Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

always245

nastoletnia córka i okres pomocy!!!

Polecane posty

Witam mam takie pytanie Czy wasza córka powiedziała wam o swojej pierwszej miesiaczce? Czy kupiliście jej podpaski i wytłumaczyliście wszystko? . Otóż Moja córka ma 12 Lat urosły jej piersi poprostu dorasta Chciałam z nia jakos porozmawiac o dorastaniu ale nie wiem za bardzo jak moze kupić jej podpaski? Tylko jakie dla nastolatki zeby były Dla niej wygodne. Czy miałyście taką sytuacje liczę na pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla allvays245
gupia, nie wiesz co zrobić? Zaszyj jej cipkę i nie będzie krwawić i tesz w cionżę nie zajdzie; i bendzisz miała święty spokój. Że też taka ciemnota siedzi w necie, krew może zalać.🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serenika
Corka przed pierwszą miesiączką wszystko o niej wiedziala. Gdy dostala akurat bylysmy razem w domu i od razu mi powiedziala.Podpasek zaczela uzywac tych co ja mialam w domu i jej przypasowaly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kreceglupakreceglupa
ile razy jeszcze założysz ten temat? nawet tekstu ci się nie chce napisać od nowa tylko kopiujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serenika
A porozmawiac powinnas jak najszybciej.....pewnie jest troche uswiadomiona przez kolezanki...tak czy siak na kogo ma liczyc jak nie na ciebie....czasem nieuswiadomione nastolatki wpadaja w panike ze sa smiertelnie chore wiec porozmawiaj jak najszybciej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tararalala
Ja tam okres dostałam jak miałam 13 lat (czyli norma), ale od 9 roku życia czytałam 'Bravo' 'Dziewczyny' 'Twisty' więc dowiedziałam się wszystkiego zarówno o miesiączce, jak i o antykoncepcji , moja mama jest powściągliwa jeśli chodzi o wstydliwe sprawy, ale pamiętam, jak miałam gdzieś 12 lat to zaciągnęła mnie do łazienki i zaczęła tłumaczyć co to okres była zażenowana przy tym ja to samo bo to wszystko już dawno wiedziałam i zresztą nie lubię rozmawiać o sprawach intymnych. O seksie już nie rozmawiałyśmy, rodzicielka tylko spytała, czy wszystko wiem, ja odparłam na to, że jak najbardziej, a ona stwierdziła, że to dobrze. Ale najbardziej rozśmieszyła mnie moja ciotka, która będąc kiedyś w odwiedzinach u nas, miałam wtedy jakieś 17 lat, spytała czy wiem skąd się biorą dzieci. Sorry ciociu ale wypadało tylko odpowiedzieć:Co chcesz wiedzieć? Jak z kawałów po prostu XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×