Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Monia1234567890

On tylko pisze i pisze ale spotkanie nie proponuje i zrozum takiego. Pomocy!!

Polecane posty

Gość Monia1234567890

Mam pewien problem dość kłopotliwy a mianowicie chodzi o chłopaka z którym kilka razy sie spotkałam..nie powiem wpadł mi w oko ja chyba mu też ale tego to nie jestem pewna..zawsze to były spotkania na spontanie nigdy nie była to typowa randka którą by on zaproponował typu iść na kawe,na herbate itp...ale od pewnego czasu w sumie od dłuższego bo od 7 miesięcy ciągle tylko ze sobą piszemy i piszemy..nic z tego nie wynika..a co najlepsze to on pisze to on zaczyna rozmowę to on pierwszy napisze tego sms-a. Ja dałam sobie już spokój z nim..przestałam pierwsza pisać , zagadywać bo i po co skoro nie chce sie spotkać..ile to razy proponowałam spotkanie oczywiście nie nachalnie ale żartobliwie np. jeśli chodziło o jakiś zakład..albo od tak napisałam ze mi sie nudzi i poszłabym na jakiś spacer i co ? zawsze tylko było spoko, mi sie dwa razy nie mówi a potem zmiana tematu i nawet o tym nie przypominał..tak samo jest z sms-ami jak jakiś dłuższy czas nie pojawiam sie na gg to dostaje sms dlaczego mnie nie ma , co u mnie a tak żeby od siebie napisał to zdarza sie bardzo rzadko..no nie rozumiem tego gościa..po cholere do kogoś pisać jak mu na kimś nie zależy chyba tylko z nudów...chłopak jest spoko,ogarniety może nieśmiały chociaz ja od niego jestem bardziej nieśmiała..no ale co z tego? nie wiem może po prostu lubi pisać ze mną i tyle..ale nie raz słyszałam ze mu sie podobam, nie dosłownie.. eh sama już nie wiem co robić może po prostu powinnam to zakończyć bo tylko sie dręcze nie potrzebnie a mu nie zależy..tak czy siak coś jest z nim nie tak .. wiem że z jakiegoś powodu nie chce sie spotkać tyle że ja nie mam pojęcia z jakiego i kurde mówią że to kobiety są skomplikowane a tu gorzej niż z babą ;/ a mi tak zależy na nim :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akczezja
a czy to wazne z jakiego? grunt, ze wiesz, ze nie chce. zapomnij o nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia1234567890
To nie jest tak że nie chce tego nie wiem przecież pisze ..zresztą sama już nie wiem..to nie jest takie łatwe zapomnij i już ale moze i masz racje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widział cię live, może nie spodobałaś mu sie na tyle, by miał motywację do tego, by proponować spotkanie itd, a pisanie? to nic nie kosztuje, ani czasu, ani pieniędzy, ani poświęcenia specjalnego, niewygody. mało tego, można przy okazji zabić nudę (jak ja czynię właśnie). myslę zatem, że on pisze z Tobą tylko z nudów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leci na kilka frontow
i jestes opcja awaryjna, na pewno ma wiele takich kolezanek i z niektorymi spi, a niektore trzyma sobie w razie czego pewnie jest starszy i znacie sie z neta:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia1234567890
Z neta akurat sie nie znamy ale ta znajomość w taką sie właśnie przerodziła wiec czas ją zakończyć jeśli nic nie przynosi nowego a tym bardziej jak staje sie to nudne i męczące :) Także dzięki wielkie za pomoc, z nowym rokiem trzeba zacząć nowy etap w życiu a zacznę właśnie od tego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jak ta historia się zakończyła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
te chłopy to dziwne są, mi również udało sie spotkać z typem po 2 miesiącach internetowej znajomości, zaraz minie miesiąc od naszego spotkania i co? I c***j! tylko piszemy, chyba on po prostu z nudów, ja sie równiez lekko nudze takim klepaniem. Z tym ze większość rozmów rozpoczyna on. Nawet jak juz te pare dni było 0 kontaktu to i tak napisał... A po cc mu jakas kolejna kolezanka? Bo z tego co mowi to ma ich duzo ;)) Doope mi zawraca a nic z tego. Pipa nie facet! Ja proponowalam drugie spotkanko ale jakoś to zawisło wpowietrzu. Moze jak wiosenne słońce mu przygrzeje to mu najdzie ochota. Bo, cholercia, spodobał mi sie c***jek noo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo lecą na kilka frontów a wy jesteście kolami zapasowymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja poznalam faceta w necie, nie mieszka w PL a widzimy sie co najmniej raz w miesiacu.Kiedys poznalam jednego ktory mieszkal 3 km ode mnie metrem i to juz bylo dla niego za daleko, przez 2 mce spotkal sie ze mna 3 razy.Podziekowalam temu panu bo i tak nic z tego by nie bylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i prawidłowo, moze powinnam tez podziekowac takiemu co to raz z łaski swojej sie ze mna spotkał i szukać męża gdzie indziej :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×