Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kalambury pod poduchy

samotne i biedne święta

Polecane posty

Gość ja nikogo
po znajomosci nie zatrudniam. bo pozniej okazuje sie ze taka osoba do niczego sie nie nadaje, a niesmak po takiej osobce zostaje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalambury pod poduchy
shyshka - przykro mi od Swiadków stale słyszałam że życie toczy się dalej, muszę wstać i iść dalej ja wiem że to trudne, myślisz wówczas "co za głupi tekst", jak dalej iść, co robić, jak się pozbierać - czas leczy rany ja też wylewam łzy w wigilię w każde święta, ale to nie koi mojego bólu, więc nie wiem po co płacze, ale same nachodzą mam często sny z rodzicami w roli głównej przez długi czas czułam że jestem słaba psychicznie, z byle powodu wpadałam w histeryczny płacz potem myślałam na co ten płacz, czy przyniósł ukojenie - nie, więc po co tylko czas leczy rany a ja wiem że muszę iść naprzód przed siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wadasdsadsd
wtedy tez zwolnienie takiej nienadającej sie osoby moze wiązac sie z utratą znajomego/ obrazą rodziny, wiec wiele rozsądnych włascicieli firm sie na to nie pisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wadasdsadsd - gdybyś była pracodawcą, dla którego liczy się własna firma, rozwój, zysk to zatrudniałabyś znajomych jak leci? Ja nie o tym mówię, ja mówię o tym, że ktoś ze znajomych da cynk, iż jest sobie taka i taka osoba, która może się do tej firmy nadawać :) szyszka - nie, miałem propozycje, ale doświadczenia nieciekawe posiadam ;) No i trochę tak z przyzwyczajenia, chociaż czas spędzony w miłym i wesołym gronie zawsze jest fajny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalambury pod poduchy
a mi dał umowę na czas nieokreślony nawet jej nie oczekiwałam nie nastawiałam się na nią jeszcze wsposmniał o tym magistrze, spytał czy chcę dokończyć studia odpowiedziałam że chcę powiedział że nie będzie mi tego utrudniał jak widujemy się poza pracą, a czasami owszem, nawet jak mam ochotę odmówić nie pozwalają, mają niesamowitą siłe perswazji (we wspomnianym kinie, pizzerni, etc) wogóle nie rozmawiamy o pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalambury pod poduchy
a mi dał umowę na czas nieokreślony nawet jej nie oczekiwałam nie nastawiałam się na nią jeszcze wsposmniał o tym magistrze, spytał czy chcę dokończyć studia odpowiedziałam że chcę powiedział że nie będzie mi tego utrudniał jak widujemy się poza pracą, a czasami owszem, nawet jak mam ochotę odmówić nie pozwalają, mają niesamowitą siłe perswazji (we wspomnianym kinie, pizzerni, etc) wogóle nie rozmawiamy o pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wadasdsadsd
"ja mówię o tym, że ktoś ze znajomych da cynk, iż jest sobie taka i taka osoba, która może się do tej firmy nadawać " no widzisz, a jak zatrudniasz normalnie, dajesz ogłoszenie, dostajesz 200 cv i wybierasz i przebierasz wg własnego gustu, a nie cynku od znajomego że ktoś MOŻE się nadawac.. :p Do tego nie ma potem problemu ze zwolnieniem takiej osoby, obnizką pensji, itp. Większosc osób robi tak, żeby po prostu pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalambury pod poduchy
oj oj odpowiedzi nie chca mi się ładować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wadasdsadsd - niby tak, ale wówczas nie masz pojęcia kogo zatrudnisz. No, ale mój punkt widzenia może być trochę idealistyczny, bo ja nigdy bym nie polecił kogoś, jeśli bym wiedział, że się do pracy nie nadaje, a jeśli bym polecił to taką osobę, za którą pracodawca by mnie po rękach całował. Ja tam potrafię rozróżnić pracę od relacji towarzyskich i nie miałbym problemu z podziękowaniem osobie, która się nie nadaje, z dwóch powodów: 1. firma na tym traci 2. jeśli osoba się nie nadaje to czy ona jest szczęśliwa w takiej pracy, której nie może odpowiednio wykonywać? Siłą rzeczy - wszystko i tak zmierza w odpowiednim kierunku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wadasdsadsd
wg mnie nepotyzm wręcz niszczy ten kraj, wszystko jest przejęte przez klany, lekarze, szkoły... Tam gdzie chodzi moje dziecko do szkoły, to dyrektor zatrudnił cała swoją rodzinę, na pewno z powodu, że najlepiej się nadawali, no tak... :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kalambury pod poduchy - co tam nie chcą, podwójne idą ;) - coś z kafeterią, jak wyślesz raz i będzie komunikat, że error - to i tak jest wysłane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, ale szkoła to nie firma, tam priorytetem nie jest zysk, a wiadomo jak funkcjonują takie instytucje. No i wspomniałem o moim idealistycznym nastawieniu ;) O, pamiętam Tę historię o dyrektorze zatrudniającym swoją rodzinę = zmieniasz nicki niczym rękawiczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wadasdsadsd
"2. jeśli osoba się nie nadaje to czy ona jest szczęśliwa w takiej pracy, której nie może odpowiednio wykonywać?" che che che... na pewno... zaraz wszyscy pracownicy budzetówki co popijaja kawkę od rana do wieczora za 2 tys na rękę zdadzą sobie sprawę ze swojego głębokiego nieszczęścia po przeczytaniu twojego postu, i jutro zrezygnują....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wadasdsadsd
raczej po prostu nie mam nicka, historia o dyrektorze zatrudniającym całą rodzinę to chyba dotyczy pewnie wszystkich szkół... :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może zrezygnują :) - dlatego ja się nie interesuję za bardzo światem, bo wiadomo, że idealny to on nie jest. Najważniejsze to robić tak, żeby było dobrze, nie krzywdząc przy tym nikogo. No, ale to pewnie są sfrustrowani, skoro zarabiają tylko 2 tys., a mogliby 5, 10, 15 - zatem widzisz, że później pewnie psioczą na "znajomego", ze tak mało zarabiają ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pracuję w budżetówce, po znajmości,jestem zadowolona (choć kokosów nie zarabiam), ludzie z którymi pracuję chyba też (obsługuję sekretariat na jednej z wyższych uczelni). Wyższych ambicji nie mam, a nawet gdybym kiedyś miała swój biznes, to z mojej pracy nie chcę rezygnować. Tylko wydaje mi się że nie o to w tym temacie chodziło ;-) Cieszę się że autorka tematu, mimo sowjego młodego wieku, nie załamuje się, wie że nie jest lekko, ale jakoś idzie do przodu i cieszę się też że pojawiły się tu całkiem sensowne osoby, które ją wspierają :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalambury pod poduchy
odnośnie nepotyzmu - coś o nim wiem kolega ma ojca, który to był swego czasu komendantem powiatowym i dziwne że po liceum wieczorowym dostał dobrze płatny etat w banku, zresztą komendant rozdawał wówczas dobrze płatne etaty mówiąc "komu komu..." tak więc to była moja 2 styczność z nepotyzmem zresztą nie muszę daleko szukać mój tata był urzędnikiem i jak przeszedł na emeryturę, etat po nim dostał brat, który zrezygnował z pracy w urzędzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wadasdsadsd
tylko 2 tys??? chciałabym tyle zarabiac, w Poznaniu to jak ktoś ma 1500 to się cieszy... i to za harówkę często nawet bez normalnej umowy. Ja kończyłam studia, tez znam jezyk b. dobrze, wysłałam 1500 cv, dwa zaproszenia na rozmowę, i g.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalambury pod poduchy
ja również cieszę się że wylałam tu swoje żale rozmowa mnie podbudowywuję tak normalnie jestem skryta i nie wylewam swych żali ludziom z mojego otoczenia, na szczęście Ci potrafią czytać z twarzy :) i wesprzeć (ja nadal o tych Świadkach) dziękuję bardzo za poświęcony mi czas :) odezwę się potem teraz idziemy ja i Marco (pies) biegać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alamakoooooootaotataa
za kwiatka juz dostalam wkopa w twarz. taki kwiatek na takim... ja nie wiem co to jest. ale maja tu taka minke. jednak czy to dziala? i tyle :( GDZIE JEST MOJA RENTA????!!!! 😡😡😡😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alamakoooooootaotataa
GDZIE JEST MOJA RENTA WY BANDYCI!!! Ponizej!!!! oszusci , degeneraci, zera , swinie i kanalie. to wy!!!! gdzie jest moja renta????!!!! 😡😡😡😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrego, z tym bieganiem to pewnie Marco biegnie = ciągnie :D wadasdsadsd - więcej wiary w swoje możliwości zarobkowe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wadasdsadsd
[zgłoś do usunięcia] mike rurke- a ty moze wreszcie zejdz na ziemię z tego księzyca... bo piszesz jak dziecko,jakbyś miał firmę to byś zbankrutował po miesiącu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alamakoooooootaotataa
GDZIE JEST MOJA RENTA????!!! NORMALNI - uciekajcie z polski, ale gdzie to nie wiem bo was juz nigdzie nikt nie chce za to moje zycie. to ani pieklo nie bylo.nie wiem co to bylo. i to tyle lat. takze uciekajcie sobie gdzie chcecie - wprost przed siebie - takie macie mozliwosci zarobkowe poza polska jak i ja... niestety. nie kradnijcie tak. i ZEBY TYLKO!!!!! nie kradnijcie tak? no coz... piszcie sobie - moze wam odpisza. naprawde!!!! jak i mnie :( Myslicie ze wam bedzie lepiej? ja w polsce z renta a wy? jestescie juz OTOCZENi i tyle macie do powiedzenia po 2latach rozkradania mojej renty, a ja nie pojde do zlodziei renty. nie pojde i koniec. bo teraz bym musiala tam isc i tacy dobrzy sa, ukradli, ale pomogli. nie. w czym? i tyle :( gdzie jest moja renta????!!!! 😡😡😡😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alamakoooooootaotataa
myslicie ze gdzies wyjedziecie za takie uczynki wasze? jedynie, ze macie transport do sklepow moi drodzy.tylko tyle wam zostalo - zycze wam wielu sukcesow po polskich studiach. i nie tylko tego - wszystkich papierow swiata wam zycze - wszystkiego za swoja TO NAWET NIE JEST KRZYWDA!!!! tyle :( gdzie jest moja renta????!!!! katolicy.... :( GDZIE JEST MOJA RENTA????!!!! 😡😡😡😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alamakoooooootaotataa
w miejscu moi drodzy wpiszcie sobie WASI DRODZY - bo to jest WASZE panstwo i WY tu jestescie drodzy. a mnie nawet nie pozwoliliscie uciec od was - jakie ja mam dane osobowe i tak dalej. a jakie wy macie wyznanie? i tyle. Gdzie jest moja renta????!!!! 😡😡😡😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×