kobiety wcale nie chcą miłości

moor na pewno nie przesadziłem z waszą miłością do kasy i zaradności

Kasę zarabiam sama, całkiem niezłą. Od emocji wolę błogi spokój. Ciągłe zakochanie nie istnieje. Zdecydowanie nie o mnie

ja mam swoją kasę, w dupie mam pieniądze mężczyzn. Nigdy żaden za mnie nie płacił, ba nawet ja płaciłam. No, ale oczywiście kobiety to materialistki, typowe dla dzisiejszych ruchaczy.

fiku mikuuu Uwierz mi mam do czynienia na codzień z facetami i to co widzę słyszę to masakra. Zero szacunku dla kobiet, przecietnych, miłych, subtelnych. Jarają się tylko dziwkami,która sama ich zaciagnie do lozka. Nie chce im się wysilać na podryw. Nadskakuja takim laskom nie mają kasy więc nadrabiaja gestami, włazą im w dupe a taka dziwka moze sobie przebierać i wykorzytsuje te łajzy bez kasy. A potem się żalą w pracy że go taka dupa rzuciła.

a teraz lecę i życzę braku końca swiata ...w razie czego - pojedziecie windą na górę lub na dół - ja spokojnie wcisnę wam odpowiedni guzik

ifka* gdy się zastanowisz bardziej - mając inne stany emocjonalne jak dziś - temat Ci przypasuje

"Uwierz mi mam do czynienia na codzień z facetami" nie masz, ja mam do czynienia na codzien z mężczyznami, oni lubią głupio pożartować (są lekko perwersyjni) ale do bólu kochają swoje żony, kobiety :)

ja mam swoją kasę, w dupie mam pieniądze mężczyzn. Nigdy żaden za mnie nie płacił, ba nawet ja płaciłam. No, ale oczywiście kobiety to materialistki, typowe dla dzisiejszych ruchaczy. trafiłaś na takich? smutne...następnym razem nie płać i nie oceniaj każdego ruchacza , tak samo......

Inne stany emocjonalne to będę mieć w przyszłym tygodniu. I raczej wtedy nie wchodź mi w drogę :P

Już bez żartów - każdy lubi pieniądze, bo za pieniądze możesz robić i mieć to co lubisz. Dlaczego faceci zgadzają się na związki z mniej zaradnymi kobietami nie wiem, ale też mnie to nie obchodzi. To wasz problem :P

a ja nie mam w dupie pieniędzy faceta, chcę żeby on płacił na randkach, żeby zarabiał na normalne zycie, jestem materialistką i dobrze mi z tym

Wiesz rev ja znam osobiście kilku facetów z kafe. Od każdego z nich zarabiam lepiej, a jeden to mi od 5 lat obiad w Sfinksie wisi bo nie miał nigdy grosza przy doopie :P

Ja uważam, że 90% dzisiejszych mężczyzn takich jest. Bez obaw, mi smutno nie jest. Poznałam w życiu normalnych mężczyzn, a jest ich raptem 3 :D.

fikumiku lekko perwersyjni logiczne ze lekko perwersyjnie nie porozmawiaja z kobieta cichą, niesmiałą, delikatna, miła, wrazliwa. Jezeli jakas kobieta zartuje sobie w ten sposob z facetami to nie zarty tylko flirt. A jak facet wyczuje ze z kobieta mozna tak pozartowac to i wie ze jest duza szansa na ruchanko. Inaczej by sobie nie zawracali taką dupy. Szybkie łątwe panieni dzisiaj są w cenie.

Inne stany emocjonalne to będę mieć w przyszłym tygodniu. I raczej wtedy nie wchodź mi w drogę ----właśnie będę te są najbardziej fascynujące i nieobliczalne Wiesz rev ja znam osobiście kilku facetów z kafe. Od każdego z nich zarabiam lepiej, a jeden to mi od 5 lat obiad w Sfinksie wisi bo nie miał nigdy grosza przy doopie ---z kim Ty się umawiasz? rozumiem , ze mmozesz wiecje zarabiać i bardziej pieniadze kochać, ale....

Już bez żartów - każdy lubi pieniądze, bo za pieniądze możesz robić i mieć to co lubisz. Dlaczego faceci zgadzają się na związki z mniej zaradnymi kobietami nie wiem, ale też mnie to nie obchodzi. To wasz problem ----kobieta zaradna mniej czy więcej = wynik ten sam , wynik miłości....

Ja uważam, że 90% dzisiejszych mężczyzn takich jest. Bez obaw, mi smutno nie jest. Poznałam w życiu normalnych mężczyzn, a jest ich raptem 3 jak 3 to i tak bardzo dużo....

No tak, biorąc pod uwagę, że przez całe życie poznałam ich dość sporo :D

rev - obawiam się, że jakby o kasę chodziło to nie byłabym z facetem z którym jestem ;)

Ach... Tak czytam nazwe topiiku i zastanawia mnie co ja mam odpisac...

Hmmm a ja jestem teraz bardziej zakochana w moim mężu niż kiedyś :) na początku wydawało mi sie nawet ze w ogóle nie jestem tylko że mi sie podoba i cieszyłam sie że taki fajny facet chce ze mną być, a dopiero od niedawna czuję że go kocham, chyba.

z kim Ty się umawiasz? rozumiem , ze mmozesz wiecje zarabiać i bardziej pieniadze kochać, ale.... x ...ale o co chodzi???

Zgodze sie z tym co autor napisal na poczatku. Mam dokladnie identyczne obserwacje. Oczywiscie sa tez te inne kobiety na ktore ja za bardzo nei zwracam uwagi i one czesto biora sobie sioroty i pasuje im byle cos najwazniejsze ze w goloe jest. life sucks.

Revolver :) a czym dla Ciebie jest miłość??? Bo jakoś nie wynika to z Twoich postów...tzn z tego co piszesz wiem tylko czego NIE POWINNAM robić ani oczekiwać...mam nie oczekiwać tego że facet będzie okazywał miłość, żadnych prezentów, broń boże nie brać kasy, żadnych uczuć...to co ma być zamiast ?????????????