Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość xxxKarolCia18xxx

Brak skurczy. Czy to normalne?

Polecane posty

Gość xxxKarolCia18xxx

Witam! Jestem w 34tc i nie odczuwam skurczy, czy to normalne? A może one sa tylko nieodczuwalne? Jak powinny wygladać skurcze w 34tc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie miałam żadnych skurczy, na ktg nic nie wychodziło aż do porodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olk
No ja tez w obu ciążach nie miałam żadnych skurczy ,nawet 2 tyg po terminie w dzień porodu leżałam podłączona do godziny ktg i nawet tam nie było zapisu skurczy ,krzyż mi sie dosłownie wyrywał z pleców a położna żartowała że ma większe skurcze od mnie a ja w ciągu 2 godzin urodziłam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem wam szczerze...
ja jestem w 32tc i też nie odczuwam skurczy, tzn kiedyś wyczytyłam, że niby jak właśnie macica ćwiczy to się odczuwa chwilowy ból tak jak przy miesiączce, czasem to odczuwam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxKarolCia18xxx
No wlasnie a ja nic ... NIc nie boli nie dokucza, bez skurczow... Czuje sie tak jakbym nie była w ciazy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem wam szczerze...
i sie ciesz :D ja ostatnio tylko ruchy czuję :) naprawde nie przejmuj się, bo tym stresem to dziecku źle robisz nie tylko sobie. Gdyby się coś działo na pewno byś czuła. Możecie się śmiać ale mam koleżankę, gdzie okazało się, że musiała usunąć dziecko-miało wade, skutkiem były chore nerki, za malutkie na operacje i zerowe szanse przeżycia. Ona od 2 tygodni czuła przeraźliwy ból nerek. Ja jak się położe na prawym boku(zalecane jest leżenie na lewym, a jak leże na plecach i położna sprawdza tętno jest zawsze wyższe) to nie mogę złapać oddechu. Może dziecko się nie dotlenia? Nie wiem, pewnie połowa mnie wyśmieje, ale uważam, że jeśli dziecku coś się dzieje, to my to odczuwamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×