Już cię nie kocham, oduroczyłem się po blisko 15-16 miesiącach

a co stoi na przeszkodzie ?? Jeżeli się kogoś kocha albo mu się wydaje, że kocha to nic (poza małżenstwem) nie powinno być przeszkodą!!

własnie. dla tego mysle wyjeździe wolontariackim gdzies gdzie dokoncze w spokoju zywota

Jak już pisałem, miłości, prawdziwej miłości, nie wszyscy doświadczą. Tak to już działa. Znałem kiedyś dziewczynę, bardzo ambitna, inteligentna, oczytana, skończyła 2 kierunki, miła, sympatyczna a do dzisiaj nikt się z nią chyba nawet nie umówił. Dlaczego? Dlatego że daleko jej od ideału, jak się okazuje zbyt daleko, żeby kogokolwiek sobą zainteresować. Ta dziewczyna jeżeli się z kimś zwiąże to nie z miłości a z rozsądku i potrzeby zaspokojenia swoich potrzeb (towarzystwo, seks, bliskość). Tak to już jest :)

skad wiesz. częsciej nie kochamy sie w ideałach fizycznych a w umysle, usposobieniu i blizej nie okreslonym TYM CZYMŚ. moze i ja ktos kiedys pokocha za jej piekny umysł i dobroc- tak jak ja. moze nie bedzie musiala wiazac sie z kims tylko z rozsadku, bo moze ktos kiedys pokocha ja taka jaka jest.

wole być sama niż w związku z rozsądku, ale ja jestem inna ;)

to ile już masz %?

Nadal kocham,nie potrafię i nie chcę się odkochać

"To coś" o czym mówisz to nic innego niż początkowa fascynacja wyglądem potencjalnego partnera.

a Ty wierzysz w miłość ?

nie sądze ze wyglad. to...nie umiem tego nazwac

nie sądze ze wyglad. to...nie umiem tego nazwac

Ale tu nie ma czego nazywać. Tak jest. Co do wiary czy niewiary w miłość, przecież od dawna wiadomo że to tylko szereg reakcji chemicznych. Po "miłości" zostaje przywiązanie i przyjaźń. Niektórzy ludzie nie są w stanie wzbudzić tych reakcji chemicznych w drugim człowieku, tak jak ta moja dawna koleżanka. Jak zwiąże się z kimś to po 40tce bo wtedy faktycznie wygląd w związku nie ma zbytniego znaczenia. To co nas przyciąga to wygląd. W ten sposób zaczynamy się kimś interesować, podoba nam się fizycznie. Później przychodzi reszta... albo nie przychodzi i związek trwa lub nie. Jeżeli obie osoby w związku są atrakcyjne i się sobie podobają to przez pierwsze miesiące są w siebie tak zapatrzeni że idealizują drugą osobę do granic możliwości. Wszystko wydaje się takie idealne... kiedy chemia odchodzi, zostają ludzie i może się okazać że to całkiem inny człowiek nim był 2 miesiące temu. Otóż to ten sam człowiek, ale "ty" zdjąłeś/zdjęłaś okulary i dopiero teraz widzisz go takim jakim jest.

Widujesz tę dziewczynę??

To bez znaczenia bo ona mnie już nie interesuje.

ja nie pokochałam za wygląd, ale za to że przy nim pierwszy raz czułam się kimś wartościowym... ale to już zupełnie inna bajka...Dobranoc :)

czyli ją widujesz :D :)

Ale co to jest 15-16 miesięcy.... Ja mam to parę.. lat....:-\

u mnie za kilka dni mnie trzy lata... myślałam, że jak go nie będę widywać to minie, ale to nic nie zmienia

u mnie ruszył piąty. ale koniec w maju mowie dosc

ja nauczyłam się z tym żyć, tak mus być i koniec ;)

ja nauczyłam się z tym żyć, widocznie tak musi być

ja nie umiem. wyniszczyło mnie to. jestem trup

Autorze, a ty masz może na imię Rafał? A ona Agata?

mnie życie zniszczyło... on mi pomógł, a może dla niego to była tylko zabawa... nie wiem i nigdy się nie dowiem

Widzę że meczycie się już trochę... Ale mnie jeszcze nikt tu nie przebił jedli chodzi o lata...:-(

Jeżeli wzdychasz kilka lat do kogoś kogo nie znasz, to jest to bardzo głupie, wręcz chore. To jest to o czym mówiłem w skrajnej postaci, idealizacja oparta na tym że ktoś nam się podoba fizycznie. W świecie show biznesu widać to najlepiej. :)

Jeżeli wzdychasz kilka lat do kogoś kogo nie znasz, to jest to bardzo głupie, wręcz chore. To jest to o czym mówiłem w skrajnej postaci, idealizacja oparta na tym że ktoś nam się podoba fizycznie. W świecie show biznesu widać to najlepiej. :)

Jeżeli wzdychasz kilka lat do kogoś kogo nie znasz, to jest to bardzo głupie, wręcz chore. To jest to o czym mówiłem w skrajnej postaci, idealizacja oparta na tym że ktoś nam się podoba fizycznie. W świecie show biznesu widać to najlepiej. :)

wiem, jestem chora i co ja mam zrobic? to nie o wyglad idzie a o to coś..mysle ze juz niedlugo wszystko sie skonczy.

wiem, jestem chora i co ja mam zrobic? to nie o wyglad idzie a o to coś..mysle ze juz niedlugo wszystko sie skonczy.