Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sad_butterfly

Miłosne rozterki...

Polecane posty

Gość sad_butterfly

Hej dziewczyny, piszę do Was z prośbą o pomoc w podjęciu dość trudnej dla mnie decyzji. Mianowicie jestem w związku od ok. 1,5 roku z chłopakiem młodszym od siebie. Do tej pory uważałam, że jestem bardzo szczęśliwa, wszystko moim zdaniem układało się dobrze. Jednak skończyłam studia i poszłam do pracy (mój chłopak dalej studiuje) i od tego momentu zaczęłam dostrzegać jak wiele nas dzieli. Z nosa "spadły mi" różowe okulary i zaczęłam dostrzegać jego wady. Nawet sposób w jaki odzywa się do mojej mamy jest naganny. Momentami wydaje mi się, że przebywam z rozpieszczonym dzieciakiem (jego mama jest naprawdę bardzo nadopiekuńcza, a jemu to odpowiada). Myślę, że na moją chłodną ocenę wpływa również fakt, że w pracy poznałam chłopaka 2 lata od siebie starszego, który jest samodzielny, niezależny i bardziej dojrzały od mojego partnera, co bardzo mi imponuje. Ze względu na wspólne dojazdy do pracy zaczęliśmy spędzać ze sobą dość dużo czasu (obecnie trwa to jakieś 3 miesiące). Mimo tego, że wizualnie nie jest to mój ideał bardzo go polubiłam, a może nawet chciałabym spróbować czegoś poważniejszego. Cała sytuacja byłaby prostsza, gdyby nie to, że ma on kilkuletnie dziecko (wprawdzie nie jest z nim, tylko z mamą, ale jest tatą). Bardzo boję się, że nie będę w stanie zaakceptować takiego stanu rzeczy i zniszczę swój obecny związek na próżno. Wiem, że obu na mnie zależy i każdy z nich jest dla mnie ważny. Osoby mi bliskie uważają, że powinnam dać sobie spokój i zapomnieć o tym chłopaku z dzieckiem, bo takie życie nie jest dla mnie, że to tylko kłopot i szczęśliwa nie będę, bo nigdy nie będę ja ani nasze dzieci dla niego najważniejsze. Próbowałam ale nie potrafię:( Nie wiem co robić... Czy któraś z Was była w podobnej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emka.....
związek z kims kto ma dziecko wymaga dużej odwagi i wyrzeczeń. On ma obowiązki, bagaż doświadczen i pamietaj, że jest matka jego dziecka, która moze miec rózne plany. Dlaczego nie są razem? Czy na prawdę uważasz, że warto poświęcac to, co się ma na rzecz kogoś kogo znasz od 3 miesiecy? z Twoim obecnym chłopakiem rózowe okulary znikły po 1,5 roku, a skad masz pewnosc, ze odpowiedzialnosc tego nowego faceta to nie jest jakas maska, gra, chec zaimponowania i tez niedługo przestaniesz go tak idealizowac? musisz sama czuc, co zrobic, ale jesli kochasz swojego obecnego chłopaka to moim zdaniem lepiej sie dotrzev, próbowac usamodzielnic (poza tym bycie na wymagajacych studiach nie pozwala czesto na calkowita samodzielnosc)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×