
Jaaaa:) sprzątam codziennie więc nie muszę jakoś szczególnie sprzątać na święta. Poza tym na wigilie idziemy do rodziców w święta do teściowej więc i tak nas nie będzie w domu:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrrrrrr kobietOM
a nie kobietą-\\TO TAKIE TRUDNE?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi sie nie chce sprzatac:p tzn w pokoju wszystko mam w szafach poukladane i jest porzadek. Lazienka myta na biezaco wiec roboty nie ma ale zostala kuchnia... W szafkach z przyprawami mam sajgon a 2 tyyg temu sprzatalam:) moze w sobote sie za to wezme. A teraz sobie leze a dzidzi spi:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość torvadosss
do sweatrose-nie wiezr,ze sprzatasz na blysk non stop. ogolnie posprzatane mam zawsze,ale szafki,szuflady,pranie dywanu,mycie drzwi,firany to nie A kiedys to trzeba robic,wiec przed swietami sie robi. Potem na wiosne itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdeffi
A o ktorej ten koniec świata? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuska kafeteriuszka
coooooo, koniec swiata? to po co ja choinke wczoraj ubieralam? 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eeee...ja też nie mam strasznych syfów w chałupie, firanki wyprałam, zostaje tylko jak co tydzień umyć łazienke kuchnie, odkurzyć podłogi zmyć i upichcić coś.Nawet narzuty z pralni M przyniósł juz,dywan kupiliśmy w tamtym tygodniu taki ogromny to nawet go nie trzeba szorować tylko odkurzyć :) No ja co tydzień sprzątam ogólnie:)....może jeszcze z szafek w kuchni wywale wszystko i poukładam. Ale w sumie tam też nie ma za duzo do roboty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sweatrose87
K.klementyna może nie co tydzień ale często,a co mają święta z odsuwaniem i sprzątaniem za meblami,to powinno się robić ogólnie dla porządku w domu a nie z okazji świąt to tak jakby umyć się dokładniej na święta a poza nimi 5 sekund i koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja mkmkmkkkmkmkm
a ja tam w szufladach nie sprzątam,bo tam mi nikt nie będzie zaglądał,poza tym ja akurat mam małe ciekawskie dziecko przed którym wszystko jest wrzucone do 2 górnych szuflad. A meble tj.łóżko i jedna mała szafka (bo innego się nie da) odsuwam za prawie każdym odkurzaniem to wychodzi tak raz na tydzień,a nie dopiero na święta.Firanki wyprałam w poniedziałek,bo mi jedna wpadła do kawy na parapecie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katastrofffa
Ja sie opitalam jak tylko moge :) Na swieta wyjezdzam z domku wiec po co sie meczyc i tak sie nakurzy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam chyba załamanie zimowe
Od 2-3tygodni nie mam ochoty na nic. siedzę jak ta sowa i siedzę i siedzę. a sprzątanie? w 5 min przed powrotem męża ogarniam. na szczęście w święta jedziemy w góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam czysto i nie mam świątecznych porządków :P Wszystkie meble na nóżkach i same małe moduły więc nie ma żadnego odsuwania, no jedynie szafy stojące, ale to wielkie więc i tak nie odsuwam aż do następnego remontu jak będzie się malować ;) Firanek i dywanów u mnie brak, okna pomyłam jak jeszcze słonce czasem przyświecało i cieplej było. Mogę się z czystym sumieniem opierdalać gdy młode śpią lub zajęte czymś innym ;) Ogarniam tyle co zawsze na co dzień... a co do świąt do przed spaniem wczoraj ubrałam z córką choinkę, a teraz akurat skończyłyśmy pakować część prezentów i już nawet pod choinką wylądowały :D Nigdy nie lubiłam jak w domu rodzinnym mama przed świętami goniła do nie wiadomo jakich porządków tak jakby nie można było tego zrobić wcześniej dlatego u siebie pilnuje nadprogramowych porządków (typu generalne oczyszczanie garderoby ;) ) wcześniej by na święta robić już tylko świąteczne dekoracje i inne takie pierdoły :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boooooziu ja niestety lezę i sie opierdzielam, ale przez to, że musze powiem szczerze :/ porządki świateczne są w lesie... znaczy mąż chodzi i sprzata, odkurza regularnie, myje podłogi, kurze ściera, ale ja lubie miec wszystko wyczyszczone... dywan trzeba uprać (mamy jasno kremowy, wiec niestety widac gołym okiem, ze już potrzebuje prania...). no i niestety w garderobie też nie poukłada jak ja... ehhhh... ale co poradzić :D Grunt, ze "na oko" jest w miare czysto. a na święta nie jedziemy i bedziemy leciec w wiekszosci na gotowcach, bo w kuchni sterczec nie mogę ;( Ale najwazniejsze że swięta będą razem :) a że barszczyk z torebki plus uszka z garmazerki to sprawa dla mnie drugorzedna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgłaszam się posprzątane już mam, ale od kilku dni nie robię nic poza ogarnięciem kurzu i podłogi od niechcenia teraz chce mi się spać i myślę o drzemce mąż jak wróci z pracy to mnie obudzi i zrobię mu obiad bo póki co przez cały dzień zdążyłam wyjąć mięcho z lodówki takie zapier..l, że nie ma kiedy taczki załadować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfhri
Zamów coś darmowego na święta www.free.amciu.com Polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sweatrose87 - a mnie się nie chce codziennie prać zasłon, myć okien itp. oczywiście robię to regularnie, ale w świątecznych porządkach właśnie chodzi o to, by zrobić to akurat przed świętami, a nie, żeby zapuścić mieszkanie i w grudniu je posprzątać nie pojmuję tego typu rozumowania - sprzątasz dodatkowo przed świętami to jesteś brudasem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama 6latki :)) Hehe dla mnie odwrotnie ;) Uszka będę chyba cały dzień lepić bo przy dwójce z czego jedno małe karmione piersią to jakiś kosmos będzie. Barszczyk to tam pikuś, wrzucić wsio do gara i niech sobie pyrka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie sprzatam
Dajcie spokoj zatyralabym sie, maz po pracy calymi dniami na kamapie pdzed tv s ja obiadki sniadanka dzieci do szkoly ze szkoly zakupy pranie prasowanie cerowanie a on kurna lezy, to co ja bede sprzatac. Jedzenie na wigilie zrobilam prezenty dzieciom popakowalam i tyle mojego. Nie wspomne ze zanosi mi sie praca w swieta a on dalej bedzie lezal na dupie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sweatrose87
ja nic jeszcze nie przygotowałam będę wieczorem w niedzielę i w poniedziałek :) a prezenty będę pakować w nocy hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×