Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Hiacyntaaaa132

Poród - pozytywnie i bez straszenia ;-)

Polecane posty

Gość ,,,bazgrolki,,,
Ulacebula- autorka chce pozytywnych opisow a ty uparcie piszesz jaka to trauma. Wiadomo nie kazdy porod jest latwy i przykro ze taki mialas,ale nie o tym temat. ja na porodowce myslalam ze ducha wyzione,oj bolalo,bolalo ;-) ale porod krociutki 1,5 godz. Po,jeszcze na porodowce, mowilam,ze nigdy wiecej ale juz po kilku godz nie pamietalam bolu,tylko to jakie to wszystko bylo niepowtarzalne i niezwykle. I ze jeszcze kiedys chcialabym to przezyc :-) ten pierwszy placz dziecka,pierwsze spojrzenie na nie,to wielkie szczescie :-) za dwa tyg.moja coreczka tez konczy roczek :-) autorko szczesliwego,krotkiego porodu zycze :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hiacyntaaaa132
Dziękuję za Wasze pozytywne, dodające otuchy wpisy :-) Bardzo fajnie się czyta o takich pozytywnych odczuciach i doświadczeniach. Zdaję sobie sprawę, że na pewno jest ciężko i ból też nie jest lekki, ale przecież nie może być tak, że jest tylko tak źle i strasznie, jak zazwyczaj słyszy się w opowieściach kobiet, które rodziły, bo jakby nie było, to przecież właśnie przychodzi na Świat nasze dziecko i już to samo w sobie jest niesamowite :) Wierzę, że pomimo bólu może być też pięknie, a momentami nawet zabawnie, o czym dowodzą niektóre wpisy :) Dziękuję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ależ miło się Was czyta :) Dzięki Wam porody, jakie nas czekają, nie wydają się już takie straszne :) Ja na pewno będę dążyła do znieczulenia, choć moja przyjaciółka przy obydwu ciążach nie zdążyła na znieczulenie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć. Ja rodziłam w czerwcu 2018 r. Wiadomo jak to poród każda kobieta się boi bo nie wie jaki to ból. Pisząc na forum, pytając się jaki to ból kazda kobieta odpowie inaczej. Jeśli mogę coś powiedzieć o porodzie to powiem że jest to na pewno ból. Trzeba urodzić dzieko więc każda z nas musi to przeżyć. Ja byłam na porodowce od godziny 10 rano. Robiono mi badanie ktg, następnie lekarz sprawdzał jakie mam rozwarcie. Chodziłam po sali porodowej, gdy miałam skurcz kucalam i robiłam ćwiczenia takie jak pokazała mi położna. Podano mi kroplowke bo miałam za małe rozwarcie i słabe skurcze. Po 2 godzinach od kroplowki się zaczęło. Mój poród trwał 2 godziny. Bolało bardzo ale gdy tylko podano mi syna na ręce zapomniałam o bólu. Jest to najpiękniejszy moment w życiu kobiety zobaczyć swoje maleństwo po raz pierwszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×