czy u facetow jest cos takiego

jak często faceci mają ochotę na sex?czy będąc w stalym związku facet podswiadomie wyczówa plodne dni kobiety i wzmaga to jego popęd seksualny?glupio to zabrzmi ale czy moznaby stwierdzic ze poniekąd facet tez przechodzi jako taki cykl miesiączkowy? Proszę o powazne odpowiedzi.

Jestem 12 lat w związku i nie zauwazyłem, bym wyczówał dni płodne u mojej zony. Ochotę wiadomo raz mam większą , raz mniejszą ale to chyba zalezy od dnia czy był meczący czy stresujacy czy moze luźny i wesoły.

Normalny, zdrowy facet chce zawsze i wszędzie. Dobry seks daje rozładowanie na około 12 godzin.

Zawsze i wszędzie ? To jak wrócę po 10 godzinach zjebany z pracy na budowie bo terminy gonią i trzeba zapierdalać i nie chce mi się akurat tego dnia to jestem nienormalny ?

kobiety w płodne dni mają lepszą cerę i ladniej pachną dla mężczyza to naukowo udowodnione. Gdy mamy owulację jesteśmy atrakcyjniejsze::) dla naszych mężczyzn.

tak to wiadomo ze facetowi chce się zawsze,tylko zmęczenie nieraz bierze górę.ale kiedy wlasnie występuje wzmozony popęd sexualny?czy mozecie znalezc jakąs regularnośc? Powtarzalnosc?

ja wyczuwam dni plodne i wtedy mam zawsze wieksza ochote na seks.

Ale jak to wyczówasz ? Nie rozumiem To znaczy że jak np. dzis mam wieksza ochote na sex to moja ma dni płodne ?

zamów sobie też coś za darmo www.free.amciu.com polecam wszystkim którzy mają odrobinę czasu :)

Piotrek, mozliwe ze wlasnie tak jest. To sa mechanizmy ktore dzialaja w naszej podswiadomosci

zapach sie zmienia, wystarczy, ze sie przytule w dni plodne, powocham kark, brzuch lub piersi i wiem czy to plodne czy nie, a zona sie smieje, ze kalendarzyk jej niepotrzebny. No i nie musze mowic, ze wtedy nigdy na przytulaniu sie nie konczy, bo po takiej sesji zapachowej jest burza w sypialni zawsze. W inne dni mozemy sie poprzytulac, obwachac i wrocic do codziennosci bez seksu, w plodne nigdy. Aha, no i nie tyle chodzi o zapach, bo on sie raczej nie zmienia, po prostu wacham i wiem. Polecam sprawdzac rano, nim kobieta to wszystko przykryje kosmetykami.

a to pewnie macie rację z tymi zapachami.feromony

ja bym powiedzial, ze to dziala w druga strone. Jak ma plodne to mam wieksza ochote na seks. Bo czesto i bez plodnych ja mam, ale wtedy tez wiem, ze akurat nie ma plodnych, wiec wniosek, ze jak jest ochota to sa plodne nie do konca jest prawdziwy. Ale na pewno w plodne checi mam zawsze, w inne dni juz jest roznie

No muszę spróbować. Mam juz troszke lat ale nic takiego nie wyczuwam. Cóż człowiek uczy sie całe zycie.

u swojej eks tez tak mialem, wiec na pewno to nie jednostkowy przypadek. A zonke obwachuje od 10 lat, wiec mialem czas nauczyc sie jej tak, ze trafnosc mam praktycznie 100%

"Piotrek71 Zawsze i wszędzie ? To jak wrócę po 10 godzinach zj**any z pracy na budowie bo terminy gonią i trzeba zapie**alać i nie chce mi się akurat tego dnia to jestem nienormalny ?" xxx Zadziwia mnie podejście niektórych ludzi. To znaczy, że seks po pracy traktujesz jako kolejny obowiązek? Bo dla mnie to zabawa i nawet jak wrócę po 12 godzinach pracy to mam ochotę. Nie ma to żadnego znaczenia, bo seks to zabawa a nie praca na drugi etat.

może ktos jeszcze się wypowie?

Ty to chyba na prawdę nigdy ciężko, fizycznie nie pracowałeś :O Mój mąż ma ciężkie warunki pracy. Zawód dobrze płatny, ale akurat w jego specjalizacji pracują w każdych warunkach. Wyobraź sobie, że jak wraca po 8-10 godzinach spędzonych w temperaturze np. -12 to jakoś nie specjalnie mu w głowie seks. I nie traktuje tego jak ciężką pracę, on najzwyczajniej jest wyczerpany. Co innego jak zje obiad/kolację i się prześpi. Więc nie generalizuj, bo 12 godzin pracy fizycznej, a 12 godzin pracy z biurkiem, to zdecydowanie co innego.

Aktualnie pracuję na budowie po 10-12 godzin dziennie. Stany surowe. Czy taka praca Twoim zdaniem kwalifikuje się do ciężkiej?

Mój były zawsze jak miałam owulację to jak się całowaliśmy,mówił że mam inny smak i bardzo go to podniecało.

seksu a jestem normalnym i zdrowym mężczyzną.

a ja tam nie odczówam-jak to? Nie pociągają cię kobiety?wogóle?ile masz lat?masz kobietę?miales?

Ciekawe co moj maz bedzie mial do powiedzenia? Ja od siebie dodam ze sa dni kiedy rzeczywiscie chcialby miec mnie pod reka ale czy to te plodne? Nie wiem, nie mam takiego kalendarza:)

Generalnie tak, ale nie są to warunki szkodliwe

Nawet gdybym pracował w kopalni, to i tak się okaże, że Twój mąż pracuje ciężej. Prawda? :-) To zależy nie od tego czy ktoś ciężko pracuje czy nie, ale w jakiej jest formie fizycznej i psychicznej.

Wszędzie tylko seks i seks. Chętne męskie dłonie nurzające się we wszystkich kobiecych szparkach, mokre palce od wydzielin i soków oblizywane pospieszne, drżenie jej ud tuż przed finałem, eksplozja ciepłego kobiecego ejakulaty i ten grymas na jej twarzy... Tylko jedno wam w głowie. Smutne to.

Kondycję fizyczną i psychiczną ma ok, więc bez obaw. Miłośnik sportów, regularnie chodzący na basen.